Modelarstwo z pasją

Witam,

Jako nowy użytkownik forum wypadałoby coś pokazać.
Tytułową "złośnicę" sklejało się bez problemu co nie jest żadną nowością dla tej marki. Model malowany farbami Gunze H.
Warto z budowy modelu wyciągnąć poza samą satysfakcją klejenia jakąś wiedzę czy doświadczenie. W trakcie tej budowy doszedłem do wniosku, że:
- warto dołożyć te kilka złotych na farby Gunze,
- nie zaszkodzi poświęcić kilka godzin więcej na zrobienie oddzielnych powierzchni sterowych, otwartej kabiny czy otworów w wydechach ( zawsze wzbogaca to model a teraz np. żałuję, że tego nie zrobiłem ),
- należy unikać kalek Tamiyi jak ognia .
Przed zrobieniem zdjęć przeczytałem forumowy poradnik, zastosowałem się do wymienionych porad jednak tutaj wychodzi mój brak doświadczenia i zdjęcia są jakie są. Ale człowiek się ciągle uczy .
Zapraszam do komentowania.









a tu Spitfire i "pilot"

Pozdrawiam.

Całkiem interesująco się prezentuje Szkoda, że nie ma foty samego spodu. Jak na tą skalę to naprawdę niezły Spit.

Dzięki, dorzucę fotkę brzucha jak odzyskam aparat .

Fajny, nawet te kalki położyły się nieźle. Generalnie jestem na "TAK"!

Bardz elegancki tylko gdzie się podziała linka od antenki

Bardzo fajny model wyszedł a i fotki przyjemne. Czy możesz rozwinąć myśl na temat kalek Tamki?

Spitfire bardzo fajny!

A co do kalek Tamiya, to ostatnio miałem okazję użyć ich przy wykonaniu Mosquito. Zauważyłem, że bardzo ostro reagują na płyny Gunze i łatwo je uszkodzić.

Spitfire fajny jest. Bardzo ciekawie obite krawędzie natarcia, ładnie to wyszło.

Model bardzo ładny, podobają mi się dosyć subtelne odbicia. Proponuje spróbować rozjaśnić lub przyciemnić niektóre panele przy następnym modelu.

Pozdrawiam

Bardzo ładny. Jak na 72-kę prezentuje się zacnie.

Dziękuje za komentarze .
Dla Mariusza Jarzyny ze Szczecina wrzucam fotkę brzucha, jak widać nie miałem pomysłu na zacieki .



Co do uwag to:
- anten IFF nie robiłem ze względów praktycznych ale może "przełamie się" w Spicie w 1/48,
- kalki w tym zestawie były jakieś sztywne i grube, trochę mi napsuły krwi,
- w kolejnym modelu z pewnością pobawię się w rozjaśnienia i wypłowienia .