Strona 1 z 1

Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 00:09
przez gryzu
Oddaje kolejny model do oceny, tym razem jankes yellow wings.
Sreberko na nim położone to SM Gunze, żółty kolor na górnym płacie też z Gunze, zielony i niebieski to z autentyki MM. "Obwódki" czarne są malowane, nie widać na zdjęciach, ale model jest pokryty dwoma lakierami, na kadłubie (z wyłączeniem kolorów zielonego i niebieskiego) jest w półmacie, a reszta w połysku 8-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 00:13
przez Solo
Cukierek, aż chce się polizać. :)

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 15:26
przez dewertus
Lubię te hamerykańskie kolorowańce. Może kolega by coś napisał odnośnie wykonania naciągów?

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 16:19
przez spiton
W takich modelach (kolorowańce) konwencja "czysciocha-cukierasa" sprawdza się znacznie lepiej, niż w frontowych koniach roboczych.

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 16:59
przez gryzu
Jest cukierek :mrgreen: . Naciągi są dodane przez producenta w formie blaszki, mają przygotowane miejsca w, które należy je wkleić. Bardzo fajna sprawa nie trzeba nic wiercić i później "zalepiać". Było tylko trochę gimnastyki przy ich wklejaniu :-/ W planach jest taki jeden "hamerykański koń roboczy" to na nim sobie porobię różnego rodzaju zmęczenia powierzchni lakierniczej :twisted:

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 18:53
przez xmald
Podoba mi się!!! Taki hewimetalowy szmatopłat. Te naciągi w tych aeroplanach to były taśmy tak jak u Brytoli czy zwykłe??
Cały czas się zastanawiam nad tym jak takie taśmy np. do Camela przygotować bo kiedyś tam jest on w planie. Opcje, które na chwilę obecną przychodzą mi do głowy to wycięcie z puszki po pysznym a jakże złocistym napoju albo rozciąganie ramki i wtedy, kiedy jest ona jeszcze rozgrzana spłaszczenie jej...
Nie będę więcej koledze moimi wynurzeniami zaśmiecał wątku, tak jak napisałem na początku model bardzo się podoba chociaż ja mimo wszystko trochę bym go pobrudził, ale szanuję wybór kolegi! Gratulacje!!!

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: sobota, 13 kwietnia 2013, 19:19
przez piotr dmitruk
Ja bym go nie brudził, ale drobne uplastycznienie szczegółów dobrze by mu zrobiło.
Tak czy siak, sympatyczny model, a samolot nie wygląda na nosiciela śmierci.

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: czwartek, 25 kwietnia 2013, 19:53
przez Voltan
Niesamowicie przyjemny w odbiorze model. Te przedwojenne barwy są bardzo przyjemne, muszę się kiedyś na coś takiego pokusić. Ciekawy samolot, bardzo podobają mi się te formy przejściowe, już zamknięta kabina i chowane podwozie, ale jeszcze dwa płaty i naciągi. Jedyne do czego można się przyczepić to golenie w pozycji w trakcie lotu, nie wiem jak było dokładnie w tej maszynie, ale wydaje mi się, że powinny być nieco ugięte.

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: czwartek, 25 kwietnia 2013, 20:32
przez tytus
Voltan napisał(a):Jedyne do czego można się przyczepić to golenie w pozycji w trakcie lotu, nie wiem jak było dokładnie w tej maszynie, ale wydaje mi się, że powinny być nieco ugięte.

Czy pofatygowałeś się i sprawdziłeś jak to wyglądało naprawdę, czy może tak sobie napisałeś, żeby się przyczepić?
Twoje "wydaje mi się" nie jest żadnym dowodem ani argumentem, równie dobrze mogłeś napisać, że wydaje Ci się, że skrzydło było różowe. :lol:

Re: Grumman F3F-1 Accurate Minatures 1:48

PostNapisane: piątek, 26 kwietnia 2013, 15:31
przez Voltan
Napisalem wyraźnie, że "nie wiem dokładnie jak było w tej maszynie". Na zdjęcia patrzyłem i są też egzemplarze w których ugięcie jest większe. Może związane jest to np. z obciażeniem zatankowanej do pełna maszyny?

Z różowymi skrzydłami to przesadziłeś.