Strona 1 z 1

F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 10:53
przez Tomasz
Drugi z serii powojennych korsarzy. I tym razem w znanym malowaniu Fernando Soto Henriqueza z Fuerza Aerea Hondurena z wojny futbolowej z Salwadorem w 1969 roku. Model to wypraski Hasegawy pakowane przez Revella.

Obrazek

Obrazek

Opis budowy na www.pme.org.pl

Tomek

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 15:37
przez Lucas HS
Jak prawdziwy...

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 16:14
przez Marcin A.
Cześć

Czemu kół nie ugiąłeś, jest to jednyna rzecz która odróżnia go od prawdziwego.

Pozatym model zaje...fajny.

Pozdrawiam :)

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 18:15
przez Tomasz
Marcin A. napisał(a):Czemu kół nie ugiąłeś, jest to jednyna rzecz która odróżnia go od prawdziwego.


Koła z Ultracast są lekko spłaszczone i to uśpiło moją czujność. A faktycznie są spłaszczone nieco za słabo. Spróbuję lekko je spiłować, bo podgrzewać i uginać w tej fazie się już nie podejmę. Nie mam w sobie odwagi Wojtka :)

Tomek

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 19:52
przez Maciek_66
Mi się podoba! Kóla za mocno "ugięte" wyglądają jak flaki, nie polecam. Ja też tylko spiłowuję od spodu. A zwłaszcza, że Corsairy były również "lotniskowcowe" i miały spore ciśnienie raczej...

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 20:46
przez Krystian Ciechowicz
Witam.

Widzę,że po świetnej kolekcji P-47 nastał czas na równie wspaniałą kolekcję Corsair`ów.

Świetne modele Tomku !!!!!!
Gratuluję !

Pozdrawiam
K.

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 22:17
przez gzt
Ale ladna bestia !
Prawdziwy klejnocik do kolekcji. Gratuluje.

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: środa, 9 lipca 2008, 08:32
przez Jarek Gurgul
Piękny model Tomku (jak i pozostałe).

Interesuje mnie, co w zestawie Hasegawy/Revella poprawiłeś, przerobiłeś, dodałeś (poza kołami Ultracastu, usunięciem radaru, stożkowymi osłonami wylotów luf działek)? Jakieś detale w kabinie? Może coś innego? Pytam, bo w artykule na PME nie mogę się tego doszukać.

---

Przy okazji, w ostatnim Aero jest artykuł na temat honduraskich sił powietrznych. Są tam zdaje się trzy fotki Corsairów FAH, w tym samolotu Soto, odtworzonym w modelu Tomka.

Obrazek

Jarek

Re: F4U-5NL Corsair, Revell (Hasegawa) 1/48, FAH 1969

PostNapisane: środa, 9 lipca 2008, 09:09
przez Tomasz
Dzięki za ciepłe słowa!

W sumie model jest prawie z pudła.
W kokpicie wymieniłem fotel bo ten w modelu był wyjątkowo niekształtny i gruby. Nie chciałem się pakować w kupowanie blaszek do trzech modeli na raz, więc fotel dorobiłem z płytki z cienkiego plastiku według wzoru z blaszki Eduarda. Zdjęcia foteli zrobionych hurtem do trzech modeli są we wcześniejszym artykule o F4U-5N Bordelona.
Pasy zrobiłem z taśmy Tamiyi z klamrami wyciętymi z jakichś pasów fototrawionych wziętych ze sterty zapasowych blaszek.
Światła pozycyjne dorobiłem z kleju epoksydowego UHU (opis również w artykule o F4U-5N Bordelona)
Światła nawigacyjne na spodzie skrzydeł z pręcików przeźroczystego polistyrenu, okienko fotokarabinu w skrzydle w krawędzi natarcia prawego skrzydła też.
Do silnika dodałem przewody do iskrowników dorobione z cienkiej cyny.
Do podwozia dodałem przewody hamulcowe z drucików miedzianych.
Stożkowe wyloty z działek są już w zestawie, tylko trzeba je było rozwiercić. Tak samo zresztą jak wyloty wydechów.
Linki anteny są naciągnięte z rozszczepionej EZ Line.
No i to chyba tyle. Reszta to elementy z zestawu

Tomek

PS. Teraz patrząc na zdjęcie oryginału widzę, że ta trapezowa osłona anteny na grzebiecie kadłuba powinna być samolocie Soto przysunięta bliżej głównego masztu antenowego.