Modelarstwo z pasją

donalyah00 napisał(a):Napisz proszę z czego zrobiłeś ożebrowane cylindry silnika - sam zastanawiałem się z czego wykonać taki detal od podstaw i póki co wymyśliłem tylko przycięty fragment śruby o odp. średnicy z drobnym gwintem. Druga rzecz - czy tablica przyrządów w modelu była malowana, czy jest to kawałek aluminium?

Ożebrowanie cylindrów zrobione jest z nawiniętego na pręt polistyrenu cienkiego drutu ołowianego vel cynolu. Tablica przyrządów jest z blaszki aluminiowej polerowanej końcówką silikonową.

Śliczny model i super temat - gratulacje.

Obejrzałem fotki warsztatowe - niesamowita precyzja - w tej skali taki silnik! Jeżeli całość mieści się na karcie kodowej PKO ( ), czyli na powierzchni wielkości karty kredytowej, to już nie mam pytań, poza może jednym - o wielkość szkła powiększającego nad Twoim warsztatem!
Zawsze podziwiałem modele tworzone od podstaw, ale Twój mnie "rozwalił" - wygląda niesamowicie, z tymi detalami...
Gratuluję!

Po raz wtóry dziękuję Jednak nie wszystko się zmieściło na powierzchni ... i tak po za znalazł się kadłub.

Dzięki za informację o silniku. Co kolejne w planach? P-12E?

Don Marco, na razie nie mogę się zdecydować, mam rozgrzebanego P 12, ochotę na PZL P 38, a ciągnie mnie do RWD 14. Na razie czekam na impuls, kopa, wenę, zobaczymy

Mistrzostwo w każdym calu. Piękny model - nie ma rzeczy, która mi się nie podoba. Takiej czystości i precyzji wielu nie ma w 32, jeszcze więcej w 48 (w tym ja) a o 72 nie wspomnę. Zazdroszczę i podziwiam. Cudo

Naprawde wspanialy!

jarek38 napisał(a):mam (...) ochotę na PZL P 38

Już zasiadam w pierwszym rzędzie i czekam! To mój ulubiony samolot z okresu międzywojennego! Na pewno zrobisz z niego super-replikę!

Aleksander napisał(a):

jarek38 napisał(a):mam (...) ochotę na PZL P 38

Już zasiadam w pierwszym rzędzie i czekam! To mój ulubiony samolot z okresu międzywojennego! Na pewno zrobisz z niego super-replikę!

Czyżby pierwszy kop
Jeszcze raz dziękuję za komentarze Panowie.
Przy okazji, skoro temat został odświeżony wstawiam fotkę RWD 5 Stanisława Skarżyńskiego z okazji rocznicy przelotu nad Atlantykiem.

-fotka skomponowana przez KayFranza.

Replika naprawde godna podziwu. Mam nadzieje iż ja w przyszłości też będe wstanie wykonać model od podstaw na takim poziomie. Czapki z głów.

Dzięki Robert Moim zdaniem jesteś już zdolny do budowy modelu od podstaw, nie czekaj - spróbuj. Modelarstwa się nigdy nie uczyłem, zaczynałem jak chyba większość od prostych, topornych modeli, później latające szybowce i Mały Modelarz, następnie małe balsowe sylwetkowe modele wg planów 1/72 ze Skrzydlatej Polski(nie było modeli na rynku), poprzez KP, Matchboxy, i inne, aż do tego pezetela. Na pewno dasz radę, nie czekaj!