Strona 1 z 1

Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: piątek, 18 października 2013, 14:04
przez Abominus
Tally Ho!!
Jesienne popołudnia spędzałem ostatnimi czasy nad zestawem Zvezdy, jakim jest Fw-190. Nad modelem pracowało się całkiem przyjemnie. To taka forma rozgrzewki przed jakimś większym kolosem, bo mam w planach coś większego. Wiadom,o gdzieniegdzie nastąpiły lekkie potknięcia w postaci przygrubej warstwy farby. Kalki choć potraktowane odpowiednimi płynami to miejscami się świecą i nie chcą porządnie przylgnąć. Nie wykonywałem przewodu antenowego.

Model przedstawia maszynę Fw-190A4 <+o, należącą do jednostki 12/Jagdgeschwader 1, która na jesieni 1942 roku stacjonowała w Munchen-Gladbach. Pilotem maszyny w tym czasie był Oblt. Gunther Witt. Lotnik ten w swojej karierze zdobył jedynie dwa zwycięstwa powietrzne:

09.06.1940 - Hawk-75A na południe od Rheims;
20.10.1940 - Spitfire nad Londynem;

Niestety, 8 lutego 1944 roku (w tym czasie Oblt. Witt służył w 7/JG1) roku podczas walki powietrznej z P-47 nad Luxemburgiem, jego Bf-109G-6 (biała 2, Wrk.nr.15406)
został trafiony, w skutek czego ranny pilot wyskoczył ze spadochronem. Na ziemi zabrano go do szpitala gdzie zmarł w wyniku odniesionych ran.

To tyle, teraz fotki;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: sobota, 19 października 2013, 08:32
przez rudolf24
Całkiem nieźle ;o).

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 13:15
przez Wojciech Perkowski
Abominus napisał(a):...Niestety, 8 lutego 1944 roku ................. zabrano go do szpitala gdzie zmarł w wyniku odniesionych ran.



"Niestety " raczej zbędne - szkoda człowieka, ale być może dzięki jego smierci nie zabił któregoś z naszych dziadków / pradziadków, przyszliśmy na świat i możemy sobie pisać na forum ;o) .
Przepraszam za OT.

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 17:33
przez kub
Abominus napisał(a):Nie wykonywałem przewodu antenowego.

Czemu go nie zrobiłeś ?

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 17:44
przez Jaro1941
kub napisał(a):
Abominus napisał(a):Nie wykonywałem przewodu antenowego.

Czemu go nie zrobiłeś ?


Weź sobie suwmiarke i zmierz średnice takiego drucika w rzeczywistości a następnie podziel ją na 72. Wtedy zrozumiesz ;o) Moim skromnym zdaniem Ci którzy nie robią anten w tej skali mają tak samo racje jak Ci którzy obwieszają nimi modele :P

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 21:38
przez kub
Czyli też szpachlujesz linie podziału bo ich w rzeczywistości w pomniejszeniu by ich nie było widać ?
Sprawdź suwmiarka szerokość szczelin między płatami poszycia.

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: wtorek, 22 października 2013, 13:11
przez Abominus
Wojciech Perkowski napisał(a):
Abominus napisał(a):...Niestety, 8 lutego 1944 roku ................. zabrano go do szpitala gdzie zmarł w wyniku odniesionych ran.



"Niestety " raczej zbędne - szkoda człowieka, ale być może dzięki jego smierci nie zabił któregoś z naszych dziadków / pradziadków, przyszliśmy na świat i możemy sobie pisać na forum ;o) .
Przepraszam za OT.


Akurat moich by nie zabił bo też Niemcy.... to forum modelarskie a nie miejsce na debaty co by było gdyby..

kub napisał(a):
Abominus napisał(a):Nie wykonywałem przewodu antenowego.

Czemu go nie zrobiłeś ?


Na żadnym z moich modeli nie mam przewodów antenowych, któregoś dnia zmajstruję coś z jakiejś czarnej rajstopy.

Re: Focke-Wulf Fw 190A-4-----> Zvezda 1/72

PostNapisane: wtorek, 22 października 2013, 16:04
przez Jaro1941
kub napisał(a):Czyli też szpachlujesz linie podziału bo ich w rzeczywistości w pomniejszeniu by ich nie było widać ?
Sprawdź suwmiarka szerokość szczelin między płatami poszycia.

Jaro1941 napisał(a): Moim skromnym zdaniem Ci którzy nie robią anten w tej skali mają tak samo racje jak Ci którzy obwieszają nimi modele :P.


Może napisze innymi słowami żebyś zrozumiał ;o)

Nie chodzi mi o to że nie powinno się ich robić tylko NIE MUSI - moim zdaniem. Z liniami podziału jest podobnie. Masz racje, ;o) w skali ich też nie było by widać i idąc za tym co napisałem wcześniej teoretycznie wydaje się być poprawny model bez zaznaczonych linii. Jakbyśmy robili replike idealną to pod mikroskopem chyba trzeba by było. Dlatego wiele elementów modelu nie jest repliką poszczególnych części tylko je udaje/imituje a czasami nawet można by rzec, że pokazuje że coś takiego w danym miejscu istniało.
...ale takie filozofowanie o modelarstwie to chyba temat na zupełnie osobny wątek. Nawet wydaje mi się że kiedyś chyba było już to poruszane na forum więc nie ma co zapisywać na ten temat galerii fajnej foczki ;o)