Modelarstwo z pasją

Przedstawiam mój model Hueya. Model to dobrze znany Italeri w malowaniu NAVY. Model praktycznie prosto z pudełka, poprawiłem jedynie ogon i minimalnie pogrzebałem w kabinie (pikowane obicia z samoprzylepnej foli alu). HAL-3 SeaWolf latali na hueyach B i C, jednak wersja B była zmodernizowana i miała ogon z C (belka i statecznik pionowy), natomiast na zdjęciach statecznik poziomy wygląda jak od wersji B. Dlatego tez ogon wziąłem od wersji C (złom modelarski) i dodatkowo poprawiłem jego kształt dodając około 1mm (większa cięciwa i profilowe wygięcie w lewo). Najłatwiej rozróżnić wersję B od C po rurce pitota. B ma z przodu kadłuba przed kabiną pilotów po lewej stronie a C ma na dachu. Osłona silnika w B mogła być taka sama ja w C.
W malowaniu inspirowałem się tym zdjęciem:
http://www.seawolf.org/larryrogers/thir ... g_079.html
Widać wyraźnie że belka ogonowa jest nowsza, przedział za kabiną ciemniejszy a góra kadłuba wypłowiała, zwróćcie uwagę na różnokolorowe łopaty wirnika ogonowego. Dodatkowo ogon mocno okopcony od silnika.
Model czeka jeszcze na uzbrojenie, wyrzutnie rurowe miałem robić samodzielnie ale ostatnia informacja o Cobrze z MPM powstrzymała mnie przed tym (poczekam), zamiast sterowanych minigunów planuje wstawić po prawej pół calówkę a po lewej miniguna dla strzelca. Jak że nie wiem kiedy to nastąpi uznałem że model można już zaprezentować.

oto model:

A mi się taki "golas" bardzo podoba

Fajnie wycieniowany. Brakuje mi jednak drobniejszych plamek i odbarwień. Bardzo dobrze wygląda szkło. Rozumiem że jest zestawowe.

Elegancki model, choć brakuje mi zbliżeń wnętrza. Fajnie wygląda ta pikowana tapicerka. Daj koniecznie zdjęcia jak już go dozbroisz.

Bardzo sympatyczny model. Niby nic szczególnego, ale jak się przyjrzeć to sporo można zobaczyć.
Podoba mi się czysty montaż i jak już zauważył spiton niezłe, subtelne zmęczenie jednolitej powłoki Olive Drab.
Twój UH-1 całkiem dobrze wygląda bez podwieszeń - miła odmiana od girland bomb i innych zabawek.
Mała sugestia na przyszłość - warto pocienić ścianki dyszy silnika (lub innych otworów). Chwila pracy, a model znacznie zyskuje na wyglądzie.

Słuszna uwaga z tymi wylotami To prawd że w modelach nawet małe poprawki dodają realizmu, przy następnych będę bardziej pilnował.

A jak pofarbowałeś na zielono części przeźroczyste na dachu że nie straciły zbytnio przejrzystości ? Jestem na trochę amatorskim poziomie wykonywania modeli, więc bardzo bym prosił o jakąś sugestię .

Początkujący napisał(a):A jak pofarbowałeś na zielono części przeźroczyste na dachu że nie straciły zbytnio przejrzystości ?

One nie mają prawa stracić przejrzystości, bo w oryginale było to zielone plexi.
Sądzę, że tu użyta została zielona farba transparentna. W swojej ofercie mają je choćby Humbrol, Tamiya i chyba Vallejo...