HS 129 B-2 1:48 Italeri
Hej. Moje ostatnie wypociny. Nie unoszę się nad nim zachwytem, ale cieszę się,że udało się go ukończyć.To mój pierwszy sfinalizowany projekt lotniczy w ciągu ostatniej dekady (wcześniejsze kończyły się katastrofą na etapie malowania), aczkolwiek i tak pełen bubli. Widoczne pierwsze kroki z techniką "na lakier do włosów". Poniżej kilka poglądowych zdjęć, bo sam model nie trąca szczególnym detalem, a i ja nie robiłem sobie merytorycznych wyrzutów








Po podkładzie:










Po podkładzie:

