Modelarstwo z pasją

Jak obiecał tak zrobił chociaż niektórzy pamiętają go pewnie ze sPWM..
Model sprzed paru lat więc odbiega nieco od standardów, robiony prosto z pudła(tylko szprychy Parta bo zestawowe były za małe) malowany Humbrolami i chyba też MM. Naciągi z rajstopy (nitka złożona podwójnie). Wykańczany suchymi pastelami. Sam zestaw bardzo przyjazny, dobre spasowanie, trochę żywicy, nieduża blaszka, gdyby nie wielkie i trudne do położenia kalki można by polecić początkującym.
Miłego oglądania

tomek_chacewicz napisał(a):odbiega nieco od standardów

Taaaa , pewno od skali 1/1

PZDR

No właśnie. Opowiedz nam o tych swoich standardach. Może być ciekawie...

Bajeczny!

Pozdrawiam,

Mateusz

Dzięki

greatgonzo napisał(a):Opowiedz nam o tych swoich standardach

Hehe, może źle się wyraziłem, po prostu już inaczej na niego patrzę niż zaraz po zrobieniu

Czyż nie my wszyscy? Na szczęście dla mnie to nówka sztuka i mogę się cieszyć bez ograniczeń .

Wow! Kopara opadła. Pewnie, że na przykład można by inaczej pocieniować spód. Ale co z tego, model JEST REWELACYJNY!
Ja też takiego chcę, z dobrymi kalkami, w 1/72!!! Poluję na Toko, ale ciągle bez powodzenia.

Ten układ kolorów "losengi" jest jakoś potwierdzony?

Przemek, z Toko będzie ciężko, już prędzej takiego jak mój można czasem upolować na allegro..

PrzemoL napisał(a):Ten układ kolorów "losengi" jest jakoś potwierdzony?

Tak naprawdę te lozengi są największym błędem zestawu, wszystkie kolory powinny być o wiele jaśniejsze, pastelowe a nie taki bajkowy pomarańcz i brąz No i pas za kabiną, niektóre źródła podają, że powinien być czarny, niektóre, że czerwony. Ja już nie modziłem tylko położyłem kalkę z czerwonym.

Przepraszam za OT, no może nie do końca - mam Toko w 1/72 Przemku i tam kalki z tego co gdzieś czytałem są złe kolorystycznie, nie bardzo sobie wyobrażam maskować taki kamuflaż, a z kolei osobnego zestawu kalek innego producenta w 1/72 nie spotkałem.

Pozdrawiam,

Mateusz

Tomku, kilka miesięcy temu był na Allegro, ale wtedy licytowałem zbyt oszczędnie, bo i nie zależało mi wtedy tak bardzo jak teraz. Drugi raz nie popełnię takiego błędu.

No właśnie, Mateuszu. Chciałbym mieć model tego Aviatika z DOBRYMI kalkami. W 1/72. Wiem, że czegoś takiego nie ma, więc chociaż tego Toko bym sobie sprawił, a potem będę kombinował, jak wybrnąć z problemu.
Jak dorwę ten model, to gotów jestem się poświęcić i spróbować nawet tak:
http://www.theaerodrome.com/forum/models/35666-aviatik-berg-d1-paint.html

Oj, jestem pod wrażeniem, mnóstwo maskowania, ale jaki efekt finalny! Co do modelu, być może łatwiej będzie się rozejrzeć za 'przepakiem' Eastern Express, kalki są w nim odrobinę grubsze i mniej precyzyjne niż oryginał w Toko, ale skoro zamierzasz mierzyć się z maskowaniem to nie powinno to stanowić problemu. Możesz też poszukać na Ebayu, w przypadku brytyjskiego, na którym bywa, może z wysyłką okazać się tańszy aniżeli na naszym Allegro. Swego czasu nabyłem tak Comic Struttera z Toko, który mi jakoś umknął gdy był w sklepach już prawie dekadę temu...

A tymczasem reprodukcja, która wkrótce mam nadzieję zawiśnie u mnie w pokoju:



Pozdrawiam,

Mateusz

ZIO BY NAITT napisał(a):

tomek_chacewicz napisał(a):odbiega nieco od standardów

Taaaa , pewno od skali 1/1

PZDR

Tomek , Ty się chyba zapatrzyłeś na światowej klasy modele Wojtka , a to żaden standard.
Twój model jest moim zdaniem lekko powyżej standardu. Widać, że wzorowałeś się na zdjęciach oryginału ( brak pokryw silnika) , poodcinałeś powierzchnie sterowe i naciągi mają imitacje śrub rzymskich.

Czepić się można zawsze: Jakiś problem z kolumną sterowniczą , brak podłączenia chłodnicy i jej podparcia . Wydaje mi się, że nie ma Twój model uzbrojenia?
Po zdjęciu pokryw , lewy karabin był świetnie widoczny. Brakuje też koloru mosiądzu na elementach chłodnicy.
Mam jakieś przekonanie, że seria 115 miała malowane burty kabiny od wew. na biało?

Model jest stary i na pewno nie jest takim spacerkiem jak piszesz. Nie za bardzo wierzę, że początkujący , tak jak uważasz, mógłby skutecznie sobie z nim poradzić. Wykonałeś trudny model i zrobiłeś to dobrze. No dobra niech Ci będzie , że standard cokolwiek to znaczy.

PrzemoL napisał(a):Ja też takiego chcę, z dobrymi kalkami, w 1/72!!! Poluję na Toko, ale ciągle bez powodzenia.

A te? Nie są dobre?
http://www.modelbud.pl/modelbud/kataloga/a59.htm
http://www.modelbud.pl/modelbud/kataloga/a60.htm
http://www.modelbud.pl/modelbud/kataloga/a61.htm
http://www.modelbud.pl/modelbud/kataloga/a62.htm
http://www.modelbud.pl/modelbud/kataloga/a63.htm

Bo w Toko ZDECYDOWANIE nie są. Dla mnie interesujące jest tam malowanie ukraińskie, ale nie udało mi się znaleźć jego potwierdzenia nawet w źródłach ukraińskich.

Rewelacja. Kolory lozengi mi nie przeszkadzają bo się na tym nie znam Dla twórców szmatopłatów zawsze mam wielki szacunek ale ten model zasługuje na podwójny szacun

Tomek:
model śliczności, zwłaszcza podoba mi sie cienowanie, jest delikatne i nie od linijki, wyglądfa naturalnie. NIestety... zwiększasz nim tylko moją frustrację spowodowaną brakiem czasu
PrzemoL:
Bierz żywicę, jest o sto lat do przedu w porównaniu z Toko, które to modele sa niestety mocno samolotopodne A malowanie - nie ma specjalnie wyjścia - trzeba malować. Maski najlepiej wyciąć i jazda Ale jeśli nie zależy ci na Crawfordzie to jest cały stos fajnych malowań - popatrz do Japo na przykład.