Strona 1 z 2
Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
środa, 5 grudnia 2012, 21:24
przez Leszek Szopieray
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 07:48
przez Wojciech Perkowski
Jesli chciałbyś uzyskać bardziej subtelne okopcenia to mgiełki z matu bezbarwnego ze stosunkowo nieiwelką domieszką zaplanowanego koloru okopceń pozwalają na lepszą kontrolę nad operacją.
Nie wiem czy aby nózki podwozia nie są zbyt skromnie rozchylone. Pomijając powyższe - bardzo niezły.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 08:53
przez Leszek Szopieray
Wojciech Perkowski napisał(a):Jesli chciałbyś uzyskać bardziej subtelne okopcenia to mgiełki z matu bezbarwnego ze stosunkowo nieiwelką domieszką zaplanowanego koloru okopceń pozwalają na lepszą kontrolę nad operacją.
Tak robiłem pierwotnie ale chciałem przyspieszyć sobie robotę i wspomagałem się suszarką pomiędzy kolejnymi warstawami, lakier był za rzadki i porozmazywało sie to w różnych przypadkowych kierunkach. Żeby ratować sytuację przykryłem to delikatnie mgiełką czarnym kolorem. Jak robiłem próbę na starym modelu to zrobiłem cztery warstwy z odstępem jednodniowym po każdej i wyszło OK. Przyspieszanie pewnych procesów niestety często prowadzi do katastrofy.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 11:30
przez el Rozito
Knorr będzie dumny.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 11:36
przez robert.bednarczyk
Witaj. Mnie się Twój model bardzo podoba - widać bardzo dobry warsztat modelarski, czyściutkie i subtelne klejenie oraz świetne malowanie. Okopcenia wg mnie są całkiem dobre, cieniowanie dyskretne - jak w sam raz - ożywia model ale nie jest nachalne jak w japońskim komiksie. Nie jestem fanem Bf 109, a co za tym idzie nie mam większej wiedzy w tym temacie, w związku z czym co do poprawności merytorycznej się nie wypowiadam, zostawiajac to innym. I nie daj sobie wciskać, że za mało śladów zużycia - każdy sprzęt kiedyś był nowy. Pozdrawiam. RB.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 11:42
przez robert.bednarczyk
el Rozito napisał(a):Knorr będzie dumny.
Raczej nie takich komentarzy oczekuje Autor. Gdybyś jeszcze napisał coś o modelu, a na koniec zawarł tę zartobliwą wstawkę to pół biedy, a tak jest bez sensu. RB
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 11:46
przez KFS-miniatures
dziękujemy za wykład umoralniajacy i nakreślenie oczekiwań autora. bo ja przykłąd wachałem się przed napisaniem odpowiedzi, bo nie byłem pewien jakie twórcy moelu przyświacały intencje, gdy publikował jego galerię na forum
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 12:37
przez robert.bednarczyk
KFS-miniatures napisał(a):dziękujemy za wykład umoralniajacy i nakreślenie oczekiwań autora. bo ja przykłąd wachałem się przed napisaniem odpowiedzi, bo nie byłem pewien jakie twórcy moelu przyświacały intencje, gdy publikował jego galerię na forum
Proszę bardzo. Widzę, że Kolega reprezentuje jakiś większy kolektyw. Prorokiem chyba nie trzeba być by wiedzieć, że autorzy modeli prezentowanych w galerii oczekują merytorycznych ocen swojej pracy. Na ogół też tak to dotychczas działało i zdaje się, że jest zgodne z regulaminem forum. To moja ostania uwaga w temacie pobocznym gdyż obawiam się zaśmiecyenia wątku bzdurnymi przepychankami pozamerytorycznymi. RB.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
czwartek, 6 grudnia 2012, 12:49
przez KFS-miniatures
robert.bednarczyk napisał(a): obawiam się zaśmiecyenia wątku bzdurnymi przepychankami pozamerytorycznymi.
szkoda, że ta refleksja nie naszła cie przed napisaniem poprzedniego postu
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
piątek, 7 grudnia 2012, 19:27
przez Leszek Szopieray
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
piątek, 7 grudnia 2012, 21:27
przez dewertus
Leszek Szopieray napisał(a):Lepsze fotki, tylko przycięte bez majstrowania w PS

Leszek, bez PS też się da - to tylko kwestia chęci (mnie to zajęło kilkanaście sekund...

).

Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
sobota, 8 grudnia 2012, 01:07
przez Voltan
Na tych fotkach więcej widać. Naprawdę robi wrażenie, opuszczone klapy, wysunięte sloty. W kabinie ładnie. Bardzo ładnie wyszły opony. Okopcenie mi się podoba.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
sobota, 8 grudnia 2012, 09:30
przez Leszek Szopieray
Pierwsza próba z okopceniami wyszła tak:

Później jakoś wyprowadziłem te burty do znośnego poziomu. Następnego robię Jaka-1b, tam raczej będą tylko wytarcia farby, wypłowienia i delikatny kopeć od wydechów.
Pozdrawiam
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
sobota, 8 grudnia 2012, 11:03
przez Jacek Bzunek
Ameryki, prochu (ani trotylu) pewnie nie odkryję ale robiąć okopcenia staram się trzymać aerograf równolegle do kopconej powierzchni nigdy prostopadle.
Model fajny ze szczególny mocowania anteny przy maszcie.
Re: Bf-109E-1 Eduard 1/48

Napisane:
sobota, 8 grudnia 2012, 12:54
przez greatgonzo
Ameryka, proch i trotyl. Masz filmik, albo chociaż zdjęcie lub szkic? W ogóle nie potrafię sobie tego wyobrazić. Jak równolegle, to biorąc pod uwagę palce dysza będzie ze trzy cm od powierzchni modelu i strumień farby zetknie się z nią dużo dalej, w dodatku będzie już bardzo szeroki. O ciągnięciu palcami po tej powierzchni i ekwilibrystyce z trzymaniem nie wspominając.