Strona 1 z 1

Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: wtorek, 2 kwietnia 2013, 10:59
przez skytles
Tematem owej prezentacji są modele samolotów, które wydają się mało popularne na łamach forum. A szkoda bo temat wdzięczny, dotyczący rodzimych projektów z przed 1939 roku i do tego towar eksportowy. Ten ostatni czynnik zadecydował że pozwoliłem sobie na połączenie obu tematów w jednym poście.
Jako pierwszy omówienia wymaga jeden z nowszych wypustów Miraga - P.43 Czajka.
Łączy się z nim ciekawa historia wrześniowych zmagań. Ale zostawmy historię bo nie o nią tu przecież chodzi. Po wcześniejszych bojach z Karasiem Miraga i pewnym małym niedosycie sklejonej materii bardzo zależało mi na tym aby w przyszłości ,,popełnić" jak to piszą szanowni koledzy klona na eksport PZL P 43. W związku z powyższym bardzo ucieszyła mnie informacja o wypuście modelu właśnie tego samolotu w skali 1:48. Przyznam że sam model jest godny polecenia. W porównaniu do modelu Karasi poza wypraskami skrzydeł (które bezwzględnie wymagają poprawy - linie podziału wyryte paleolitycznym rylcem z rogu mamuta) sporo nowych detali, linie podziału na kadłubie już zgodne z oczekiwaniami. Całość przystosowana w przyszłości do wykonania różnych wariantów tego samolotu, natomiast jak na razie kalki dawały możliwość wykonania wersji zdobycznych i testowanych przez szkopów. Ja oczywiście z takim błędem nie mogłem się zgodzić, uważając że skoro latały choć tylko dwa egzemplarze tego samolotu z szachownicą to musi mieć swoje reminescencje modelarskie. Dokumentacja fotograficzna tego faktu jest znikoma, tu miałem poważny problem z dopasowaniem odcieni szarości na czarno-białych fotkach. Można dywagować czy osłona silnika powinna mieć kolor czerwony i jeszcze parę innych ....... Dając upust swojemu ,,modelarskiemu patryjotyzmowi" zdecydowałem się na najprostsze rozwiązanie całość malowane farbami Gunze Olive Drab, które chyba najlepiej przypominają słynny Polish Khaki II. Oczywiście dół modelu szarobłękitny. W ostatnim czasie powstało wiele teorii i pojawiło się wiele opinii dotyczących tych kwestii, ale ja starałem się zachować schemat malowania zaproponowany już wcześniej. Tylko trochę żałuję że środek modelu pomalowałem na szaro a nie jak w przypadku Karaska na khaki. Tyle słowem, myślę że pomimo wielu słabości może też braków model w moim wykonaniu prezentuje się w miarę przyzwoicie. Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolejny z podjętych tematów to znany wszystkim PZL P.24. Nie chcę wypowiadać się o jakości i kwestii merytorycznych zestawu (o tym sporo już napisano). Ja chciałem trochę inaczej podejść do tematu. Bo po pierwsze nie oklejałem go na modę grecką, wybrałem wariant aluminium. Wykonałem trochę przeróbek we własnym zakresie co głównie widać na skrzydłach, owiewka od podstaw i parę innych. Co do jakości mojej pracy - modelarskiej można dyskutować chociaż nie jestem z niej zadowolony i usatysfakcjonowany.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: wtorek, 2 kwietnia 2013, 11:29
przez piotr dmitruk
Przydałoby się poprawić jakość zdjęć, ale modele wyglądają całkiem fajnie.
Kontrowersyjne dla mnie jest błyszczenie Karaska przy dość obfitych śladach eksploatacji.
Jaki metalizer jest na P-24?

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: wtorek, 2 kwietnia 2013, 11:36
przez Wojciech Perkowski
Miło się ogląda. Szkoda, że tak rzadko możemy zobaczyć skończone pezetele w 48. Czajka ma niezwykle kozacką sylwetkę moim zdaniem.

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: wtorek, 2 kwietnia 2013, 12:25
przez Voltan
Podobają się i to bardzo, szczególnie czajka. W P.24 mam wrażenie, że lufy są troche "rozjechane".

No i prosiłbym mimo wszystko o kilka słów historii "Czajki", rozbudziłeś ciekawość.

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: wtorek, 2 kwietnia 2013, 13:35
przez PiterATS
Ze zdjęć wynika, że w PZL 43 masz trzepnięte lotki.

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: wtorek, 2 kwietnia 2013, 16:42
przez shadowmare
Obudowa silnika w p-43 nie powinna być czerwona? Zastanawiam się bo sam też go buduję. Robiłeś coś z owiewką? W moim zestawie była strasznie porysowana. Zgłosiłem reklamację i dostałem niewiele lepszą. Polerowaleś jakąś konkretną pastą polerską?

