Strona 1 z 1

Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: piątek, 14 grudnia 2012, 22:37
przez Arcturus
Przedstawiam model, którego warsztat znajduje się tutaj: viewtopic.php?f=230&t=22312&start=0. Nie dorobiłem jeszcze luf kadłubowych km-ów, zauważyłem też (dopiero na zdjęciach) nie pomalowane wnętrze chwytu powietrza oraz nie domalowane kółko ogonowe - poprawię to, ale następną okazję do porobienia zdjęć mogę mieć za jakiś czas, więc pozwalam sobie przedstawić model takim jaki jest. Nie jestem też zbyt zadowolony z okopceń, może będę je poprawiał. "Krzywy" drut anteny to artefakt - najpierw położyłem model delikatnie na grzbiecie, i maszt lekko się wygiął. Już wrócił do odpowiedniego położenia i antena jest naprężona, ale część zdjęć niestety pokazuje ją "zwiotczałą". Oczywiście zauważyłem to też dopiero podczas obróbki zdjęć.
Samolot w barwach Królewskich Egipskich Sił Powietrznych, grudzień 1948. Zestaw oceniam bardzo pozytywnie jak na short runa. Bardzo dziękuję Miro za kalkomanie i lufy działek do tej wersji Centauro (przygody z pomylonym kadłubem są opisane w wątku warsztatowym). Zapraszam do komentowania.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: piątek, 14 grudnia 2012, 22:45
przez hacz
Mi się podoba za wyjątkiem tej szczeliny pod szybką i może teraz to się czepiam ale drut anteny delikatnie faluje.

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: piątek, 14 grudnia 2012, 22:49
przez Arcturus
hacz napisał(a):Mi się podoba za wyjątkiem tej szczeliny pod szybką i może teraz to się czepiam ale drut anteny delikatnie faluje.

Z anteny już się wyspowiadałem na wstępie, ale fakt, że mnie teraz gryzie w oczy jak na nią patrzę. Choć na dalszych zdjęciach jest też prosta :) A owiewka faktycznie nie siedzi dobrze. Moje brakoróbstwo plus fakt, że okazała się węższa niż kadłub...

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: sobota, 15 grudnia 2012, 02:35
przez spiton
A czy ta "brzydka szczelina" to nie był wymóg zamawiającego. Czyli włoski sposób na oglądanie się za siebie ??

Mi się podoba, że ma takie oryginalne malowanie.

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: sobota, 15 grudnia 2012, 09:00
przez Arcturus
spiton napisał(a):A czy ta "brzydka szczelina" to nie był wymóg zamawiającego. Czyli włoski sposób na oglądanie się za siebie ??

Jeśli idzie o pionową szparę za owiewką, to chyba masz rację. Mnie też wydaje się że tak było, choć nie zgłębiałem tematu. Owiewka modelu ma inny kształt niż oprofilowanie kadłuba w tym miejscu; jest szersza, więc gdyby nie grubość oszklenia w modelu to byłyby dwie duże symetryczne dziury idealne do spoglądania wstecz.


spiton napisał(a):
Mi się podoba, że ma takie oryginalne malowanie.

Mnie też, choć to przypadek zdecydował - miało być malowanie włoskie, i to nudne :)

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: sobota, 15 grudnia 2012, 09:17
przez Jacek Bzunek
spiton napisał(a):A czy ta "brzydka szczelina" to nie był wymóg zamawiającego. Czyli włoski sposób na oglądanie się za siebie ??

Nie wiem po co i dla kogo ale był to standard nie tylko e G.55 ale też w C.202 i C.205.

Ramy osłony kabiny były grube ale w modelu są zdecydowanie za grube. Ponadto w bocznych szybach nie było środkowej pionowej poprzeczki tylko zachodzące na siebie dwie szyby podobnie jak w Bf 109.

Obrazek
http://en.wikipedia.org/wiki/File:FIAT_G-55_Centauro_(1).jpg

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2012, 02:02
przez MIRO
Hacz myślał chyba o dopasowaniu dolnych krawędzi. Co do tyłu to te typy, jak już napisał Jacek, tak miały.

Jacek Bzunek napisał(a):Ramy osłony kabiny były grube ale w modelu są zdecydowanie za grube.


Owszem, ale zestawowa osłona tak ma i tylko tłoczenie nowej może tu pomóc.

Jacek Bzunek napisał(a): Ponadto w bocznych szybach nie było środkowej pionowej poprzeczki tylko zachodzące na siebie dwie szyby podobnie jak w Bf 109.


Chyba nie do końca. Z lewej strony tak, ale z prawą to już bywało różnie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niemniej jednak uważam, że kalki trafiły w ręce, które zrobiły z nich dobry użytek. Świetna robota Arturze!

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2012, 08:02
przez Arcturus
Dzięki, Miro :) Owiewka jest taka, jaką fabryka dała, a maski Montexu są dopasowane do tej zestawowej. Dopiero post Jacka zwrócił moją uwagę, że ramy są za grube, no i okienka wydają się niepotrzebnie zaokrąglone po rogach... Samą owiewkę nie byłoby trudno wytoczyć, ale mój model raczej zostanie jaki jest, bo przy wycinaniu starej byłoby dużo zniszczeń.

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2012, 11:31
przez el Rozito
Ładnie pomalowany model, fajne cieniowanie, te okopcenia trochę monotonne (chociaż nie widziałem wielu fotek tego samolotu...). Szkoda, że nie porobiłeś jakich smaczków, w rodzaju chlapnięcia olejem, zabrudzeń od buciorów mechaników etc., ale to marudzenie już.

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: wtorek, 18 grudnia 2012, 21:19
przez Voltan
Bardzo ładny i w arcyciekawym malowaniu. Bardzo mi się podoba.

Re: Fiat G.55A Centauro, Special Hobby 1:48

PostNapisane: wtorek, 18 grudnia 2012, 21:45
przez Arcturus
el Rozito napisał(a):Ładnie pomalowany model, fajne cieniowanie, te okopcenia trochę monotonne (chociaż nie widziałem wielu fotek tego samolotu...). Szkoda, że nie porobiłeś jakich smaczków, w rodzaju chlapnięcia olejem, zabrudzeń od buciorów mechaników etc., ale to marudzenie już.

Dzięki za dobre słowo. Zacieki chyba pododaję - coś jeszcze chyba będę robił, bo na zdjęciach zaczęły mnie razić niepowashowane śmigła i kołpak :)