Strona 1 z 1

Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 listopada 2008, 14:06
przez PiotrS
Ten model był w zasadzie testerem nowych technologii ale efekt końcowy jest chyba całkiem niezły. Mimo wszystko okazało się że lepiej kupić dobry model i niewiele w nim zmienić niż taniego badziewiaka i poprawiać go blachami czy innymi wynalazkami. Hobbybossy będę w przyszłości omijał, pewnych toporności wyjściowego modelu nie da się poprawić w sensownym czasie. No ale zawsze chciałem mieć Morana z szachownicami i wreszcie mam :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Komentujcie i krytykujcie :)

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 listopada 2008, 14:59
przez Slash
PiotrS napisał(a): No ale zawsze chciałem mieć Morana z szachownicami i wreszcie mam :)



No dokładnie, temat to dosyć mocna strona tego modelu.

Jeśli idzie o wykonanie to bardziej bym tu się skupił na robocie Hobbybossa, bo model wygląda jakby był lekko karykaturalny, ulepiony z plasteliny. Przynajmniej ja mam takie wrażenie, że krawędzie podziału są zaokrąglone, a cały, pojedynczy panel jawi się jako coś w rodzaju menisku wypukłego. :->
Może nic nie zwykłego, ale jak dla mnie trochę kłóci się to z efektem Twojej pracy.

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 listopada 2008, 20:51
przez PiotrS
No cóż, ten samolot ogólnie jest piękny inaczej :) Brak finezji w produktach Bossa jest standardowy, niestety jak kupowałem go to nie wiedziałem że lada moment będzie dostępna Hasegawa. Biorąc pod uwagę że model hase zniknie ze sklepów w parę tygodni to znowu będzie jedyna opcja.
Jak to zwykle w tej skali na żywo ta toporność jest znacznie mniej widoczna niż na fotkach, a blaszka parta jest bardzo fajna. Szkoda że nikt nie robi owiewki bo ta z zestawu jest do bani a z uwagi na inny kształt kadłuba przypuszczam że vacu Pavli nie będzie pasować. Taki już ciężki żywot miłośnika szachownic w 1/72, a jak sobie pomyśle ile pracy trzeba będzie włożyć np w Łosia to od razu z większą sympatią patrzę na to osiągnięcie chińskiego przemysłu.

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: piątek, 7 listopada 2008, 11:01
przez Grzegorz2107
Nie ma za bardzo czego krytykować ;o) , wyciągnąłeś wszystko co możliwe z tego zestawu. Hasegawa jest pewnie trochę mniej toporna, ale podobne braki w fakturze poszycia płata ma HB.
W tej skali to b. trudne i wydaje mi się, że to całkiem ominąłeś, ale zastanawiam się jak podejść do malowania rur wydechowych w taki sposób jak w tym modelu ledwo wystających spod blach. Oczywiście najłatwiej znaleźć MS 406 z kolektorem Bronzavia i uniknąć kłopotu, albo uznać, że w tej skali to nie problem.

Idealnym byłoby wycięcie owalnych otworów i wsunięcie od wew. spłaszczonej rurki z kilkumikronowym odstępem między rurą wydechu i blachą poszycia
...
:lol:

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: piątek, 7 listopada 2008, 15:02
przez PiotrS
Grzegorz2107 napisał(a):W tej skali to b. trudne i wydaje mi się, że to całkiem ominąłeś, ale zastanawiam się jak podejść do malowania rur wydechowych w taki sposób jak w tym modelu ledwo wystających spod blach.


Nawet nie myślałem o tym żeby coś zrobić z rurami. W 'normalnym' modelu z kadłubem w 2 kawałkach można by próbować coś wymyślić ale w tym przypadku wydaje mi się że ryzyko porażki jest zbyt wielkie. Do tego trzeba artysty a ja jestem tylko kandydatem na rzemieślnika :) Jedyne co mogłem zrobić lepiej to jakoś zaakcentować je przy malowaniu bo kolor który wybrałem zlał się z kamuflażem.
Swoją drogą ktoś mógłby pokazać na forum korMorana z Hasegawy, ciekaw jestem porównania poszczególnych elementów.

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: niedziela, 9 listopada 2008, 13:44
przez PrzemoL
Swoją drogą ktoś mógłby pokazać na forum korMorana z Hasegawy, ciekaw jestem porównania poszczególnych elementów.


Kiepski model, kiepskie zdjęcia, ale trochę detali widać (w tym z blaszki Parta):
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 10:02
przez PiotrS
Model i zdjęcia dużo lepsze niż moje :)
Jakiejś przytłaczającej różnicy między Hase a Bossem nie widzę ale linie podziału wyglądają na delikatniejsze, powierzchnia też bardziej wygładzona. Dzięki za wrzutkę, teraz już mam jakiś pogląd na temat moranów w 72.

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 11:19
przez Grzegorz2107
PiotrS napisał(a):Model i zdjęcia dużo lepsze niż moje :)
Jakiejś przytłaczającej różnicy między Hase a Bossem nie widzę ale linie podziału wyglądają na delikatniejsze, powierzchnia też bardziej wygładzona. Dzięki za wrzutkę, teraz już mam jakiś pogląd na temat moranów w 72.


Hobby Boss nie jest firma, która sama robi wszystko od podstaw. Jak to zwykli robić Chińczycy , posługują się inżynierią wsteczną, tzn. większość ich modeli, to pochodne znanych już zestawów. Nie zdziwiłbym się, gdyby Moran Hasegawy był "inspiracją" dla HB...

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2009, 13:15
przez Jaho63
Porównując oba modele do siebie i do planów (oczywiście HB to kopia Hasegawy) to zauważyłem, że HB poprawił osłony KM-ów. Hasegawa zrobiła je za małe.

Re: Morane MS-406 Hobbyboss 1/72

PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2009, 15:17
przez dewertus
W przypadku Morana nie ma co psioczyć na HobbyBossa - model kosztuje 20PLN, a nie jak Hasse 60 PLN, więc i różnica w jakości być musi. Decydując się na zakup modelu za 20PLN trzeba godzić się z pewnymi brakami :lol: Jedyne co mnie (mało wybrednego sklejacza) boli w modelach HB to moim zdaniem zbyt płytkie i delikatne linie podziału blach. Przy malowaniu pędzlem praktycznie pozbawiają mnie możliwości wykonania wash'a. Mam jeszcze kilka modeli z tej serii, i chyba budowę będę zaczynał od delikatnego ich pogłębienia.

Ja zdecydowałem sie na HobbyBoss'owego Morana ze względu na fińskie malowanie i... cenę ;o)

Model wyszedł Ci naprawdę dobrze, a przebudowa klap musiała chyba wymagać niezłego uporu i samozaparcia :mrgreen:

pzdr.
Hubert