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2013, 18:47
przez skytles
piotr dmitruk napisał(a):Przydałoby się poprawić jakość zdjęć, ale modele wyglądają całkiem fajnie.
Kontrowersyjne dla mnie jest błyszczenie Karaska przy dość obfitych śladach eksploatacji.
Jaki metalizer jest na P-24?



Dzięki za zainteresowanie, co do zdjęć zgadzam się jakość miernawa i w znacznym stopniu zniekształciły rzeczywisty wygląd modeli ( nie są aż tak ,,styrane" i błyszczące). Co do błyszczyka na P 43 to raczej wina faktu ręcznego oświetlania modelu lampką na biurko (widać przebłyski na fotkach) ale nie do końca. Chcę jedynie zaznaczyć już wielokrotnie dyskutowany temat przedwojennych powłok lakierniczych. Podkreśla się ich doskonałą jakość, z dokumentacji źródłowej jasno wynika że miała ona raczej lekki połysk - zwłaszcza na kolorowych zdjęciach niemieckich ( w tym znana i często błędnie interpretowana jako Karaś fotka zniszczonego P 43). Z całą pewnością nie jest to mat.
Co do P 24 Gunze Mr. Metal Color - alluminium z domieszką specyfiku Gunze do blach Metal Primer. Trwałość i efekt zbliżony do Alkadów i choro drogich Super metalizer
Pozdrawiam i dzięki za ciepłe słowa.

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2013, 19:17
przez spiton
Oba fajne. Pooglądałoby się na lepszych fotach. Faktycznie wygląda jakby obie lotki były klapnięte.

Bardzo fajne te przeróbki w silniku, chłodzeniu, wydechu i uzbrojeniu w Czajce. Zrobiła się taka bojowa !

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2013, 19:27
przez skytles
shadowmare napisał(a):Obudowa silnika w p-43 nie powinna być czerwona? Zastanawiam się bo sam też go buduję. Robiłeś coś z owiewką? W moim zestawie była strasznie porysowana. Zgłosiłem reklamację i dostałem niewiele lepszą. Polerowaleś jakąś konkretną pastą polerską?

Witam, he,he, he z Miragem nie może być zbyt pięknie. Sama owiewka ma stosunkowo cieńkie ścianki i to oczywiście pozytyw. W mojej mało że była porysowana to oszklenie dolnego strzelca było pękniete (udało mi się to poskładać i zamaskować). W miejscu imitacji ram były małe chropy. Ja sobie wymyśliłem te różne duperele z otwartymi ,,oknami" więc najpierw ponawiercałem, wyciąłem i dopiero zaczałem szlifowanie ,,szklarni" bardzo drobnym papierem. Po zniwelowaniu chropowatości na ramach i rys na oszkleniu pasta polerska Tamiya. Na samym końcu tu może mało profesjonalny knyf wybielająca pasta do zębów. Naniosłem warstwę pozostawiłem do zaschnięcia i patyczkiem do uszu końcowa polerka do,, lustra" To tyle o owiewce.

Co do kwestii malowania okapotowania silnika to bardziej złożona sprawa. Polecam do przemyśleń Militaria vol.4 1999r.- doskonały opis udziału P 43 w zmaganiach września. Aby rozpatrywać temat malowania P. 43 w kontekście użycia ich w walkach z szachownicą trzeba pamiętać o dwu sprawach (doskonale opisane w powyższym wydawnictwie). Pierszą z nich jest informacja - przekaz o bułgarskich najemnikach walczących po naszej stronie. Moim zdaniem jest to wynik odnalezienia zniszczonych lub niedokończonych egzemplarzy bułgarskich. Należy zakładać że miały one czerwoną osłonę silnika ale też czerwony, zwężający pas wzdłuż kadłuba. I tu znane jest jedno zdjęcie takiego p 43 z szachownicami co stanowi potwierdzenie adaptacji części tych samolotów do potzreb naszego lotnictwa. Kolejną ważną informacją było planowe i świadome ,,zatrzymanie"części wyprodukowanych P. 43 przed raczej pewnym wybuchem wojny. Tu mowa o adaptacji - uzbrojeniu w,, szczeniaki" i malowaniu dostosowanym do standardów polskiego lotnictwa. To zdają się potwierdzać inne zdjęcia dostępne również w necie, jak i sama relacja por. obs. Czesława Maliniaka z 41 esk. rozp., który opisuje przygotowanie do przejęcia 5 P 43 z Bielan. Polecam lekturę i analizę dostępnych fotek. Ja uważam że uzasadnione jest takie ujęcie tematu jak w moim modelu, ale równie dobrze można wykonać osłonę czerwoną ale trzeba w tym ujęciu pamiętać również o pasie na kadłubie.
Dzięki za zainteresowanie, mam nadzieję na ciekawą dyskusję i powodzenia w walce z owiewką.
P.S. aaaaaaaa uważaj przy sklejaniu okapotowania silnika ma zbyt małą średnicę w stosunku do silnika (ja zastosowałem wstawkę z polistyrenu)

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2013, 19:40
przez skytles
PiterATS napisał(a):Ze zdjęć wynika, że w PZL 43 masz trzepnięte lotki.



