Modelarstwo z pasją

Oba mają swoje plusy i minusy - w skrócie
Hasegawa nie ma nitów, ubogie detale, brak odpowiednich rakiet i zasobników do polskiej wersji, niezłe spasowanie
Kinetic na odwrót.

Czyli kinetic ma więcej plusów.

No ja składałem (albo inaczej próbowałem złożyć) Kinetica i poległem. Wszystko w okolicy dzioba trzeba było dosłownie zalać szpachlówką. One ogólnie zdarzają się niedolane. Hasegawę mam na półce, to się zobaczy.

No czytałem, a jak się dokłada kokpit żywice, to już w ogóle tragedia. Dlatego pytam o ta hasegawe i ew co warto dokupić żeby przypominało PL F-16.

Na początku przeproszę za mały off-topic

Ja mam tak - F-16D Block 52+ z Hasegawy z polskimi kalkami

http://www.mojehobby.pl/products/General-Dynamics-F-16D-Block-52-Polish-Air-Force.html

+ zasobniki/rakiety z zestawu Kinetica ( właściwie dowolnego ich F-16)

+ blachy i maski do F-16I z Eduarda ( nie wiem jak z poprawnością w stosunku do naszych Jaszczompów, ale z pewnością będą pasować)

Powinno być wtedy w porządku.

3 modele + żywica. Spoko cena wychodzi...

No masz wybór -

Kinetic + żywica/blachy + betoniarka

Hasegawa + żywice/blachy + jakiś model lub zestaw z rakietami i zasobnikiem
(podobno któraś z firm przepakowuje tanio kinetica)(lub coś takiego http://www.mojehobby.pl/products/US-Air ... ons-C.html)

luck1985 napisał(a):3 modele + żywica. Spoko cena wychodzi...

Gdzie trzy?

To koszt około <200 zł o ile mam jakiegoś starego kinetica
(Hasegawa ściągnięta z Japonii 140 zł z wysyłką + blachy/maski to jakieś 60 -70)

Tak czy inaczej, jak ktoś chce to i z Kinetica zrobi dobrego Jaszczompa - wszystko zależy od chęci i umiejętności. Mi brakuje obu .

spiton napisał(a):GEM zrobiłem tak


Jak jest OK, to poprosimy adminów, o podmienienie tej foty w konkursie fotograficznym.
Ale bo napisz, czy jest ok, i sam ja zgłoszę ,-))

Mała poprawka a wygląda zdecydowanie bardziej naturalnie. Mnie się podoba. Dzięki Sebastian.
Trochę się pogubiłem w tej dyskusji o wyższości jednego zestawu nad drugim.
Ja robiłem z zestawu Hasegawy " Hellenic Air Force" Do tego przy zakupie miałem dołożone Polskie kalki.
Dodatkowo model wzbogacony o garb, statecznik, i kilka anten z zestawu CMK.
Wnęki podwozia, dysza, kabina, AIRES.
Hamulce aero, koła Eduard. Kilka części dorobiłem sam.
Moim zdaniem spasowanie elementów jest zadowalające. Ale ja niestety nie zwracam na to uwagi. Jak coś nie pasuje, to ja to tak długo "muzgam" aż się dopasuje

Oba modele to koszt 150-180zł. Żywica w kabinie i podwozie- dochodzi kolejne 100zł i już mamy 300zł. A nadal nie mamy PL jastrzębia.....
Jednym słowem PORAŻKA. Kinetic dobry, ale nie dla mnie bój z dziobem.

Dzięki za odp.

GEM napisał(a):Ja robiłem z zestawu Hasegawy " Hellenic Air Force" Do tego przy zakupie miałem dołożone Polskie kalki.
Dodatkowo model wzbogacony o garb, statecznik, i kilka anten z zestawu CMK.
Wnęki podwozia, dysza, kabina, AIRES.
Hamulce aero, koła Eduard. Kilka części dorobiłem sam.
Moim zdaniem spasowanie elementów jest zadowalające. Ale ja niestety nie zwracam na to uwagi. Jak coś nie pasuje, to ja to tak długo "muzgam" aż się dopasuje

Można poprosić o numer katalogowy dyszy? Jak pasowała?
]
To ten zestaw, którego używałeś? Bo to chyba to samo (pomijając żywiczne CFT) co ja mam. Czy jakiś anten brakuje, skoro musiałeś je z zestawu CMK podebrać? Jak tak, to które?

Jest jeszcze PART-owska blacha do wesji D

Tak to ten zestaw.
Dysza to numer 4427, dedykowany do Kinetica, i trzeba trochę podszlifować kadłub, aby dopasować połączenie dysza/kadłub.
Z anten wykorzystałem z CMK ten element z czterema antenami pomiędzy nosem a owiewką. I taki " bąbelek" pod wlotem dyszy. A, i nie wiem czy zauważyłeś, że przerobiony jest kanał wlotowy dyszy. Jak masz zestaw i porównasz to będziesz wiedział, o co chodzi.

Ok. Dzięki

Grzegorz, gratuluję kolejnego świetnego modelu.
Bardzo realistycznie - swoją drogą jak zwykle u Ciebie - oddałeś malowanie.
Żałuję, że nie byłem w stanie wspomóc Cię hamulcami...

Wyłapałem jedną drobną nieścisłość. Chodzi o odgromniki na usterzeniu. W przypadku usterzenia poziomego, które jest elementem z możliwością montowania zamiennie, zarówno po lewej jak i prawej stronie płatowca, te elementy są na jednej powierzchni. Więc po prawej stronie są od spodu statecznika, po lewej na górnej powierzchni.



Natomiast te na sterze kierunku są - jeden po prawej, drugi po lewej stronie.



Niuans, który jednak nie wpływa na bardzo pozytywną ocenę modelu. Zdjęcia w plenerze też super ;)
Pozdrawiam serdecznie, Marcin.

Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi i komentarze.
Marcinie bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi. Teraz widać ile dobrego przynosi forum. Śmieszna sprawa ale w zestawie było dokładnie tak jak piszesz, a ja zadałem sobie trudu i to przerobiłem
nieuk jeden ze mnie.
Przy okazji zauważyłem że gdzieś zgubiłem jeden odgromnik ze statecznika pionowego.