Modelarstwo z pasją

Grzegorz2107 napisał(a):
Wysłane przez RAV dzisiaj, 2009 07:47
Mam Razorbacka i Bubbletopa z Novo - chcesz?

Który jest brzydszy?

Zdecydowanie Razorback - ni cholery nie widać w nim tego "razor" :lol:

Reklama

przez **Aleksander** » środa, 1 kwietnia 2009, 13:02

P-Mustang (jak P-Iwata :lol:

) tak brzydki, ze aż piękny... Łza się w oku kręci.
Razorback Novo to rzeczywiscie cud nad cudy - mam go w swojej kolekcji (kleił go mój syn jakieś 15 lat temu) - rzadko kiedy można trafić coś paskudniejszego :mrgreen:

przez **Murek** » środa, 1 kwietnia 2009, 14:33

Cudowny - wygląda jak krzyżówka z Bf - 108 :mrgreen:

przez **Slash** » środa, 1 kwietnia 2009, 15:44

Czepiacie się. Ktoś w końcu zrobił ten samolot tak jak on powinien wyglądać. ;o)

przez **Mac Eyka** » środa, 1 kwietnia 2009, 15:59

Jeśli chodzi o Novoskie P-47 to w celach masochistycznych wybrałbym Razera. Na bank osłona kabiny nie będzie pasowała do wcięcia w kadłubie.
A co do brzydoty to polecam Morana 406 także z Novo. Ten to podobny jest do wszystkiego tylko nie do M.S.406.

przez **Gujos** » środa, 1 kwietnia 2009, 16:46

Szkoda że nie użyłeś blaszek lub żywic, model byłby bardziej realistyczny. Chociaż i tak producent zadbał o zimerit

Pozdrawiam

przez **Grzegorz2107** » środa, 1 kwietnia 2009, 16:58

Świat jest pełen starych i brzydkich modeli. Mam chęc nie tylko na stare nitowane Airfixy, ale i na archaiczne pasażery z Plasticarta. W produkcji są też polskie stare modele z Siedlec ( P-11c i Karaś)
Tu Mercury przeznaczony do owej Jedenastki. Na razie bez wydechu i rozrządu...Nie relacjonuje budowy na tym forum, bo tutaj budują koledzy Jedenastki jakby trochę poważniej :mrgreen:

Jest też sporo starych i pięknych modeli. Moja miłośc do zabytkowych Matchboxów była wiele razy już udowadniana i żal, że nie mam więcej czasu , żeby się nimi wszystkimi jeszcze raz pobawic. Na pewno powstaną , zupełnie na serio Stranraer i Heyford.
Że stare nie musi byc pokraczne , niech świadczy ten motorek z monogramowego Boeinga F4B z połowy lat 60-tych. Piękny, prawda?
Obrazek

przez **PiotrS** » środa, 1 kwietnia 2009, 16:59

Ten 'Mustang' jest najśmieszniejszym żartem prima aprilisowym jaki można wymyślić na forum modelarskim

Do tej pory składałem z synkiem produkty ZTS Plastyk i wydawało mi się że są nie waloryzowalne ale zmieniam zdanie :shock:

Dzięki Grzesiek za przypomnienie klimatu modelarstwa lat 80-ych

trex73 napisał(a):Jak Ci się udało tak odwzorować nitowanie?

Model oklejony "gęsią skórką" - ot cała tajemnica nitowania :mrgreen:

przez **trex73** » czwartek, 2 kwietnia 2009, 18:26

Dzięki za wyjaśnienia:)
Tak na serio, to przepraszam za mój komentarz w tym wątku.
Napisany bezmyślnie i na niskim poziomie.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem nie miałem takich intencji.

Osobiście nie mam sentymentu do tamtych czasów.
Kiedyś zakupiłem Corsaira marki Heller na giełdzie za ciężko uciułane złocisze.
Ładny box art, elegancko zafoliowane. Jakież było rozczarowanie młodego człowieka po otwarciu pudełka...

trex73 napisał(a):Osobiście nie mam sentymentu do tamtych czasów.
Kiedyś zakupiłem Corsaira marki Heller na giełdzie za ciężko uciułane złocisze.
Ładny box art, elegancko zafoliowane. Jakież było rozczarowanie młodego człowieka po otwarciu pudełka...

Jakie??? Przez lata był to jeden z najlepszych modeli Corsaira. Miałem go w przepaku Smera i wspominam bardzo miło...

przez **trex73** » czwartek, 2 kwietnia 2009, 20:27

DUŻE! Jednak w środku nie było smera tylko takie coś:
http://modelarstwo.mojehobby.pl/szczegoly.php?grupa_p=1&przedm=110506
Box art i kalki były inne "Ika" Kepforda

To Jak-1M z ZTS-u to potęga w porównaniu z tym wynalazkiem. Wielkie nity to i chyba gruba blacha - tylko bezpośrednie trafienie z 88 mm mogłoby posłać tego ''Mustanga'' do ziemi.
Pozdrawiam

przez **Stratocaster** » czwartek, 2 kwietnia 2009, 22:06

Nie ugiąłeś mu opon. Dużo by zyskał...

przez **spiton** » czwartek, 2 kwietnia 2009, 23:56

[quote="Grzegorz2107"]Świat jest pełen starych i brzydkich modeli. Mam chęc nie tylko na stare nitowane Airfixy, ale i na archaiczne pasażery z Plasticarta. W produkcji są też polskie stare modele z Siedlec ( P-11c i Karaś)
Tu Mercury przeznaczony do owej Jedenastki. Na razie bez wydechu i rozrządu...Nie relacjonuje budowy na tym forum, bo tutaj budują koledzy Jedenastki jakby trochę poważniej :mrgreen:

To jest silniczek do jedenastki w 72??!!

Modelarstwo z pasją

P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Reklama

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Re: P-51Ć 1:72 KIT MODEL

Kto przegląda forum