Modelarstwo z pasją

Trumpkowy SeaHawk w barwach indyjskich z lotniskowca Vikrant (ex Hercules). Samolot w wersji Mk.100 czyli drugiej partii pozyskanej przez hindusów z niemieckiego lotnictwa. Wszelkie serwisy lotniczo – modelarskie, instrukcja modelu podają iż IN 238 był w sky na dole. Ja będę upierał się przy późnym malowaniu czyli biały/EDSG. W Indiach na pomnikach i w muzeach przetrwało kilka sztuk Mk.100 i wszystkie są w tym malowaniu, mam na to kwity. Teorie jakoby Seahawki z drugiej partii zostały przemalowane do wcześniejszego standardu nie znajduje potwierdzenia w zdjęciach. Generalnie IN 238 był najbardziej wykorzystanym egzemplarzem z wszystkich SeaHawków. Ostro brał udział w konfliktach a podczas wojny z Pakistanem w 1971 roku intensywnie walczył w zatoce bengalskiej. Na koniec jako prezent dla rządu w Bonn wylądował w niemieckim muzeum i teraz jest do oglądnięcia w Villingen-Schwenningen . Niestety w pierwotnym niemieckim malowaniu.
Model wzbogacony kokpitem z Airesa, komorami podwozia z CMK i własnym skreczem. Na koniec parę fot z budowy.
Zapraszam

Fajny pingwin.
I dobrze, że w nietypowym malowaniu.

Bardzo mi się podoba ! Wszystko na swoim miejscu I ten błysk oszklenia kabiny
To tak błyszczy samo z siebie , czy jest to efekt działania jakiejś magii modelarskiej

radoslaw6363 napisał(a):To tak błyszczy samo z siebie , czy jest to efekt działania jakiejś magii modelarskiej

Oszklenie jak najbardziej pudełkowe, bez żadnej magii. Taki efekt myślę że powstaje gdy się robi zdjęcia przy dziennym rozproszonym świetle. Ja nie stosuję namiotów, bandy reflektorów, tylko wystawiam model na taras i robię zdjęcia na zewnątrz.

Niezła sztuka! Ciekawy temat i przyjemne wykonanie.
Szkoda, że na poniższym ujęciu został obcięty kawałek skrzydła - chętnie nominowałbym ją do fotki tygodnia.

Piękny i czyściutko sklejony model.
PJONA!

Pozdrawiam Kuba

Piękny! Podoba mi się tu chyba wszystko. Wzorowo pomalowany, ładne cienie i dysze. Bardzo ładny model.

Podoba się

Piękny model. Przyłączam się do gratulacji. Delikatny i subtelny.