Modelarstwo z pasją

Austro-Węgry wyposażały swoje lotnictwo wojskowe w samoloty zaprojektowane w znajdującej się w Prusach firmie Hansa und Brandenburgische Flugzeug-Werke. W 1916 roku zamówiono w niej nowy typ dwupłatowego, jednomiejscowego myśliwca. Konstruktorem maszyny która otrzymała fabryczne oznaczenie KD był Ernst Heinkel. Samoloty o wojskowej desygnacie D.I były produkowane przez zakłady Hansa-Brandenburg, oraz na licencji przez austriacką firmę Phönix. Ogółem powstało 95 myśliwców Hansa-Brandenburg D.I. (źródło jedyne słuszne - Wikipedia)
Model przedstawia samolot serii 28 ( z kilkoma zmianami konstrukcyjnymi - produkowany przez Phonix), o numerze 28.11, którym latał Karl Kaszala odniósł on na Froncie wschodnim 8 zwycięstw.
Model to stary Edkowy zestaw, który oprócz zastrzałów składało się zdecydowanie przyjemnie. Po raz pierwszy robiłem imitację sklejki na taką skalę olejami artystycznymi. Teraz zróżnicowałbym nieco bardziej odcienie poszczególnych jej arkuszy ale cóż może następnym razem wyjdzie lepiej. Moje poprawki ograniczyły się do nadania elementom z blaszki 3 wymiarów (były płaskie). Otworzyłem również pokrywę silnika i dodałem żywiczny silnik Austro Daimler, którego i tak niewiele widać. Dodałem również drewniane śmigło. Na słabo oświetlonych fotach (niestety brak słońca) można się dopatrzeć prześwitujących krzyży na górnym płacie. Z tego efektu jestem dość zadowolony... Zapraszam do oglądania i komentowania.
Link do warsztatu: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=36695

Pierwszorzędne wykonanie, fachowa robota. Piękny model ciekawego samolotu. Fotki na początku wymiatają.

Wykonanie świetne. Maszyna niezwykła i bardzo ciekawa, co już jest tradycyjne jeżeli chodzi o Twoje prace.
Bardzo mi się podoba blacha i sklejka. Co będzie następne?

Fajny, tylko francuski figurant nie bardzo pasuje.

Model świetny, zwłaszcza imitacja naturalnych materiałów (blacha, sklejka) co jest bardzo trudne. Gratuluję.
Wikipedia jak zwykle kłamie, bo Austriacy nie kupowali Brandenburgów "ze względu na słabość własnego przemysłu" tylko dlatego, że firma, choć w Prusach, była austriacka (właścicielem filmy był Austriak Camillo Castiglioni)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Camillo_Castiglioni

Serdecznie dziękuję za miłe komentarze.

waran napisał(a):tylko francuski figurant nie bardzo pasuje.

zgadzam się - nie mam figurki C.i.K. pilota, a z racji tego że najbardziej "przypominał" go czapką Francuz i na biało czarnych fotach nie widać niebieskiego munduru to go wrzuciłem...

GrzeM napisał(a):Wikipedia jak zwykle kłamie, bo Austriacy nie kupowali Brandenburgów "ze względu na słabość własnego przemysłu" tylko dlatego, że firma, choć w Prusach, była austriacka (właścicielem filmy był Austriak Camillo Castiglioni)

I kolejny raz przekonuję się, że nie należy być leniwym i pisać wstępniaka z takich "źródeł" - mam książkę Brandenburg D.I Meindla i Schroedera, z której można było go napisać...

Cześć,

podoba mi sie ta Hansa
żeberka ładnie się mienią, drewienko spoko, nawet Francuz chciał sobie zrobić zdjęcie z Twoim modelem:)
Ciekawy model do gablotki, mało tu takich, więc jestem kontent.
Jak będzie słoneczko to dopstrykaj jeszcze kilka fotek

pozdrawiam
K