Modelarstwo z pasją

Piotrze widziałem jakiś czas temu w Rzeszowie w W&W Lockheeda Salmona

, i widzę kolejny model zrobiony z klasą...Gratuluję.
Pokazujesz ciekawe "nieoklepane" tematy w 72-ce...Tak Trzymaj.

Reklama

To jak w bajce Andersena 'Brzydkie kaczątko', tylko bez happy endu - Twój nadal jest 'brzydki' ;o)

.
Za to 'egzotyka' aż bije z niego po oczach.

Naprawdę świetny model Piotr i nadzieja dla mnie, że 'sierotki' z OPG1 mogą jednak zostać ukończone.
Szczere gratulacje, bardzo mi się ten brzydal podoba.

Jarek

PS. Czy ogon nie jest lekko wygięty w prawo?

Przyłączam się do zachwytów nad "brzydalem". Bardzo fajnie wyszedł - malowanie wymiata !

Arkady72 napisał(a): kiedys mialem Twingo .

Znaczy się, jak powiadał znajomy ksiądz - "Synu, to nie grzech..., ale jaki wstyd..."

przez **Arkady72** » wtorek, 21 października 2008, 10:44

Aleksander

Znaczy się, jak powiadał znajomy ksiądz - "Synu, to nie grzech..., ale jaki wstyd..."

Dzieki rozkladanym przednim fotelom i mozliwosci zlaczenia ich w pozycji horyzontalnej z fotelami tylnymi autko w sam raz do grzeszenia ... ;o)

.

Aleksander napisał(a):Znaczy się, jak powiadał znajomy ksiądz - "Synu, to nie grzech..., ale jaki wstyd..."

A to nie mówił Wacław Kowalski w najczęściej powtarzanym w TV filmie?

Jarek Gurgul napisał(a):Czy ogon nie jest lekko wygięty w prawo?

Wiesz, tyle razy się gapiłem na niego i nic nie widziałem, dopiero ta fotka to pokazała dobitnie. JEST KRZYWY! Na żywca nie widać tego tak mocno, trzeba przyrównać do linii, widocznie dołożyła się jakaś paralaksa.
No cóż, taki urok żywicznych modeli. Przy szlifowaniu połówek kładłem na równym kontrolując wygięcie, ale i tak się nie ustrzegłem :-/

Kolejna nauczka na przyszłość

Ogon to drobiazg. Model jest po prostu piękny, szczególnie, że to mimo dwóch silników takie maleństwo.
Bardzo Ci zazdroszczę Piotr, że możesz robić takie cuda w swojej skali.
Jedyny w 'większej' jaki widziałem, to scratch w 1:32 na Hyperscale. W '48' nie ma nic...

Jarek

piotr dmitruk napisał(a):.........ale i tak się nie ustrzegłem ........

Wydaje mi sie, że to wina producenta modelu - nasady skrzydeł mogą być niesymetryczne, a ogon w porządku.
Wykonanie - KLASA.

No i ja sie przyłączę do chóru pochlebców bo jest za co. Jak zwykle świetnie wykonany i bardzo oryginalny i nawet ładny

Pieknie wykonany model, a samolot o "wyrafinowanym" kształcie i proporcjach ;o)

Super robota - gratulacje
Michał

przez **hadzi** » niedziela, 2 listopada 2008, 16:07

Tutej jest artykuł Piotra o SE-100 http://www.ipmssilesia.one.pl/index.php?option=com_frontpage&Itemid=1

przez **spiton** » poniedziałek, 3 listopada 2008, 23:41

Niesamowity samolocik!!! Ale ogon przy lądowaniu, to się musiał często łamać :-)) Ach ci Francuzi :-)) ale wymyślili podwozie :-))
Tak czy inaczej model wygląda rewelacyjnie, i ciesze się, że go mogłem tu zobaczyć .

Model piękny, moje gratulacje.

Ale samolot - brak słów. Rzadko się widzi takie szkaradzieństwo. Nie ważne, co mi kto powie - to nie mogło latać.

Modelarstwo z pasją

sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Reklama

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Re: sncase se-100, Planet models, 1:72

Kto przegląda forum