Modelarstwo z pasją

Witam!

Chciałbym zaprezentować i poddać Waszej ocenie mój niedawno ukończony model PWS-a 16bis w skali 1/72. Wypraski pochodzą z zestawu RPM-u, które wzbogaciłem o blaszkę Part'a oraz żywiczny silnik z Ardpolu. Poza wymienionymi dodatkami wykonałem też kilka przeróbek we własnym zakresie. Przerobiłem zastrzały, podwozie oraz okapotowanie silnika. Otworzyłem bagażnik oraz schowek na apteczkę, a także "ruszyłem" wszystkie stery. W zasadzie PWS-a sklejało się całkiem miło choć spasowanie RPM-u pozostawia wiele do życzenia. Niestety nie ustrzegłem się kilku błędów ale to będzie lekcja na przyszłość. Ogólnie jestem zadowolony z efektu końcowego bo to mój pierwszy dwupłatowiec

Modelik postanowiłem postawić na skromnej podstawce (także moja pierwsza ). Dodałem tablice z numerami samolotów oraz dwa taborety i klocki pod koła żeby choć trochę urozmaicić otoczenie samolotu. Moim zamysłem (od początku budowy) było to, by "scenka" przedstawiała maszynę intensywnie wykorzystywaną do szkolenia młodych pilotów w dęblińskiej szkole. Model przedstawia PWS-16 bis nr "5" (nr seryjny 59-27.) z 1 CWL w Dęblinie (1937 rok).

Zapraszam do komentowania i liczę na konstruktywną krytykę













Pozdrawiam Ipkinss

Jak dla mnie to bardzo ładny modelik, jedynie naciągi sprawiają wrażenie za grubych, ale to trzeba zobaczyć „na żywo”. Sam mam w odległych planach PWS-26, gdyby tak jeszcze maszynę Falkowskiego się udało...

Ładny, polski, fajnie pocieniowany, tylko ugięcia płótna na spodzie dolnego płata trochę dziwne, dobrze by im zrobiło zaszpachlowanie albo zalanie jakimś specyfikiem i przeszlifowanie papierem ściernym... ale jak stoi na kołach to i tak nie widać

Malujesz pędzlem? Raczej zbyt gruba warstwa farby.
Coś tam jest na krawędzi spływu lotek- niedoszpachlowane łączenie? zaciek farby?
Zastrzały zbyt deskowate, powinny mieć przekrój kroplowy.
Niesymetryczne połówki usterzenia poziomego
Rozpórki na naciągach powinny łączyć miejsca wykrzyżowań.

Sporo z tego wszystkiego to wina "plastelinowego" zestawu
Ale ja wiem jak w takich maleństwach fotki mogą wyciągnąć błędy niewidoczne gołym okiem

Hoho ale mi się oberwało ale sam tego chciałem

Dziękuję za spostrzeżenia. Murek nie zwróciłem na to uwagi ale już przy następnym PWS-ie będę o tym pamiętał.
Piotrze! Maluję aerografem, a na lotce nie ma zacieku tylko wytarcie farby i widać podkład...dopiero na zdjęciach to zauważyłem Zastrzały między skrzydłami nie były przerabiane choć faktycznie mogłem je chociaż odchudzić. A jeśli chodzi o naciągi no to cóż...starałem się jak umiałem, a był to mój debiut w tym temacie

Jestem świadom błędów w tym modelu, a dzięki temu przy kolejnym PWS-ie (w planach PWS-26 i PWS-26 Ślepak) już ich nie powtórzę

Najbardziej w tym modelu cieszy mnie to, że z RPM-owskiej dwudziestki szóstki (bo to te same wypraski) zrobiłem jednak szesnastkę bis

Pozdrawiam Ipkinss

Sprawdź jeszcze profil baldachimu. Nie wydaje mi się ,żeby jego krawędź spływu była taka tępa. Podoba mi się wycieniowane malowanie. Spodnia cześć skrzydła też jest nie do przyjęcia. Lepiej już wyglądałaby gładka. Modelik z tego co pamiętam, ma świetny detal w środku, i włożyłeś w niego kupę serca.
Z uwag krytycznych dodam jeszcze, że odpryski farby na pierścieniu silnika są kiepskie, i przed ich zrobieniem silnik wyglądał znacznie lepiej.
Generalnie podoba mi się ;_))
Pozdrawiam

spiton napisał(a): wycieniowane malowanie

Gdzie?
Cały model jest jakby dwukolorowy, takie prześwity podkładu? (dolny płat na 8 zdjęciu)
Jeszcze co do podstawki, lotnisko wyszło bardzo fajnie ale kiepsko wygląda, gdy ramki wystają ponad poziom podłoża, całość przez to trochę 'tonie' zamiast być wyeksponowana.
ale podziwiam Cię, że porwałeś się na ten model...

tomek_chacewicz napisał(a):Jeszcze co do podstawki, lotnisko wyszło bardzo fajnie ale kiepsko wygląda, gdy ramki wystają ponad poziom podłoża, całość przez to trochę 'tonie' zamiast być wyeksponowana.

Jak wspominałem była to moja pierwsza podstawka i, że tak powiem, pierwsze koty za płoty przy następnej będę o tym pamiętał

Dziękuję za wytknięcie błędów. Kolejny PWS na pewno na tym zyska! A w kolejce czeka PWS-26 "Ślepak"

Pozdrawiam Ipkinss