Modelarstwo z pasją

ostatni z "niedawno" skończonych, mały fiacik. Malowany akrylami Lifecolor - bardzo polecam.
Model za to tak sobie polecam szpary na pół metra, myślałem, że nim trzasnę o ścanę jak przyszło do łączenia płatów (robiłem to już po ich pomalowaniu).
Nabrałem za to smaka na spaghetti klimaty.






pozdrawiam

Jerz

Po prostu bardzo ładny. Może tylko za bardzo się błyszczy.

Jacku na zdjęciach te egzemplarze mają połysk, żeby nie napisać "świecą się jak psu..." Model bardzo ładnie pomalowany. Razi mnie doklejony "na chybcika" filtr powietrza gdzie aż zieje szpara i widać kołek mocujący. Dodatkowo mogłeś zainwestować w blaszkę Eduarda gdzie są elementy do wnętrza a co najważniejsze te wszystkie ciękna do lotek. Ewentualnie mogłeś sam to zrobić z nitki elastycznej. A tak trochę te z zestawu wyglądają jak zrobione z prętów ogrodzeniowych. A szkoda bo jak już napisałem model ładnie pomalowany. W książce Mushroom dotyczącej tego samolotu jest informacja, że te samoloty wykorzystywane do ataków na cele naziemne były malowanie nie na zielono lecz ciemnooliwkowym (Verde Oliva Scuro 2) co daje jeszcze fajniejszy kontrast.
Fajnie, że kolejny modelarz został zaszczepiony włoszczyzną. Zapraszam do opuszczonego projektu:
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=16156&start=125

Proszę zrób zdjęcia na innym tle niż biały Model bardzo fajny, ja bym oczywiście bardziej go zużył ale to już takie moje zboczenie małe.
A jakie problemy były konkretnie ze skrzydłami?? i czy miałeś jeszcze inne problem??
Jak wygląda "z detalowanie" tego modelu??
Pytam bo bardzo mi sie podoba ten model i sam kiedyś chce go skleić i chciałbym widzieć co mnie czeka

Ładnie pomalowany. Zastrzeżenia budzi wspomniany już filtr powietrza i spłaszczenie przednich opon.

Timi napisał(a):Jak wygląda "z detalowanie" tego modelu??
Pytam bo bardzo mi sie podoba ten model i sam kiedyś chce go skleić i chciałbym widzieć co mnie czeka

Możesz poczytać poniżej. Mi udało się wyłapać trochę uproszczeń w tym modelu:
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=1 ... c&start=50

dzięki piękne, widzę że tam sporo Włoszczyzny, która zawsze mi sie podobała ale jakoś jeszcze żadnego samolotu w barwach spaghetti nie skleiłem

Dzięki za odpowiedzi, rzeczywiście muszę coś z tą chłodnicą zrobić tylko nie wiem jeszcze co. To coś co wygląda na kołek mocujący przy chłodnicy to jest guzek pokrywy silnika prześwitujący przez tą straszną szparę. Z problemów: były spore z osłonami silnika, końcówki wsporników płatów były trochę bezkształtne, w związku z tym albo trzeba by to jakoś mocno obrabiać, albo wręcz zrobić jakoś od nowa, co dla mnie jest za dużym wyzwaniem. Dobrze jest to zrobić przed pomalowaniem, ja zdecydowałem się najpierw pomalować, a potem było mi szkoda psuć to co już zrobiłem...
Model zdecydowałem się zrobić bez dodatków, mogłem w sumie cięgna do lotek dorobić sam bo to nie problem to prawda.
Co do zdjęć, jeden woli na bieli drugi na błękicie, mnie osobiście drażnią te na niebieskim, na bieli to wygląda trochę "salonowo", kwestia gustu.

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za uwagi.

Jerzy

Podoba mi się malowanie - generalnie cała "włoszczyzna" ma fajne kamo, ale trudno je czasami prawidłowo zrobić - tobie się to udało ! No to teraz Fiat G-50, Macchi Mc 200 i Mc 202, Veltro i pare innych
Szczere gratulacje - szkoda tylko, że, jak napisałeś, kiepsko pasuje - mam go w dalekich planach, ale żałuję, że jest ten piekielny filtr i dlatego nie można go zrobić w wersji myśliwskiej - a chciałem go postawić obok greckiego P-24.
Myślałem, że się Italerka zlituje i wypuści ta normalną wersję, ale jak na razie cisza... A na Classic Airframes nie m co liczyć - poza allegro nie do dostania, a na allegro chodzi za "chore pieniądze"

Ce bella machina! Bardzo ladny. Na ta szczeline jest prosta rada: CA (crazy glue) na szpilce kropelka i zaposc w szczeline, kropla po kropli, wypelni. Kola obroc albo nadboduj.

Oppsss, nie przeczytalem jaka skala to dotyczylo 1/72: ponadto gratulacje wielu ten model przeklelo. Pavla ma znacznie lepsza jakosc.