Strona 1 z 1

Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: sobota, 23 lutego 2013, 20:34
przez Corsair
Le Rhone 110 HP vel Uberursel UB II - zestaw Hasegawy w skali 1:8.
Formy jak na tą firmę - rozczarowują. Widać że mają kilka wiosen. Sporo obróbki i szpachlowania. Malowane metalizerami Model Mastera, Alclaidem, przecierka cieniami Tamiyi.
Model w zasadzie prosto z pudła. Dodatki własne to przewody i śmigło.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: sobota, 23 lutego 2013, 21:08
przez Phantom
Piękny !!!

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 00:16
przez Adam
Też mi się podoba, choć może przydały by się jakieś ślady eksploatacji.
Przepięknie też zrobiłeś śmigło.

Adam.

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 02:20
przez spiton
Jest tak sterylny, że wygląda jak rendering. I to jest jego główna wada.

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 12:27
przez CineQ
No pięknie... teraz należałoby silniczek obudować płatowcem..:)

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 14:40
przez topik77
chciałoby się go odpalić

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 17:16
przez Aleksander
Bardzo fajny, choć najlepszym jego elementem jest... śmigło! Absolutnie wymiata!

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 18:26
przez Corsair
Dziękuję za opinie. Faktycznie silnik jest "sterylnie" czysty. Wash jest delikatny, bardziej stawiałem na cieniowanie powierzchni farbą czy przecieranie Tamiyowskimi cieniami. Wymusiła to na mnie muzealna podstawa. Gdyby do zestawu dołączony był stojak jak choćby ten z Taurus models nic by mnie nie powstrzymało by go pomęczyć. Tak trzymałem się zasady, że to muzealna ekspozycja. Z tego powodu również śmigło jest ucięte. Umieściłem je jako dodatek, tak by przełamać monotonię szarości. Zrobione jest z deseczek balsy o grubości 0,6 mm sklejonych 24 godzinną żywicą. Powierzchnia styku poszczególnych warstw zabarwiana była bejca spirytusową, dzięki temu deski nie zlewają się w jedną bryłę. Faktura słojów to zasługa szablonu i aerografu. Całość pokryłem transparentnym brązem.
Co do obudowy płatowcem - ten zestaw Hasegawy to moje marzenie ze szczenięcych lat, które niestety nie ma poparcia w moim pełnoletnim portfelu :D Na razie musi mi wystarczyć taki za 3 euro : ) :
Obrazek

Re: Le Rhone 110hp Hasegawa 1:8

PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2013, 21:17
przez xmald
Świetny! Choć podstawka mi się nie podoba...