Po długim niebycie udało mi się wreszcie ukończyć kolejny model. Wg moich wyliczeń - 3 w tym roku...tragedia. Ale trzeba cieszyć się tym co się ma:)
Maszyna to Nakajima Ki 43 z 64 sentai, maj Tateo Kato, Birma.
Model prosto z pudła, bez szaleństw bo i nie było na nie czasu.
Życzę miłego oglądania











Pozdrawiam
Jakub