Strona 1 z 1

Polikarpov I-16, ICM 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 14:19
przez James
Witam wszystkich
Oto kolejne "dzieło" skończone. Tym razem wyprodukowano w CCCP. Model kleiło się przyjemnie, zużycie szpachli było minimalne, zdetalowanie jak na takie maleństwo bardzo dobre . Jedyny ból tego zestawu to kalki kładą się fatalnie a do tego drą jeszcze na papierze. Mimo wszystko polecam jako ciekawostkę w kolekcji.
Zdjęcia z racji fatalnej pogody i remontu baklonu w dwóch wersjach oświetlenia.
Miłego oglądania

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam
Jakub

Re: Polikarpov I-16, ICM 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 18:21
przez dymuwa
James napisał(a):...Tym razem wyprodukowano w CCCP... Jedyny ból tego zestawu to kalki kładą się fatalnie a do tego drą jeszcze na papierze....


Tu trochę Cię fantazja poniosła. Master-model wykonany w 1996 r., tak że 5 lat po rozpadzie ZSRR.
Natomiast kalki ICM - to oddzielny temat do omówienia. Generalnie spotykają się dwóch rodzajów - w ogóle bez podłoża (jak w Twoim przypadku, wtedy rozsypują się we wodzie) i ze zbyt grubym podłożem (wtedy wystają ponad powierzchnię, jak od Hasegawy czy Academy).

Co do modelu: zrobiłeś OOB, wiec nie będę się wymądrzał merytorycznie. Jedynie mógłbyś poprawić rury wydechowe - zrobić jakiś sensowny kolor.

Re: Polikarpov I-16, ICM 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 19:02
przez James
dymuwa napisał(a):Tu trochę Cię fantazja poniosła. Master-model wykonany w 1996 r., tak że 5 lat po rozpadzie ZSRR.


Chodziło mi bardziej o kraj pochodzenia maszyny, ale ok ;o)

Re: Polikarpov I-16, ICM 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 19:12
przez Voltan
dymuwa napisał(a):Co do modelu: zrobiłeś OOB, wiec nie będę się wymądrzał merytorycznie. Jedynie mógłbyś poprawić rury wydechowe - zrobić jakiś sensowny kolor.


Do uwagi o wydechach się dołączam.

Sam model to dla mnie temat świeży, niedawno taki popełniłem. Twój wykonany jest bardzo ładnie, czysto sklejony (nie zaszpachlowałeś hamulca aero tak jak ja :)) Podobają mi się cienie i okopcenia. Na pewno model zasługuje na lepsze zdjęcia.
Co do szczegółów to nie ma co dyskutować, bo model prosto z pudła jak zrozumiałem. Pytanie tylko odnośnie ramek oszklenia. Były czarne? ja spotkałem w kolorze metalu lub powierzchni górnych, oraz takie z poobdzieraną farbą.

Co do kalek to się z Tobą zgadzam całkowicie.

Fajnie że się Iszki pojawiają, to piękne maszyny.

Re: Polikarpov I-16, ICM 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 19:35
przez spiton
Kolejny bardzo przyzwoity Iszak w 72 ! Zdjęcia mogły by być lepsze. Choć te nie są złe. Ale są gorsze od modelu.

Re: Polikarpov I-16, ICM 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 czerwca 2013, 20:39
przez James
Co do ramek oszklenia to nie są czarne. Malowałem je jakimś metalikiem, tyle, że ciemniejszym. Co do zdjęć to niestety jeszcze nie opanowałem nowego aparatu w stopniu satysfakcjonującym - jak widać po zdjęciach, ale ciągle ćwiczę. Problemem też jest oświetlenie, ciężko o dobre światło, bo go mało ostatnimi czasy we Wrocławiu. Ponadto gdy już się pojawi nie mogę wyjść na balkon z powodu remontu. Muszę też zaprzyjaźnić się z programem do obróbki zdjęć, niestety czasu mało.
Dzieki za miłe komentarze