Strona 1 z 2

Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 21:23
przez Erlend Janson
Witojcie !!!

W drodze odstresowania od pojazdów zrobiłem sobie takie oto fruwadło:) Jak sie podoba?:)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Me-109 E TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 21:31
przez Jaho63
No Erni! Ładniusi, ale dziwi mnie, że pohamowałeś swoje zamiłowanie do "brudzingu"

Re: Bf 109 E TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 21:38
przez Jacek Bzunek
Erlend Janson napisał(a):Jak sie podoba?:)

Się podoba, tylko blade to jakieś.

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:07
przez Czarny
Ładniusi jeno ciut sterylny jak na mój gust. Pokaż że pancerniak jesteś styraj to troszkę w końcu po pustyni latało ;o) ;o) ;o)

W każdym razie rispekt...

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:21
przez Kuba P.
Erlend Janson napisał(a):Witojcie !!!

W drodze odstresowania od pojazdów zrobiłem sobie takie oto fruwadło:) Jak sie podoba?:)


Fajnie, ale wolę tego :)

Obrazek
Obrazek

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 22:51
przez piotr dmitruk
Środkowa część owiewki kabiny pilota jest otwierana, czy coś się jej stało?

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2009, 23:36
przez Bercik
Łopata śmigła się wzięła i wygięła :P

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 00:31
przez Jaho63
No masz, zaraz ktoś napisze, że maszt anteny pionu nie trzyma. Przecież pisał chłopak, że to, "fruwadło" zrobione z punktu widzenia czołgisty, a taki po nos w ziemi zakopany to co on tam widział samolot? "Czarny krzyżyk na niebie jak lata" :)
Nie, no jak na „rozrywkowy” model to całkiem fajny. Chciałem wcześniej napisać, że czarna 8-ka to ponoć już nie jest maszyna W.Schroedera, ale jak zaznaczył subtelnie Kuba P. to Twój model nie jest też do tego „ponoć” podobny :lol:

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 00:37
przez caughtinthemiddle
Jaho63 napisał(a):Schroedera


Schroera.

Swoją drogą, tak z ciekawości, kto i gdzie napisał, że to jego samolot?

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 01:07
przez Jaho63
No oczywiście Werner Schroer, skoro musi być poważnie to zapytam też:
"... kto i gdzie napisał, że to jego samolot" – po raz pierwszy? Czy ile razy tak napisano w ogóle? Ale fakt to na oba nie znam odpowiedzi. Niemniej jedną z pierwszych publikacji, w których natrafiłem na taką informację był Osprey'a "A... of the Aces nr.2". Z resztą wpisz w google "Schroder Me-109 E" i pewnie nie jedno "Mr. Googel" opowie. :)

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 01:11
przez Hobby
No właśnie, pierwsze co się rzuca w oczy to bardzo oszczędzałeś farbki na plamki, a poza tm też chciałbym umieć tak pięknie modele robić.

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 07:00
przez Erlend Janson
Model zrobiłem rozrywkowo ,prosto z pudła nawet nie zagłębiając się w litereature ,poprostu miałem ochote sobie cos posklejać innego niz dekle:) Może faktycznie ciapek jest za mało, kolory nie takie jak powinny byc, ale mnie to naprawde wa...i ,miałem radochę z klejenia i malowania, a o to chyba chodzi w tym hobby. Co do owiewki jest ona wsadzona na sucho bo myślę o jakiejś małej winietce i bedzie ona otwarta....chyba. A jak się moje fruwadło komuś podoba to dziekuje.

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 07:19
przez Kuba P.
Erlend Janson napisał(a):Model zrobiłem rozrywkowo ,prosto z pudła nawet nie zagłębiając się w litereature ,poprostu miałem ochote sobie cos posklejać innego niz dekle:) Może faktycznie ciapek jest za mało, kolory nie takie jak powinny byc, ale mnie to naprawde wa...i ,miałem radochę z klejenia i malowania, a o to chyba chodzi w tym hobby. Co do owiewki jest ona wsadzona na sucho bo myślę o jakiejś małej winietce i bedzie ona otwarta....chyba. A jak się moje fruwadło komuś podoba to dziekuje.


:) no jasne. Erni a tak z innej beczki, robisz czasem modele jako samobiczowanie, takie wiesz - we krwi i znoju i łzach powstałe?
Takie, gdzie trzeba się poniżyć przed samym sobą i zerknąć na zdjęcie albo zejść do piekła i np. coś poprawić, wyprostować, poszpachlować?
Takie modele to prawdziwe zło i niszczą dosłownie człowieka...ale są ciekawe dla widzów na forach i miło się ogląda.
Pytam, bo widzę że i malować umiesz aerografem nieźle i dość czysto montujesz modele tylko bardzo oszczędzasz swoje talenty :)

ps - dociśnij proszę felgę lewego koła, bo nawet jak Cię "walą" odcienie kolorów to niewpasowany element w idealnie spasowanym zestawie to już obciach :)

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2009, 18:06
przez Ostach
Ładnie zrobiony model. Bez szaleństw i najważniejsze, że sprawił przyjemność :) O to nam chodzi, nie?

pozdrawiam

Re: Bf 109 E-7/Trop TAMIYA 1/48

PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2009, 07:31
przez Jurek
Fajny. Chciałbym kiedyś tak kleić i malować. A że nie wygląda "jak powinien" - ryba mi to. Przyjemnie się ogląda.

W sumie, to nawet dobrze, że autor nie brudził i nie łamał modelu. O ile podziwiam kunszt ludzi robiących takie rzeczy, to jakoś wolę właśnie takie czyste i ładniusie niż takie, które wyglądają jak coś, co mój kot z podwórka od czasu do czasu przyniesie :P