McDonnell's F2H-4 Banshee Academy 1: 72

[Mac Eyka]

Kolejny model wyszedł właśnie z pod mojej ręki, a właściwie aerografu.
Z racji na spore problemy z kalkami jest to praca czysto treningowa, nie przykładałem się do poprawek.
Tradycyjnie jedna fotka na rozruch:



Więcej informacji i fotek tutaj:
http://www.modelarstwo.mdi.pl/Galerie/f2h/f2h.html

Proszę nie pastwcie się nade mną za mocno bo odejdę od sklejactwa i popadnę w alkoholizm lub jeszcze co gorszego.

[Timi]

Z ostatnio prezentowanych najlepszy

[Daniel-Martola]

Rura, ale może być. Model ładny.

bo odejdę od sklejactwa i popadnę w alkoholizm

A niedoczekanie Twoje, chciałbyś

pozdrawiam

[piotr dmitruk]

Skokowa poprawa jakości ( dobra opinia to nie skutek obawy o Twoją wątrobę )

[Daniel iceman Gronowski]

No proszę coraz lepiej to wszystko wygląda! Może dasz się Maćku namówić jeszcze na wash?

[Aleksander]

Nie przepadam za tym, co lata bez śmigieł , ale muszę przyznać, że ten brzydal wyszedł całkiem ładnie.
Jeżeli się nie przykładałeś, to co to dopiero będzie, jak się przyłożysz ?
Ode mnie też opinia pozytywna, ale jakbyś na ten alkoholizm... ten tego... to daj znać...
we dwóch raźniej

[Cichociemny]

Model fajny, szkoda że producent zawalił z kalkami. Jedno co mi się nie podoba to fotografowanie niebieskiego modelu na niebieskim tle. Ale to nie powód do nałogów

[Mac Eyka]

Ale fajowo.
Jak mało potrzeba aby model się podobał.
A tak na prawdę to zestaw ten jest mocno prymitywny.
Dwie połówki kadłuba PYK i gotowe.
Skrzydełka PYK i już prawie mamy samolocik.
Parę dupereli dokleić jak kółka czy antenka, odpalić psikawę, raz przelecieć bo kolorek jeden przeca jest i już z bańki.
A potem tylko naklejki wymoczyć, nakleić i można cyfraka odpalać.