Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie

To mój pierwszy post. Od jakiegoś czasu podziwiam Wasze wspaniałe repliki.
Wróciłem do modelarstwa po ponad piętnastoletniej przewie. Budowę zacząłem pewnie w 2006 roku, kilka razy odstawiając model na długie miesiące.
Użyłem plastiku z form Academy, żywic Airesa (z blaszek tylko pokrywy uzbrojenia zostały po korektach), blaszek Parta, owiewkę Squadrona, koła True Details,
trochę pcv (wystrugałem śmigło) i blaszkę z puszek na ożebrowanie, pokrywy i klapki silnika itp. To moje pierwsze podejście do tych wszystkich "multimediów".
Pierwszy raz malowałem prawdziwym aerografem i przesadziłem z ilością farby. Przeszkoliłem się na nim konkretnie, oby nauka nie poszła w las.

Oto kilka fotek:
























Sporo w nim baboli z czego największy to zbyt mały wznios zewnętrznych części skrzydeł (zauważyłem to po pomalowaniu )

Przydała by się podstawka z kawałkiem pokładu, jeśli ktoś wie czy jest coś takiego na rynku byłbym wdzięczny za info.

Wszystkiego dobrego
Pozdrawiam
Tomek

Łoo ale fajny. Coś taki jak mój, tylko mniejszy. Bardzo mi się podoba (jakby co to się nie znam ) i ten silniczek i komoryuzbrojenia. Fajne. Tylko za małe jak dla mnie. Działaj dalej, bo idzie fajnie.

Artek

Kolejny Paganini modelarstwa na forum - witamy

PZDR

Jak takie modele robi się po 15-letniej przerwie, to ja idę na urlop (na 15 lat)
Model bardzo fajny i super zdetalowany - takie obrazki są rzadkie w 1/48, a co dopiero w 1/72.
Co do obrazka pokładu, to kiedyś firma GMP (chyba od kartonów) wypuściła kartonowy obrazek lotniska i pokładu lotniskowca w skali 1/72 (wielkości A4) - cena 3 PLN. Może poszukaj na www.gmp.pl.
Pozdrawiam

Skończyłeś coś co mnie zajmie jeszcze z 15lat , wiem ile pracy kosztuje wykonanie tego modelu .dotrwać do końca z tymi wszystkimi przeróbkami ...
Widzę że przerobiłeś dół przed zbiornikiem dodatkowym ,i parę detali samodzielnie klapy to przeróbka własnoręczna ...
Całość bardzo mi się podoba, zabrudzenia pierwsza klasa .Kalki to Techmod Jedynie przejścia kolorów za ostre w kamuflażu
ale to nie razi w tej skali,poza tym jak piszesz pierwsze malowanie aerografem- całkiem nieźle, mam nadzieje że pokarzesz jeszcze inne modele...

Bardzo elegancki model jak na 15 lat przerwy a dodatkowo równie dobre zdjęcia. Jedyna uwaga to zbyt ostra krawędź okopce z boków kadłuba.

Kolega nas wpuszcza w kanał mówiąc że to 72 - przecież widać że 32....

Świetny model, naprawdę.
pozdrawiam

Artek napisał(a):Łoo ale fajny. Coś taki jak mój, tylko mniejszy. Bardzo mi się podoba (jakby co to się nie znam ) i ten silniczek i komoryuzbrojenia. Fajne. Tylko za małe jak dla mnie. Działaj dalej, bo idzie fajnie.

Artek

Dzięki
Gdybym wiedział w 2006 że Eduard wypuści takie cudeńko to ten Hellcat pewnie by nie powstał, a ja zbierałbym kase na Royal Class;)
Twój kotek jest prześliczny, mam nadzieję że kiedyś też będę tak malować.
Pozdr

EDIT:

iras67 napisał(a):Skończyłeś coś co mnie zajmie jeszcze z 15lat , wiem ile pracy kosztuje wykonanie tego modelu .dotrwać do końca z tymi wszystkimi przeróbkami ...
Widzę że przerobiłeś dół przed zbiornikiem dodatkowym ,i parę detali samodzielnie klapy to przeróbka własnoręczna ...
Całość bardzo mi się podoba, zabrudzenia pierwsza klasa .Kalki to Techmod Jedynie przejścia kolorów za ostre w kamuflażu
ale to nie razi w tej skali,poza tym jak piszesz pierwsze malowanie aerografem- całkiem nieźle, mam nadzieje że pokarzesz jeszcze inne modele...

Właściwie to wszystko w nim przerobiłem. Linie podziału blach są przerysowane od nowa z wyjątkiem kilku na centropłacie, tony plastiku z niego zdarłem, w klapach wykorzystałem odcięte kawałki plastiku ale pewnie szybciej byłoby je zrobić od podstaw. Kalki Techmod zgadza się. O malowaniu można tylko powiedzieć: pierwsze koty za płoty;)

Dzięki za komentarze
Miło że się podoba

Pozdrawiam
Tomek


Proszę używać opcję "Edytuj"
xenomorph

No, no , taki debiut! Witamy, witamy! Piękny model, aż trudno uwierzyć, że z tego Academy da się coś takiego zrobić. Tylko te granice kolorów kamuflażu trochę psują efekt - poćwicz trochę na złomie i następnym razem spróbuj z "wolnej" ręki.

MASAKRATOR!

śliczny hellkacik!!!! Gratulacje!!

Witaj na forum. Świetnie, że zdecydowałeś się pokazać nam swoje modele. Wspaniały debiut!

Bardzo fajny model, pamiętam jeszcze jak się robiło 1:72 i tym bardziej gratuluję.
Fajne jest podwozie, ładnie wyglądają koła i wnęki.
Z czasem pewnie i malowanie dopracujesz a ja życzę samych sukcesów z kolejnymi modelami.

Warto było czekać te 15 lat Bardzo fajny, niedawno robiłem academowego kota więc tym bardziej podziwiam efekt końcowy. Jeżeli hellcat i corsair oznaczają że najbardziej lubisz pacyficzne klimaty to proponuję zastanowić się nad zmianą skali. W przypadku większości modeli w 1/72 trzeba strasznie się naharować żeby poprawić babole producentów podczas gdy w 48 większość maszyn jest wydana niedawno i są dużo lepszą bazą do superdetalowania. Sam z resztą wiesz o co chodzi jeśli porównałeś edkowego hellcata z tym co można dostać w 1/72.

Witaj
Cieszą oczy takie obrazki.GRATULACJE.Pokład lotnissowca jest z zestawie dragona z wildcatem.- ( sam wildcat to przepak hasegawy).pozdrawiam .mk.