Strona 1 z 2
F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 20:44
przez MIRO
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 20:55
przez hacz
Ja jestem na tak, fajnie zmęczona powłoka skrzydełek.
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 21:15
przez darthjacek
3 x tak, gratulacje przechodzisz dalej.
Model świetny, nitowanie wyszło super

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 21:30
przez Darek Trzeciak
Jak zwykle świetny model Mirku:) Jaką farbą (granatową) malowałeś znaki? Gunze, nr? Czy wzdluż osi na grzbiecie i na spodzie kadłuba nie powinno być lini podziałowej coś jak w "109-ce"
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 22:16
przez piotr dmitruk
Ale klawusi!
Brudzenie- smakowite!
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 22:29
przez Adam
Wspaniale wykonany i przede wszystkim pomalowany model. Wielkie gratulacje.
ADam.
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 22:46
przez MIRO
Dzięki Panowie.
Darek Trzeciak napisał(a): Jaką farbą (granatową) malowałeś znaki? Gunze, nr? Czy wzdluż osi na grzbiecie i na spodzie kadłuba nie powinno być lini podziałowej coś jak w "109-ce"
Gwiazdy malowałem C326. Co do łączenia to górze powinno być, a na dole nie. Tak mi się wydaje.
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
środa, 17 października 2012, 22:48
przez Grzegorz2107
Góra skrzydeł wzorcowa. Chociaż do pełnej konsekwencji brakuję wydeptanych chodników przy kadłubie.
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 07:29
przez Wojciech Perkowski
Udał Ci się. Okopcenia na burtach kadłuba uzupełniłbym tylko o szarości i beże/brązy typowe dla Hellcatów.
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 09:55
przez skusz
Malowanie po zbóju, super, wręcz wzór do naśladowania.
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 16:14
przez nariman
To i ja się dołączę do ochów i achów

Jedyną skazą są ślady okopceń na spodzie, moim zdaniem wyglądają jakby stały na baczność. Sam model, pierwsza klasa

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 18:55
przez Soris000
Świetnie pomalowany, zwłaszcza góra skrzydeł. Jedynie dolne okopcenia bym jakoś bardziej "rozmył".
Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 21:05
przez MIRO
Kopeć może rzeczywiście wyszedł nieco zbyt mocny. Moim błędem było to, że kiedy nie byłem zadowolony z efektu kładłem kolejne warstwy bez zmycia poprzednich.
Ale tak trochę na obronę:

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 21:31
przez hacz
A tak może głupio spytam - kokpit czemu za szybką

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 18 października 2012, 21:32
przez MIRO
hacz napisał(a):A tak może głupio spytam - kokpit czemu za szybką

Taką koncepcję miałem...