Modelarstwo z pasją

Witam

Oto kolejny nowo ukończony model. Nikomu chyba nie muszę przedstawiać tego zestawu. Wiele osób go ma w swojej kolekcji lub na warsztacie, tylko odziwo jakoś galerii nie widać. W modelu użyłem dodatkowo maski Montex-u, blachę Parta oraz kalki Rotor-decals. Przedział silnikowy, silnik, oraz tunel doprowadzający powietrze został wykonany od podstaw. Jakość zestawu wtryskowego naprawdę jest imponująca, mam nadzieje, że producent zachwyci nas niebawem kolejnym tak pięknym zestawem. O ile wtrysk był wyśmienity, to już maski wymagały odrobinę ingerencji, choć były moim zdaniem nieocenioną pomocą przy budowie tego modelu. A jeśli chodzi o Parta to zastrzeżenia mam co do wielkości siatek. Są stanowczo za małe. Kalki Rotor-Decals są nalewno dużo lepsze od zestawowych, ale trzeba uważać. Są bardzo delikatne i mają sporo filmu. Lepiej je obcinać. Dzięki temu unikniemy nieprzyjemności.

Ogólnie model oceniam z wszystkimi dodatkami na 5. Wszystkim mogę polecić ten model w ciemno. Dla mnie budowa Puszczyka była samą przyjemnością.







Przepraszam za jakość zdjęć ale nadal się uczę tego fachu.
Mam nadzieję że model się podoba , ale za wszelkie sugestie z góry dziękuję.

Pozdrawiam
Robert
IPMS Polska/Silesia

Cieszy oczy ten Puszczyk. Pomimo tego, że cały zielony, to jednak biały... kruk na forach.
Dzięki za uwagi nt. kalkomanii. Kalki puszczykowe były moimi pierwszymi kalkami, więc jeżeli chodzi o wielkość przeźroczystego filmu obiecuję poprawę. Natomiast jeżeli chodzi o grubość, to na to już nie mam wpływu. Drukuję w Techmodzie, ponieważ na chwilę obecną to chyba najlepsze wyjście, ale może z czasem wykombinuję coś innego.
Podeślę Ci później kilka wskazówek, co można jeszcze poprawić na szybko.
To co teraz? Może następny SW-4? Np. "czerwony Olek"?

Bardzo ładny, czy to jest ten którego na żywo oglądałem w Koprivnicy?

tytus napisał(a):Podeślę Ci później kilka wskazówek, co można jeszcze poprawić na szybko

Super, czekam na wskazówki i wielkie dzięki że Ci się chciało te kalki zrobić. Jak to powiadają po Japońsku. SzaaCuuunn

tytus napisał(a):To co teraz? Może następny SW-4? Np. "czerwony Olek"?

Jak narazie to odpada. Na chilę obecną na tapecie jest Aifixowy LYNX i Tornado z Hobby Boss-a. Potem będzie długa przerwa ( Na świat przyjdzie mój potomek/potomki ) ale potem to nie wykluczam. Bo model robiło się uroczo.

Seweryn napisał(a):Bardzo ładny, czy to jest ten którego na żywo oglądałem w Koprivnicy?

Tak Sewerynie. To ten z Koprivnicy.

Robert Thorz napisał(a):

Seweryn napisał(a):Bardzo ładny, czy to jest ten którego na żywo oglądałem w Koprivnicy?

Tak Sewerynie. To ten z Koprivnicy.

No to na żywo wygląda jeszcze lepiej

Nie widziałem jeszcze tak dobrze zrobionego Puszczyka -BRAWO!

Fajny. Też robiłem zielonego, najbardziej irytowało mnie dopasowanie zamkniętych drzwi oraz malowanie, a raczej maskowanie szybek i uszczelek. Extra, że jest silnik

Dzięki. Cieszę sie że się podoba. Faktycznie malowanie tej całej szklarni od środka i na zewnątrz to było nie lada wyzwanie. Silnik zrobie chyba jeszcze jeden na matkę. Może ktoś chętny znajdzie się na odlanie z żywicy i drobny handel

Bardzo piękne maleństwo.

Adam.

Dodaje jeszcze kilka zbliżeń detali.

Pięknie w skali wyglądają: silnik, siatki i wycieraczka. Nie można tego jednak powiedzieć o innych drobnych elementach- antenach, klamce i płozie tylnej. Fabryczne elementy są wyraźnie zbyt grube.
Ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne.
Zdjęcia zdecydowanie lepsze, potrzebujesz jednak znacznie lepszego światła.

Dzięki Piotrze. Elementy o których wspomniałeś może faktycznie są proporcionalnie za duże , choć w realu wygladają dużo lepiej. A jesli chodzi o zdjęcia to chyba w moim przypadku zaopatrzę się w namiot bezcieniowy i jeszcze jedną lampę z odpowiedną żarówką.

Gratuluję "Puszczyka" - chyba mnie zachęciłeś do wyjęcia wyprasek z pudełka - przyda się jakaś zmiana po Spitfire'ach . Będę korzystał ze zdjęć Twojego modelu, choć silnika nie zrobię.

Witaj Aleksandrze.
Cieszę się że Kogoś mogłem natchnąć do pracy nad kolejnym Puszczykiem. Polecam. Model naprawde relaksacyjny. Jedynie co moge dodać ku przestrodze, to to iż lepiej opierać się na zdjęciach niż instrukcji. W instrukcji np: łopaty wirnika są w drugą stronę co jest błędem. Tak samo jak malowanie od spodu łopat. Powinno być zielone, a nie szare. Ale jak będziesz już na etapie budowy to służę pomocą.

Dzięki - pudełko już wyjąłem, muszę tylko skończyć kolejną porcję rozpoczętych "Złośnic". Na bank będę prosił o rady!