Strona 1 z 1

Spitfire Mk VIII Grey Nurse, 1/48, ICM

PostNapisane: czwartek, 4 października 2012, 13:16
przez Aleksander
Kolejny z listy trzech budowanych symultanicznie niemalże Spitfire'ów, kolejny "australijczyk" - tym razem maszyna z 457 Sqn., pilot FLt. Lt. John Jenkins, wyspa Labuan, 1945.
Wyszedłem z założenia, że każda, szanująca się, kolekcja modeli RAAF z II wojny powinna mieć w swoim składzie jakąś "Grey Nurse" (to nazwa jednego z gatunków rekinów na Pacyfiku). Więc słowo się rzekło... Ostatni zestaw kalkomanii z AeroMastera "Aussie Spitfires" Part 4, który wykorzystałem.
Model z "pechowej trójki" - również nie ominęły go nieszczęścia, niektóre widać na fotkach.
Pokazując go, chciałbym także - niejako przy okazji - podziękować różnym darczyńcom za podarowanie zamienników dla brakujących lub zepsutych części!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia nieco pochmurne - muszę wreszcie zainwestować w namiot bezcieniowy, ale na razie nie mam kiedy się za to zabrać.

Re: Spitfire Mk VIII Grey Nurse, 1/48, ICM

PostNapisane: czwartek, 4 października 2012, 17:52
przez nariman
Ogólnie fajny modelik, szkoda że foty takie "ciężkie" dla oczu. Przejścia kolorów w niektórych miejscach są dziwne tzn: raz ostre, raz łagodne. Niemniej, podoba się :mrgreen:

Ps:
Czy wersja Mk VIII miała tylko działka?

Re: Spitfire Mk VIII Grey Nurse, 1/48, ICM

PostNapisane: czwartek, 4 października 2012, 18:50
przez dewertus
Oj Olo - zapomniało się czy przeoczyłeś to nie wyszpachlowane łączenie kadłuba na spodzie silnika? I w okopceniach niekonsekwencja...

Kolejny ciekawy Spit z Antypodów - no to teraz coś z pacyficznej wersji "Sea" by się przydało ;o)

Re: Spitfire Mk VIII Grey Nurse, 1/48, ICM

PostNapisane: czwartek, 4 października 2012, 18:59
przez Mecenas
Fajne modele ogólnie Olku nam prezentujesz ostatnio. Zarówno tematycznie jak i pod kątem doboru zestawu. Detalików można się czepiać, ale nie trzeba. Jedną wspólną cechą, która mi w Twoich ostatnich produktach najmocniej przeszkadza jest srebrzenie kalkomanii - chyba pora Olo na zmianę techniki, narzędzi lub producentów kalek.

no to teraz coś z pacyficznej wersji "Sea" by się przydało ;o)

Nie wiesz nawet jak bardzo trafiłeś. Pamiętam, że po ostatnim festiwalu w Bytomiu Olo wynosił pod pachą Seafire'a ze Special Hobby. A warsztatu tego modelu na forum chyba jeszcze nie mieliśmy. :twisted:

Re: Spitfire Mk VIII Grey Nurse, 1/48, ICM

PostNapisane: czwartek, 4 października 2012, 20:00
przez Aleksander
dewertus napisał(a):Oj Olo - zapomniało się czy przeoczyłeś to nie wyszpachlowane łączenie kadłuba na spodzie silnika?

No więc z tym łączeniem okpotowania spodu silnika, to wg zdjęć z monogarfii Technika w Detalach Wojtka Matusiaka "Spitfire Mk VIII", widać (choćby na stronie 61), ze była dzielona (przynajmniej w tym Spicie współczesnym), więc tak zostawiłem. Fakt, że trochę za bardzo to widać.
Co do uzbrojenia - to oprócz działek, na ogół była tylko jedna para kaemów (ta bliżej działek), zewnętrzne podobno były usuwane.

Re: Spitfire Mk VIII Grey Nurse, 1/48, ICM

PostNapisane: czwartek, 4 października 2012, 20:30
przez Jacek Bzunek
Dokładnie tak, jeśli idzie o dol. osłonę silnika. Wczesne z mniejszym, trójkątnym filtrm miała jednoczęściową oslonę. Późniejsze z dłuższym filtrem miały dwuczęściową osłonę.