Strona 1 z 2

Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 14:48
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Wersja brytyjska. Przy budowie wykorzystany żywiczny zestaw waloryzujący Vector "1/48 F4U-1/1A/1D "Corsair" Detailed
Cowl & Flaps", Model Design Construction (MDC) "1/48 Corsair - Fleet Air Arm, II - IV Conversion" zawierający wewnętrzne burty, śmigło, zbiornik i parę drobnych duperelków. Do tego też blacha Eduarda. Malowanie farbami Gunze C.Trochę poniosło mnie przy brudzeniu :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 15:05
przez Klugi
Model prezentuje się bardzo ładnie. Podoba mi się wybór malowania. Antenki wyglądają super. Wcale mi się nie wydaje ze Cie poniosło z tym brudzeniem.

Pozdrawiam

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 16:06
przez marco2607
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Trochę poniosło mnie przy brudzeniu


Może jakbyś dodał trochę brązowego brudu nie wyglądałby na takiego smolucha. Śmigło i koła z innej bajki ,
powiedzmy że są świeżo wymienione ;o) . Nakład pracy duży, podobają mi się szczegóły. Mogłeś jeszcze pokazać wnętrze lub parę zdjęć z produkcji. Jestem na taaaak. :!:

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 16:12
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Kilka zdjęć z produkcji było w "warsztacie" ale dosyć ubogim ;o)
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=23095

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 16:25
przez Aero74
Lubię Yanks with roundels :) , bardzo mi się podoba. Koła mogłyby zostać ale śmigło faktycznie mógłbyś postarzyć bo niepotrzebnie się wyróżnia. Co do starzenia to sądzę , że nie jest przesadzone, a raczej poprawia odbiór modelu.

Sprawdziłem jeszcze - nie zaszpachlowałeś stopnia w prawym skrzydle, nie było go w tej wersji (też tą gafę popełniłem ;o) )

generalnie jednak jest dobrze. Gratuluję.

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 16:33
przez Moses
Bardzo piękna miniatura, pięknej maszyny :) Brudzenie jest bardzo ok, mi się bardzo podoba :)

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 17:56
przez mikemc
Bardzo fajna robota. Ubrudzony też genialnie. I raczej nie przesadnie, szczególnie w porównaniu z moim.

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 23:05
przez greatgonzo
Mariusz, masz jakieś źródło potwierdzające taki układ anten radiowych. Nie znam żadnego zdjęcia Korsarza FAA z tego okresu w takiej wersji. Owszem na jednej słabej fotce wydaje się, że jeden samolot z całej grupy na pokładzie ma taki układ, ale to nie są jeszcze działania operacyjne - Korsarze nie mają żadnych indywidualnych oznaczeń.
Czerwony korek paliwa jeszcze mnie interesuje.

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 23:45
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Taki układ sugeruje instrukcja Techmodu (tamże czerwony korek wlewu paliwa), na zdjęciu Victoriousa'a z Okinawy na pierwszej maszynie jest taki układ anten i to samo sugeruje profil w II części wydawnictwa Kagero. Więcej grzechów nie pamiętam...
Obrazek

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 23 grudnia 2013, 00:54
przez greatgonzo
To jest to zdjęcie, o którym wspomniałem. Jeden samolot. Wszystkie inne zdjęcia jakie znam z tego okresu z różnych lotniskowców pokazują ten inny układ. 137 niestety tylko na jednej fotce na plecach, rozpierdzielony na pokładzie.

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 23 grudnia 2013, 08:00
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Zaszpachluję ten stopień jak doradził Robert to i wyłamię przednia antenę. Nie wiem tylko czy tą za kabiną pozostawić czy zamiast niej wkleić bacik?

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 23 grudnia 2013, 08:45
przez Aero74
Kiedyś z Gonzem prowadziliśmy dyskusję na ten temat w moim wątku :
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=40371

Być może ma rację. Poniżej jednak wklejam znalezione zdjęcia. Samoloty z brytyjskim kamuflażem z tego co wyczytałem nie były przemalowywane więc ewentualnie wchodzi w grę demontaż anten. Ja jednak bym zostawił tak samo jak nie szpachlowałbym już stopnia. Bez przesady - możesz zepsuć a wygląda bardzo dobrze.

Obrazek
Obrazek

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 23 grudnia 2013, 13:58
przez greatgonzo
A nie, w tym malowaniu nie problem znaleźć brytyjskie Korsarze z przednim masztem antenowym. Mnie chodzi o te z oznaczeniami dostosowanymi do amerykańskiego wzorca. Tu są standardem też ślady po zamalowaniu starych kokard.

Mariusz, jeżeli planujesz jakieś poprawki to możesz rozważyć jeszcze dodanie typowego dla F4U z FAA małego chwytu powietrza w okolicy kokardy kadłubowej. Bardzo charakterystyczny wyróżnik. No i ewentualnie ramki na limuzynie.

No, akurat ten sztywny maszt na grzbiecie rozbitego P 137 widać wyraźnie.

Samoloty z brytyjskim kamuflażem z tego co wyczytałem nie były przemalowywane


Nie wiem w jakim kontekście było to pisane, FAA to nie moja bajka, ale mam fotkę Korsarza z klasycznymi brytyjskimi kokardami już w połowie zamalowanego ciemną farbą, a panowie z pistoletami lakierniczymi walczą z drugą połową :).

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: wtorek, 24 grudnia 2013, 10:24
przez topik77
Fajny bandzior :D

Re: Vought Corsair Mk II Tamyia 1/48

PostNapisane: sobota, 28 grudnia 2013, 19:17
przez dewertus
Podoba się! Spód miodzio.