Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich.
Po długim niebycie udało mi się wreszcie ukończyć kolejny model. Wg moich wyliczeń - 3 w tym roku...tragedia. Ale trzeba cieszyć się tym co się ma:)
Maszyna to Nakajima Ki 43 z 64 sentai, maj Tateo Kato, Birma.
Model prosto z pudła, bez szaleństw bo i nie było na nie czasu.
Życzę miłego oglądania























Pozdrawiam
Jakub

Prezentuje się całkiem nieźle, pierwsza rzecz, która się rzuca w oczy to zbyt gruba linka anteny. Zdjęcia nie są kosmiczne ale widać, że jest łosz, nienachalny, cieniowanie, spód wygląda bardzo fajnie

Proponuje linkę anteny wykonać z włókien wyciągniętych z rajstopy !Przyklejonych za pomocą super-glue. Pojedyncza chyba będzie do skali najbardziej odpowiednia !

radoslaw6363 napisał(a):Proponuje linkę anteny wykonać z włókien wyciągniętych z rajstopy !Przyklejonych za pomocą super-glue

Ja tak właśnie postępuję

radoslaw6363 napisał(a):Proponuje linkę anteny wykonać z włókien wyciągniętych z rajstopy !Przyklejonych za pomocą super-glue. Pojedyncza chyba będzie do skali najbardziej odpowiednia !

No to żeby było śmieszniej to jest właśnie linka z rajstop:)

Można użyć kilkunastu włókien, można w tej zwłaszcza skali użyć jednego/dwóch
Być może jasne tło powoduje że linka wygląda jak lina

James napisał(a):

radoslaw6363 napisał(a):Proponuje linkę anteny wykonać z włókien wyciągniętych z rajstopy !Przyklejonych za pomocą super-glue. Pojedyncza chyba będzie do skali najbardziej odpowiednia !

No to żeby było śmieszniej to jest właśnie linka z rajstop:)

Rajstopa rajstopie nierówna, poszukaj z cieńszą nitką.

Ładny model i fajnie pomalowany, ale mam wrażenie że zdjęcia nie do końca to oddają. Podoba mi się cieniowanie i chłodnica oleju. Co do linki anteny to wydaje się rzeczywiście za gruba i słabo napięta. Ciekawe zbiorniki miał ten samolot. Może ciut za czysty jak na Japończyka, ale wiadomo każdy samolot był kiedyś nowy.

Mnie też się modelik podoba. Oszklenie nieco pancerne, ale cóż, Fujimi to wiekowy już model.

Co do linki, postaram sie znaleźć coś cieńszego, a zdjęcia lepsze wykonać jak pogoda na to pozwoli. A co do toporności to i owszem, ale jak na leciwy zestaw to nie jeden współczesny zestaw nawet dragona może marzyć o takiej składalności

Zamiast zabierać żonie kolejne rajstopy kup żyłkę 0.08 taką karpiówkę lub na przepony ( będzie czarna) lub zwykłą
ale wówczas malujesz markerem do płyt cd. Owiewkę do tego modelu można kupić vacu.

Takiego wczesnego Ki-43 też kiedyś popełniłem. ale Twój o niebo ładniejszy (a może dwa nieba?). Podoba się mi.