Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
poniedziałek, 11 listopada 2013, 20:25
przez DUDE
Zdążyłem.
Ku pamięci Stefana Bastyra, artylerzysty, obserwatora, myśliwca, komendanta lotniska Lewandówka, dowódcy Lwowskiej Grupy Lotniczej.




D
Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
poniedziałek, 11 listopada 2013, 21:01
przez potez
No i super wygląda
Szacun, fajny model, tylko to górne skrzydło jeszcze w lakierze z lekkim połyskiem Panie i było by gites

Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
poniedziałek, 11 listopada 2013, 21:03
przez Alex976
Nie znam się na szmatopłatach, ale powiem tyle: piękny

Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
poniedziałek, 11 listopada 2013, 21:38
przez Voltan
Ja też się nie znam, ale bardzo mi się podoba.
Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
poniedziałek, 11 listopada 2013, 22:22
przez xmald
To latadło skądś poznaję ;) Fajnie Ci wyszedł! Bardzo mi się podoba no i malowanie budzi pewnie większy szacun niż to moje germańskie... ponadto - moja rodzina pochodzi ze Lwowa a pradziadek dostał nawet Order Orląt Lwowskich...
Szkoda, że w ostatnim czasie zrezygnowałeś z warsztatów...
Jedna rzecz Ci umknęła (albo i nie) egzemplarz Bastyra nie miał obicia ze skóry płata nad kabiną?
Ej Panie chyba czas byłoby zacząć robić śmigiełka z drzewienka - zobaczysz jaki to ubaw
Gratulacje!
Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
wtorek, 12 listopada 2013, 13:24
przez Adam
Bardzo ładny. Podoba mi się lozenga, czy to kalka czy malowane za pomocą masek?
Adam.
Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
środa, 13 listopada 2013, 08:30
przez DUDE
Dzięki Panowie za uznanie,
Po pierwsze wykorzystałem pracę detektywistyczną, jaką wykonał Potez przy swoim EV, ja tylko podążyłem jego śladami i to nie do końca, bo struktury płata już nie poprawiałem.
Tak sobie teraz myślę po kilku komentarzach, że smugi wyglądają zbyt „maszynowo” i chyba trzeba było je jednak wykonać ręcznie jak xmald, żeby było bliżej prawdy. Skrzydło faktycznie trochę za mało błyszczy, no ale nie ukrywam, że się spieszyłem na finiszu i jest kilka niedociągnięć.
Filip ma rację, moim zdaniem powinno być jeszcze obicie materiałem na skrzydle, spróbuje dorobić.
Adam: to jest profipack z kalkami lozengi i blaszką, więc wykorzystałem kalki Edka i werniks.
Pozdrawiam
D
Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
środa, 13 listopada 2013, 09:26
przez Adam
Ja smugi malowałem w ten sposób:
viewtopic.php?f=12&t=22390&start=45Adam.
Re: Fokker E.V, Eduard 1:48, Stefan Bastyr

Napisane:
środa, 13 listopada 2013, 10:29
przez xmald
Jak je teraz porównuję to twój podoba mi się zdecydowanie bardziej! Przede wszystkim kolory na górnych pow. skrzydeł masz chyba bardziej trafione... No i priszejding na skrzydle dodaje uroku - ja o nim zapomniałem. Napatrzeć się nie mogę!