Strona 1 z 1

Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: poniedziałek, 22 kwietnia 2013, 20:41
przez ZIO BY NAITT
Po wielu latach doprowadziłem Wimpy'ego do szczęśliwego końca.

Model zrobiony prawie "s pudła" - od siebie poprawiłem co widoczniejsze błędy/braki zestawu i dodałem malowanie jedynie słusznego użytkowania.

Zapraszam do odbioru.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PZDR

Re: Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: poniedziałek, 22 kwietnia 2013, 21:30
przez spiton
ZIO, czyżbyś "pobrudził" model ??

Re: Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: wtorek, 23 kwietnia 2013, 17:30
przez ZIO BY NAITT
spiton napisał(a):ZIO, czyżbyś "pobrudził" model ??


Liczyłem na to że zauważysz :lol:

Coby nie było zbyt różowo, w dalszym ciągu nie dawałem washa ;o)

PZDR

Re: Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: wtorek, 23 kwietnia 2013, 17:54
przez spiton
Powinieneś dawać wasz chociaż w szczeliny powierzchni sterowych. To moim zdanie słabsze momenty Twoich bardzo sympatycznych modeli.

Re: Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: wtorek, 23 kwietnia 2013, 18:04
przez GrzeM
Model elegancki, powierzchnie sterowe, jak zauważył spiton, słabe. Ja jestem za tym, żeby je wycinać i wychylać. A co najmniej nacinać po bokach i łoszować.

Re: Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: wtorek, 23 kwietnia 2013, 18:38
przez skusz
Wcale nie widać, że to taki wiekowy zestaw. Brawo. Model jednak dużo by zyskał gdybyś zapuścił mu stery, albo przynajmniej przed lakierem przerysował ołówkiem.

Re: Vickers Wellington GR Mk.XIV - 1/72 - Revell/Matchbox

PostNapisane: wtorek, 23 kwietnia 2013, 21:02
przez spiton
GrzeM napisał(a):....Ja jestem za tym, żeby je wycinać i wychylać. A co najmniej nacinać po bokach i łoszować.


To bardzo dobry półśrodek. Stosuje go często. Wycinanie lotek jest najbardziej kłopotliwe. Ci co się znają wiedzą o co chodzi. Ale już wycinanie sterów kierunku czy głębokości, to bardzo fajna zabawa.