Modelarstwo z pasją

Z wielkim smutkiem oznajmiam, że model już skończony.
Sprawił mi mnóstwo frajdy i będę go często wspominał. Dziękuję wszystkim, którzy mi pomagali, w szczególności kieruję te słowa do Solo i Mosesa.
Z założenia samolot miał być zapomniany, opuszczony, brudny, zniszczony. I taki chyba jest

Bardzo się podoba, odwaliłeś kawał świetnej modelarskiej roboty przy tym zapomnianym a bardzo ciekawym samolocie

To co. Sabre następny?

Pozdrawiam

hardy198 napisał(a):To co. Sabre następny?

Nie, następna ma być Cobra z solą

Pozdro!

Airacobra?

Piękny! Od tła aż oczy bolą

Bardzo ładnie wyszło to dziwactwo

No fajny, fajny, nie powiem, choć rodził się w bólach, albo i bulach.
Świetny preshading, dał fajny efekt. Brudzenie tez bardzo mi się podoba, w ogóle wyszedł bardzo ładny samolocik, szczególnie że to 1:72, więc detali w nim mniej niż w 1:48.
Znakomita robota jak na moje oko.
Tylko szkoda, że zdjęcia takie trochę nieszczególne, więcej zbliżeń i lepsze światło by się chyba przydały.
Ale ogólnie: brawo.

Dzięki
Następny prawdopodobnie będzie Sabre, chociaż nie mówię, że coś jeszcze nie wypadnie w trakcie.
Solo, światło to jedna lampka, więc cudów się nie spodziewaj

Ciekawie postarzony, fajny, podoba się.

skusz napisał(a):Ciekawie postarzony, fajny, podoba się.

Dzięki
Brudzony był olejami, zrobiłem mu bardzo mocny wash, strasznie gęsty. Zadziałał jak filtr, podczas wycierania część olejnej jakby wniknęła w powierzchnię modelu, co dodatkowo ją postarzyło.

Udany model, tylko zasługuje na lepsze zdjęcia, choćby przy dziennym świetle. Tak czy inaczej podoba mi się.

Jutro kupuję nowy brystol i zrobię fotki przy dziennym świetle. Dzięki

Nowe zdjęcia, trochę ciemne, ale w ten sposób kolory bardziej odzwierciedlają rzeczywistość.

Znacznie lepiej, znacznie.
Ale wciąż moim zdaniem brakuje tu światła.

Jeszcze jedno zdjęcie spodu.


EDIT: