Strona 1 z 1

Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2009, 22:00
przez PiotrS
To mój debiut w 1/48 i to chyba jedyny powód dla którego Beau trafił do galerii. Nie jest ani tak zły żebym dostał za niego jakieś szczególne baty ani dość dobry żeby było co chwalić. Ewentualny drugi powód jest taki że ostatnio brak tu nowości a lepszy rydz niż nic :)
Na temat budowy pisałem w wątku warsztatowym, nie udało mi się niestety zdobyć żywicznych wydechów więc zostawiłem paskudztwa z zestawu. Malowanie czarnego samolotu okazało się trudne ale fotografowanie jeszcze trudniejsze, na fotkach zniknęła większość subtelności.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Konstruktywna krytyka mile widziana ...

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2009, 22:18
przez Daniel-Martola
Bardzo pięknie wyszedł Piotrze!

pozdrawiam

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 26 marca 2009, 23:29
przez Aleksander
Też uważam, że marudzisz - bardzo ładny Beau wyszedł. Nie bardzo widzę (bo prawy bok maszyny jest mało pokazany), czy są okopcenia od wydechu - taki element (w tym wypadku chyba szary) ożywiający jednostajność czarnego koloru.

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 27 marca 2009, 00:35
przez trex73
Dobra robota! Fajnie zrobiłeś podwozie i wnęki. Spróbuj zrobić foty na ciemnym tle, może będzie widać więcej subtelności.

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 27 marca 2009, 15:52
przez PiotrS
Miło mi że się szanownym kolegom podoba.
Okopcenia są ale dosyć delikatne i z tego powodu zaniknęły na zdjęciach. W realu o dziwo nawet fajnie wyszły okopcenia z luf i wyrzutników łusek.
Ogólnie to wcale nie narzekam na ten model natomiast nie mam poczucia że zrobiłem z nim wszystko co się dało i to mi trochę dokucza. Niestety podobne uczucie towarzyszy mi wszystkim modelom które zrobiłem w ostatnim czasie. Albo robię się nadmiernie krytyczny na starość albo siada koncentracja w trakcie pracy :)
Są miedzy nami magicy, którzy w 1/72 robią modele które można śmiało pomylić z 1/48 a ja chciałbym żeby kiedyś moje 48 ktoś pomylił z 32 ;o)

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 27 marca 2009, 19:07
przez Krystian Ciechowicz
Hej.

Piotr - świetna robota, nie stękaj.

Pozdrtawiam
K.

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 27 marca 2009, 20:42
przez PrzemoL
Ładny model. I w polskich barwach. Gratulacje. Czarny kamuflaż jest trudny, ciężko coś pocieniować lub "okopcić". Ale jednak chętnie bym zobaczył prawe strony gondol silników, nie tyle z uwagi na okopcenia, co na charakterystyczne "jeżowe" kolektory spalin.
Aha, a podwozie faktycznie powinno być w kolorze RAF IG? Nie srebrne?

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 27 marca 2009, 22:50
przez Murek
Bardzo podobają mi się golenie podwozia, realistyczne
pozdrawiam

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 28 marca 2009, 14:17
przez PiotrS
Próbowałem dzisiaj zrobić lepsze zdjęcia ale zanim rozstawiłem sprzęt chmury szczelnie zakryły słońce. Z beau mam problem z wymiarami - jest na tyle duży że trudno skadrować całość tak żeby nie wyłaziły boki namiotu bezcieniowego. To są fotki robione wyłącznie w świetle naturalnym na absurdalnie długich czasach naświetlania. Nie jest idealnie to chyba właściwy kierunek.

Obrazek
Obrazek
Wydechy niestety z zestawu, kombinowałem z rozwierceniem wylotów ale nic sensownego z tego nie wyszło.

Obrazek
Tu nawet przy odrobinie dobrej woli widać zacieki w okolicach silnika

Obrazek
Okopcenia wydechu uporczywie się ukrywają.

Co do podwozia to faktycznie jest to element w którym najwięcej zmieniłem względem oryginału. Kolor szczerze przyznaje że nie wiem skąd się wziął. RAF to dla mnie zupełna tajemnica, w materiałach które zdobyłem nic na temat malowania goleni nie było. W tej sytuacji albo wzorowałem się na którymś z modeli widzianych w necie albo po prostu na instrukcji. Nie pamiętam już bo malowałem go jeszcze w styczniu.

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 28 marca 2009, 21:49
przez PrzemoL
Wydechy wyglądają elegancko. Musiałbyś zobaczyć tę żałość w 1/72...
No i na tych nowych fotkach całość podoba mi się jeszcze bardziej!

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 30 marca 2009, 13:49
przez Gienek
PiotrS napisał(a):Okopcenia wydechu uporczywie się ukrywają

Właśnie.
Długo zastanawiałem się jak to napisać.
Prawda jest taka, że wykonanie dobrych fotografii takiego "czarnucha" jest chyba trudniejsze niż zrobienie modelu. Wiem, sam kiedyś próbowałem obfotografować swój (tyle, że granatowy) model i też poległem.
Poza faktem, że model wygląda przyzwoicie (i mam nadzieję, że zobaczę go kiedyś na żywo co spowoduje zapewne mój jeszcze większy entuzjazm) to wyrażę pewną wdzięczność za ten temat.
Znów obudziło się we mnie moje wielkie marzenie wykonania P-61 1/32.
I ponownie układam sobie ten plan w głowie...

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 30 marca 2009, 16:29
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Piotrze skąd ta skromność ? Świetna robota. Bardzo mi się podoba. Aż łapy swędzą żeby tak do swojej kolekcji...

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2009, 19:20
przez PiotrS
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):. Aż łapy swędzą żeby tak do swojej kolekcji...

Ładnie by się prezentował w sąsiedztwie Defianta... ale to nie model dla Ciebie, za łatwo się składa ;o)

Gienek napisał(a):Znów obudziło się we mnie moje wielkie marzenie wykonania P-61 1/32

Faktycznie to wieeelkie marzenie. To już chyba rozmiar przy którym trzeba wstawiać model do garażu :)

PrzemoL napisał(a):Wydechy wyglądają elegancko. Musiałbyś zobaczyć tę żałość w 1/72...

I właśnie dlatego postanowiłem przesiąść się na 1/48. Wprawdzie w tej skali nie mam szansy zbudować takiej kolekcji jak Twoje szmatopłaty ale zazwyczaj to co jest w pudle nie budzi obrzydzenia. Mnie najbardziej interesują japońskie i amerykańskie maszyny a ten temat w 1/72 to zazwyczaj zupełna porażka z wyjątkiem genialnego Zero FineMolds. Wracając do tematu wydechów to quickboost robi świetne z tym że niestety niedostępne, szkoda bo 'choinki' mogą wyglądać bardzo efektownie.

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 1 kwietnia 2009, 15:44
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
PiotrS napisał(a): Wracając do tematu wydechów to quickboost robi świetne z tym że niestety niedostępne

Piotrze aż nieprawdopodobne. Toż to produkt poboczny Airesa co można zamówić chyba w każdym polskim sklepie - nawet w naszym zaściankowym Szczecinie. Tobie polecam sklep Daniela L. znanego bardziej pod pseudonimem operacyjnym "Pokątny handlarz" ;o)

Re: Bristol Beaufighter VIF - Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 1 kwietnia 2009, 15:53
przez PiotrS
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Tobie polecam sklep Daniela L. znanego bardziej pod pseudonimem operacyjnym "Pokątny handlarz" ;o)


Zaopatruję się w zapleśniałej melinie Pokątnego handlarza regularnie :lol: . Niestety w przypadku wydechu do Beau wina leży po stronie producenta, chwilowo nie ma go w ofercie. Z chin nie chciało mi się sprowadzać jednej rzeczy więc wyszło jak wyszło.