Modelarstwo z pasją

Witam,
Prezentuję model, który przedstawiałem w dziale warsztat. Są to moje modelarskie początki, dlatego proszę o wyrozumiałą krytykę. Wiem, że popełniłem błędy, zwłaszcza miałem problemy z położeniem kalkomanii, jedną rozerwałem w kawałki i musiałem szukać wymiennika.
Moim planem jest budowa modeli RAF z okresu Bitwy o Anglię i to jest pierwszy model w tym projekcie.

Zestaw: AIRFIX 1/72
Kalki: Techmod
Dorobiłem podwozie, aby nie prześwitywała dziura do kabiny jak jest w pierwotnej wersji modelu.
Malowanie pędzlem farbami Pactra i Mr. Hobby

RF/F V6684, 303 Dyw. RAF
Zwycięstwa (data, pilot, zestrzelona jednostka):
Sep 15 1940, F/O Urbanowicz, 2 x Do17s
Sep 27 1940, F/O Kent, Ju.88
Sep 27 1940, F/O Zumbach, Bf109
Sep 26 1940, F/O Zumbach, Bf109 + He111
Oct 5 1940, F/O Henneberg, Me110

Ładnie Ci wyszedł. Jak na malowanie pędzlem to bardzo ładnie. Udane oszklenie.

Już po ptakach ale nie mów, że tego nie widziałeś

Fajnie pomalowany - góra wygląda bardzo przyzwoicie, zwłaszcza, że "pędzlowana' - gratulacje. Ramy kabiny troszkę grubawe, ale bez zacieków - też nieźle.
Co do minusów - nie podoba mi się kolor rur wydechowych, za jasny i przebarwienia zbyt "plamiste", jakby były pochlapane, a nie wyżarzone, wnęki podwozia zieją pustką (choć lepiej, że zrobiłeś podłogę, niż żeby oglądać stopy pilota) i chyba zgubiłeś symetrię podwozia (może tylko zdjęcia przekłamują) - natomiast mam wrażenie, że litery kodowe są ułożone równolegle do płaszczyzny ziemi, a nie osi długiej samolotu - to warto poprawić, jeżeli jeszcze można. "Pobrudziłbym" jeszcze spód, bo taki aż za czysty, ale to kwestia preferencji.
Ale generalnie - nie jest źle, dawaj dalej!

Też uważam, że jak na pierwszy model to całkiem nieźle. Tak jak Darek pokazał warto przed zabraniem się za model, trochę poglądać zdjęcia. Przemyśl co już tu powiedziano i zostanie powiedziane i powoli stosuj w następnych modelach. Warto też założyć warsztat i tu pytać a i napewno też dostaniesz porady jeszcze w trakcie pracy nad modelem.
Adam.

Rury wydechowe też mi się nie podobają, chyba je przemaluję przy okazji na ciemniejszy kolor. Nie zabierałem się jeszcze za wszelkie efekty brudzenia, być może zrobię to przy następnym modelu jak przeczytam poradnik.
Litery kodowe rzeczywiście też mi nie wyszły - były bardzo łamliwe i trudne w przesuwaniu, jeden komplet zniszczyłem i nie chciałem zrobić tego z drugim.

Dziękuję Kolegom za budującą krytykę. Kuba