Strona 1 z 1

Lloyd C.V - 1/72 - Special Hobby

PostNapisane: środa, 6 sierpnia 2008, 21:26
przez ZIO BY NAITT
No więc mój Lloyd wygląda tak :

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiem że odstaje poziomem od modeli Przemka i Wojtka , ale się staram ;o)

PZDR

Re: Lloyd C.V - 1/72 - Special Hobby

PostNapisane: środa, 6 sierpnia 2008, 23:10
przez Martin
No i wyglada SUPER. Sledzilem wasze posty (Przemola i Wojtka tez) z zainteresowaniem, a teraz czas wyciagnac mojego z szafy. :D

Re: Lloyd C.V - 1/72 - Special Hobby

PostNapisane: czwartek, 7 sierpnia 2008, 05:07
przez wojtek_fajga
No to teraz sam jak palec zostałem z tym Lloydem :)

Bardzo fajnie wyszła Ci imitacja sklejki na kadłubie. O pełnych kołach to już PrzemoL pisał. Czy nie brakuje czasem cięgien/popychaczy napędu lotek?
Czy polskie Lloydy były użytkowane bez zainstalowanego KM?


ZIO BY NAITT napisał(a):Wiem że odstaje poziomem od modeli Przemka i Wojtka ...


Czy od mojego, to nie wiadomo. Cały czas mam szansę jeszcze coś poknocić...

Re: Lloyd C.V - 1/72 - Special Hobby

PostNapisane: czwartek, 7 sierpnia 2008, 13:05
przez PrzemoL
Wiem że odstaje poziomem od modeli Przemka i Wojtka , ale się staram


No nie przesadzaj, nie jest wcale taki zły. Dopiero jak Wojtek skończy swojego, to będziemy musieli się obaj schować do mysiej dziury. Ale nie wiadomo kiedy to będzie... :)
Mi się podoba. Dorób mu jeszcze kilka detali, które były na blaszkach: stopnie na golenie podwozia, ten dziwny "trójkąt", który przykleiłeś w przedniej części lewej burty powinien być po obu stronach, brakuje też mniejszego "trójkąta" na lewej burcie przy kabinie obserwatora. No i nie masz linek napędu lotek - jak już masz słupki to doklej te linki. I będzie jeszcze lepszy!

Re: Lloyd C.V - 1/72 - Special Hobby

PostNapisane: piątek, 8 sierpnia 2008, 09:28
przez ZIO BY NAITT
Jak zwykle chciałem zbyt szybko skończyć model ... :oops:

Linki już dodałem , ten dziwny trójkąt też ( swoją drogą ciekawe do czego służył ) .

Dodatkowych zdjęć nie daję , gdyż wygląd modelu nie zmienił się zbyt radykalnie ;o)

PZDR