Modelarstwo z pasją

Witam,

Model kupiony, gdy chodziłem jeszcze do podstawówki , wtedy go powycinałem z ramek i tak dojrzewał w pudle.
Kilka elementów w kokpicie i F.O.D. to Eduardowe blachy. Malowany Model Masterami. Niestety z przykrością odkryłem, że warto jednak przykryć czymś lub schować do pudła model, na którym schnie farba/lakier aby kurz nie przywarł do powierzchni .
Zdjęcia słabe, jeszcze nie ogarniam tej sztuki.
Oczywiście zapraszam do komentowania .






Pozdrawiam.

Świetnie wygląda - zwłaszcza z otwartymi osłonami kabin i zakrytymi wlotami powietrza. Nie widzę większych "kiksów" w malowaniu, choć ja wolę trójkolorowy kamuflaż z Wietnamu.

Nie lubię malowań niemieckich ale sam model uważam za bardzo ładnie wykonany. Podoba mi się.

Piękny!

Nie zły wykop.