Strona 1 z 1

P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: wtorek, 29 lipca 2008, 21:45
przez PiotrS
Początek budowy i malowania był bardzo udany ale niestety dobrze żarło i zdechło. W trakcie robienia okopceń wydechu aero psiknął w zupełnie niekontrolowany sposób a późniejsze próby naprawienia sytuacji tylko powiększyły straty. Nie czuję się na siłach żeby wykąpać go w krecie ale na dalsze ulepszenia też już nie mam ochoty. W zasadzie to ten model nie zasługuje na publiczną prezentację ale z racji mojej słabości do ryczących 40-tek wrzucam go jednak. Dość gadania fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dopiero teraz zauważyłem że w robiąc zdjęcia wygiąłem lufę skrzydłowego km-u :(

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: środa, 30 lipca 2008, 09:32
przez PrzemoL
O jak miło zobaczyć kolejną P-40tkę!!! Wygląda na całkiem ładnie zrobiony. Nawet te okopcenia nie rażą specjalnie. Szkoda, że fotki taką małą rozdzielczość mają, przynajmniej u mnie tak to wygląda.
Niestety jednak muszę się "przyczepić" do układu plam kamuflażu. 99 P-40 dostarczonych do AVG to były samoloty przeznaczone pierwotnie dla RAF-u i wszystkie miały identyczny układ plam malowanych od gumowych szablonów, łącznie z miejscami na kokardy brytyjskie. Chińskie znaki nie "trafiły" w te miejsca. Mój P-40 nie jest może rewelacją, ale przynajmniej ma raczej poprawny układ plam:
Obrazek

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: środa, 30 lipca 2008, 09:41
przez RAV
PrzemoL napisał(a):wszystkie miały identyczny układ plam malowanych od gumowych szablonów, łącznie z miejscami na kokardy brytyjskie. Chińskie znaki nie "trafiły" w te miejsca.

Przyłączam się do tej uwagi z moją Academią:
Obrazek

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: środa, 30 lipca 2008, 15:48
przez PiotrS
Cieszę się że nie uważacie go za zupełnego gniota ale i tak moja frustracja jest bardzo duża. Jak na swoje skromne umiejętności w tej skali pomalowałem go dobrze, wyjątkowo nie było żadnych przyklejonych paprochów ani niedomalowanych miejsc, wash i preshading też były ok a tu na sam koniec taki samobój.
Przemku, tradycyjnie nie widzę fotki Twojego modelu :(
Co do plam to oczywiście macie rację. Miałem aż nadmiar materiałów, problem w tym że na każdej malowance układ był trochę inny. Nie mogłem się zdecydować który jest prawdziwy a przy tym pierwszy raz malowałem z użyciem taśmy Aizo i maskolu i niesłusznie zakładałem że i tak całość pójdzie do kreta. Ostatecznie nie przyłożyłem się zbytnio do układu plam choć 'ogólną koncepcję' chyba uchwyciłem :) Kalki chyba nakleiłem wg instrukcji :?
Na pewno będą kolejne P-40 w kolekcji i postaram się bardziej fachowo je pomalować no i mniej zapaskudzić na koniec :)

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2008, 11:57
przez Jacek Bzunek
Nie ma brzydkich P-40 ;o) Dlaczego chciałeś potraktować go Kretem? Jeśli masz parę wolnych chwil zamaskuj cały model z wyjątkiem okopceń i pryśnij brzego mocno roźcieńczonym kolorem kamuflażu.

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2008, 13:27
przez PiotrS
Jacek Bzunek napisał(a):Nie ma brzydkich P-40 ;o)

Z tym się zgadzam w 100%, niestety bywają brzydko zrobione :)
Co do kreta to po prostu nie mogłem uwierzyć w to że taśmą da się zrobić dowolne wywijańce i w dodatku nic się nie odklei w trakcie malowania. Dodatkowo byłem przekonany że zrobi się 'schodek' na granicy taśmy. Ogólnie w porównaniu do pancerki malowanie samolotów jest dla mnie dużym wyzwaniem. Testuję nieustannie nowe techniki, zazwyczaj efekty są gorsze od zakładanych ale tym razem było odwrotnie.
Spróbuję patentu z podmalowaniem kolorami kamuflarzu, dzięki za podpowiedź.

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2008, 14:07
przez Jacek Bzunek
Zamiast maskować taśmą co na 100% da ostre krawędzie spróbuj np. z Bluetakiem.

Re: P-40C AVG - Trumpeter 1/72

PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2008, 15:18
przez PiotrS
Nie zrozumieliśmy się z tym kretem i maskowaniem :) Podejrzenia że pójdzie do kreta miałem przy malowaniu kamuflażu i dlatego średnio przyłożyłem się do układu plam, teraz oczywiście zamaskuję blutackiem. Na weekend wyjeżdżam ale w poniedziałek wrzucę efekty poprawek. No a następny w kolejce czeka P-47 :)