Fakt dzięki za celną uwagę, przyznam że trochę przekombinowałem z tym modelem i tu małe niedopatrzenia. Dzięki, ale pomyślalem że warto zaznaczyć ciekawy i troche pomijany temat na forum. To tyle .

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2013, 19:55
przez skytles
Voltan napisał(a):Podobają się i to bardzo, szczególnie czajka. W P.24 mam wrażenie, że lufy są troche "rozjechane".

No i prosiłbym mimo wszystko o kilka słów historii "Czajki", rozbudziłeś ciekawość.



Witam i dziękuję za tak pozytywny odbiór. Z tymi lufami to wynik bardzo słabych zdjęć w rzeczywistości nie jest aż tak źle.
Co do historii P.43 polecam wydawnictwo z 1999 r Militaria vol.4 jak dotąd chyba jedyne takie ujęcie w formie monografii. Doskonałe kompedium informacji, ciekawy i barwny opis por. obs. Czesława Maliniaka z walki z Bf 109, sposób w jaki opisuje walkę i sam samolot ,,Karaś P.43". Cieszę się z informacji zwrotnych odnośnie tametu, który mam nadzieję zainicjowałem. Moim zdaniem połączenie modelarstwa z konkretną wiedzą historyczną, popartą bazą źródłową i dociekaniami (może nie do końca popartymi dysputami o liczbie nitów i chęcią tylko i wyłącznie wynajdywania ,,baboli") dającymi merytorycznie poprawny model - replikę to cel modelarza. Proszę o informacje jakie kwestie dotyczące P. 43 mam przybliżyć. Pozdrawiam

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2013, 21:51
przez dewertus
Odnośnie PZL 43 - ja po lekturze tego materiału (Militaria 4/1999) odniosłem wrażenie, że samoloty, które zostały odebrane z Bielan (2 sztuki) należały do ostatniej partii szykowanej na wywóz do Bułgarii (podobnie jak owe trzy zniszczone na Okęciu i opisane przez Czesława Maliniaka z 41 eskadry). Wszystkie PZL 43 malowane były zakładach PZL, w tym osłona i pas na kadłubie na kolor czerwony. Nie wydaje mi się aby w takiej sytuacji (bombardowania Warszawy, przenosiny 41 eskadry na lotnisko w Zielonce, pośpiech z dozbrojeniem, itp...) ktokolwiek miał czas na przemalowywanie samolotów.

Użycie dwóch PZL 43 przez 41 eskadrę we wrześniu 1939 opisane jest także w monografii PZL.23 Karaś wydanej przez STRATUSA.

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: czwartek, 4 kwietnia 2013, 06:36
przez Marcin_Matejko
Cześć, widać że się na pracowałeś przy modelach, jakość zestawów jest ogólnie znana :-/ , więc szacun :shock:
Na marginesie poziom ubrudzenia PZL 43 daleko wybiega poza samolot nowy, raczej wygląda na sprzęt używany latami w bitwie pod Kurskiem. Zdjęcia nie oddają tego jednoznacznie ale w Czajce poza wiszącymi lotkami wisi też chyba silnik, a oś luf kaemów kadłubowych nie pokrywa się z osią kanałów na osłonie silnika. Natomiast w PZL 24 koła podwozia rozjechały ci się nie w tą stronę co trzeba. Modele nawet ładne ale musisz pracować na geometrią, bo takie elementarne sprawy mają istotny wpływ na efekt końcowy.
Pozdrawiam Marcin

Re: Mirage Hobby 1: 48, PZl 43 ,,Czajka" i PZL P.24

PostNapisane: czwartek, 4 kwietnia 2013, 23:19
przez shadowmare
Dzięki za tak obszerne opisanie twoich zmagań z modelem. P-43 wyszedł ci bardzo fajny tylko zwróć uwagę na to, że kaemy "patrzą" zdecydowanie za bardzo do góry. Lufy powinne być równolegle z wylotami na obudowie silnika. Czyli kwestia malowania jest raczej sporna. Moim zdaniem ten czerwony jednak słabo się komponuje z khakim i pozostanę przy Twoim pomyśle na malowanie.