Strona 1 z 1

S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 19:59
przez Wojtek 12
Witam. Model prosto z pudła. Jeszcze bez postarzenia. Prosze o komcie:).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 20:31
przez mr.jaro
Dopiero sie tutaj zameldowales i juz wiadomo, jak mieszkasz. :D

Teraz powaznie. Pod wzgledem warsztatowym model wyglada bardzo schludnie. Chetnie obejrzalbym pare detali i troche fotek warsztatowych. Sam zestaw, o ile sie nie myle (zaznaczam, ze pewnosci nie mam i prosze o sprostowanie w razie potrzeby) pochodzi z form ESCI, a moze nawet przewedrowal rowniez przez hale fabryczne Amt i uchodzi za jeden z najlepszych, jesli nie najlepszy, jaki wydala firma ESCI w skali 1:48. Ciekaw jestem, czy podczas budowy ujawnily sie jakies pulapki? Mozna prosic o pare slow na ten temat?

Aha, wyglada na to, ze jeszcze zdazylem obejrzec przed "ciachnieciem".

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 21:48
przez Wojtek 12
Witam.
Model szczerze mówiac składał się okropnie. Duże ilości szpachlówki, duzo pozostałości po wtryskiwaczach, zły podział blach... Jak składałem horneta 1:32 Academy, a teraz F-16 1:32 tamiy to zupełnie inna bajka. Ale wiadom co to tamiya... Prosze mi podpowiedziec co nalezy fotografowac w modelach bo z fotografowaniem to ja dopiero zaczynam przygode :oops:
Co do zdjęć z warsztatu to nic nie mam :(. F-16 juz robie.
Pozdrawiam i dziękuje za dobre słowa.

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 21:52
przez wojtek_fajga
Wojtek 12 napisał(a): Prosze mi podpowiedziec co nalezy fotografowac w modelach bo z fotografowaniem to ja dopiero zaczynam przygode :oops:


http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=48&t=385

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 21:53
przez PiotrekS
Jest na tym forum dział "fotografowanie modeli"-skorzystaj!
Serwetka taka świąteczna jeszcze :D A model mi się podoba, choć nie ufiflany, czyścioch znaczy.

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 21:57
przez Wojtek 12
Już zabieram się do czytania. Zalatany jestem-próbna matura za co przepraszam. A model zdąże jeszcze ufajdac:) Mam nadzieje ze w weekend:)
Pozdrawiam i dziękuje

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 10:57
przez Maxek
S-3 to jeden z najładniejszych współczesnych samolotów pokładowych. Twój model wygląda poprawnie z małym "ale". Po pierwsze coś mi się nie widzą kalkomanie położone koło kabiny pilotów: te czerwone błyskawice chyba powinny się zbiegać na nosie kabiny a nie przecinać, dodatkowo powinny się łączyć z czerwonym paskiem okalającym kabinę pilotów. Widzę brak klapki zasłaniającej sondę do tankowania w powietrzu. Brakuje również troszkę brudu - utytłaj model, potrenuj techniki cieniowania paneli i brudzenia, a model na pewno zyska.

Przejrzałem Twoje galerie na Picasie i bardzo zainteresowały mnie zdjęcia tego symulatora. Napisz coś więcej, bo jeżeli to robota Twoja i Twojego taty to wygląda imponująco!!!

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 12:08
przez Kuba P.
Fajny symulator! Kokpit stylizowany na 737 NG?
No i widzę na jednym zdjęciu szkic pasów na EPWA? :)

Pozdrawiam miłośnika komputerowego latania. Mnie z konieczności nad chmury wywozi...FS2004.

Sorry, że nie o modelu ale symulator zdecydowanie bardziej mnie poruszył! ;o)

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 14:22
przez mr.jaro
Wojtek 12 napisał(a):Model szczerze mówiac składał się okropnie. Duże ilości szpachlówki, duzo pozostałości po wtryskiwaczach, zły podział blach...

Hmm, pozostalosci po wtryskiwaczach? Czy masz na mysli nadlewki, czy wypychacze? Szczerze mowiac, zestaw w wydaniu ESCI zarowno nadlewek, jak ponadprzecietnie nieprzyjemnych sladow po wypychaczach raczej nie wykazuje. Moze wiek form robi swoje.

Przepraszam, ze wierce przyslowiowa dziure w brzuchu, ale odnosnie okropnego skladania sie i wspomnianych ilosci szpachlowki chetnie dowiedzialbym sie czegos wiecej. W ktorych miejscach wystepuja problemy pasowania?

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 17:37
przez Wojtek 12
Cześć.
Przybrudzenie będzie na 100% w weekend. Dzieki za ta klapke do rury bo kompletnie o tym zapomniałem:). Co do kalkomani to wiem o czym mowisz, niestety tego nie odwroce. Wiem ze to źle ale pierwsza połozyła moja dziewczyna, która takze robi modele i niestety potraktowala juz ja solem z Microscale. Wiec tego juz sie nie ruszy. I zeby nie wygladalo glupio to druga polozylem tak samo. Szczescie ze tylko to zrobila w modelu:). A wiec mam pretekst by popelnic drugiego Vikinga:)).
Co do symulatora 737NG, to tak, to robota tylko i wyłącznie moja i mojego taty. Wszystkie wymiary sa zgodne z orginalem. Elektronika i systemy pokladowe takze dzialaja tak jak orginal. Wszystko obsluguje 5 komputerów połączonych w siec. To efekt 6 lat pracy!
Aha, a co do tych wtryskiwaczy to zrobie wam fotke. I jeszcze o tej szpachlówce: łączenie kadłuba przez cala dlugosc najwiecej na dziobie, łączenie owiewki do kadłuba, silniki(dosyc znaczna szczelina).
Pozdrawiam

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 17:56
przez mr.jaro
Wojtek 12 napisał(a):I jeszcze o tej szpachlówce: łączenie kadłuba przez cala dlugosc najwiecej na dziobie, łączenie owiewki do kadłuba, silniki(dosyc znaczna szczelina).

Dzieki. Teraz wiadomo, czego sie spodziewac podczas budowy.

Re: S-3 Viking 1:48 Italeri

PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 18:19
przez Wojtek 12
Nie ma za co.
P.S. Gromadze fotki z f-16 do relacji z budowy:)