Strona 1 z 2

F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 10:41
przez Tomasz
No to teraz ja zadebiutuje na forum pwm.org.pl. Tym razem to mój drugi skończony odrzutowiec w życiu - F-84G z Tamki w skali 1/48 w malowaniu Força Aérea Portuguesa.

[center]Obrazek[/center]
[center]Obrazek[/center]

Był to jeden z 25 Thunderjetów, które wzięły udział w czternastoletniej pierwszej wojnie w Angoli. Samolot 5203 dotrwał do 1975 roku i stał się ostatnim używanym operacyjnie Thunderjetem na świecie. Więcej jak zwykle na pme.org.pl

Tomek

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 11:34
przez ROMAN
Mnie się podoba. Model sam w sobie ciekawy a i wykonanie eleganckie i atrakcyjne, zwłaszcza zróżnicowanie odcieni blach. Plenerek jest tak sugestywny że na dobrą sprawe zatraca się wrażenie że to tylko model. Fotka w kategorii "natural" na piątke.

pozdrawiam i gratuluje

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 11:47
przez Timi
Jak zawsze klasa :D I jak zawsze super opracowanie tematu od strony merytorycznej i porównanie Tamiyji i Revella, po prostu super :)

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 13:59
przez Darek Trzeciak
Dla mnie bajka. Zawsze z wielką przyjemnością czytam relacje z budowy i ogladam twoje modele :D
Dzięki Tomku za crashtest Tamiya vs. Revell przyda się w yborze modelu. :->

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 14:03
przez Jacek Bzunek
Bardzo fajny model. Przez chwilę chciałem się zapytać gdzie kupiłeś kalki z oznakowaniem Portugali. Malowanie krzyży od szablonów robi jeszcze większe wrażenie. Tylko czy portugalska flaga na stateczniku pionowym nie powinna zawierać żółtego krzyża?

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 15:26
przez Darek Trzeciak
Jacek Bzunek napisał(a): Tylko czy portugalska flaga na stateczniku pionowym nie powinna zawierać żółtego krzyża?

Była malowana w formie uproszczonej

Obrazek
Zdjęcie zaczerpnięte z www.tiosam.com
Obrazek
Profil z www.acig.org

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 15:31
przez piotr dmitruk
Tomku, mógłbyś w koncu pokazać jakiś własny model, zamiast fotografować samoloty z muzeów ;o)

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 17:19
przez Stratocaster
Przyłączę się do pochwał. Na PMG zaglądam często z ciekawością, czy coś nowego tam się pojawiło z warsztatu Tomka. Podoba mi się specyficzna "kultura" przygotowywania tych modeli, podparta wiedzą historyczną, merytoryczną i, co najważniejsze, świetnie zrobione warsztatowo.

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 14 października 2007, 18:26
przez Tomasz
Wielki dzięki za ciepłe słowa! Wykażę skromność i powtórzę, że 80% efektu to dobra pozycja, z jakiej robi się zdjęcie, dobre oświetlenie i dobre otoczenie. Nauczyłem się tego parę lat temu od "Wiliego" Lewickiego.

Darek Trzeciak napisał(a):
Jacek Bzunek napisał(a): Tylko czy portugalska flaga na stateczniku pionowym nie powinna zawierać żółtego krzyża?

Była malowana w formie uproszczonej

No właśnie. Darek mnie wyprzedził. Wszystkie portugalskie F-84G miały uproszczone flagi bez godła. Dla nas modelarzy nie posiadających kalkomanii to dobra informacja ;o)

Jedyne na co warto zwrócić uwagę to to, że były dwa typy znaków rozpoznawczych. Starszy - z krzyżami z małymi "szeryfami" na końcach widoczne na fotce i profilu 5177, i późniejszy - z krzyżami o dużych "szeryfach", które widnieją między innymi na "moim" 5203.

Muszę przyznać, że myślałem też o zrobieniu samolotu 5177 (tego na załączonym przez Darka zdjęciu), ale wybrałem 5141, a potem przemalowałem i tak na 5203. W sumie to dobrze, bo podczas atakowania buntowników 5177 roztrzaskał się o zbocze góry nieopodal Luandy w pierwszej fazie wojny - w czerwcu 1962.

Dla tych, którzy rozważają zrobienie tego, lub innego modelu portugalskiego polecam strony João Vidala ahs.aeroportuguesa.com, którą polecił mi mój portugalski znajomy Pedro Soares. Jest tam kopalnia rzadkich zdjęć portugalskich maszyn.

Tomek

PS. Im dłużej patrzę na stojące obok siebie na półce F-84E Revella i F-84G Tamiyi, tym bardziej mi się wydaje, że Revell wygląda jednak bardziej Thunderjetowato. Tamiya jest jakaś taka pękata. Co mi się w Revellu najmniej podoba, to owiewka. powinna być wyższa. Optymalny byłby Revell z oviewką vacu. Ale proszę nie cytować tego jako definitywnego stwierdzenia. Nie mam wiarygodnych planów T-jeta i moje wrażenie może być mylne.

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 15 października 2007, 14:31
przez Gienek
Widziałem już tyle modeli Tomka i ...
wreszcie!!!! Odkryłem i wiem do czego uczepić się w prezentowanych przez niego modelach. A to wszystko dzięki zdjęciu zamieszczonemu przez Darka.
Tomku - brak chmur na niebieskim tle !!! :mrgreen:

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 15 października 2007, 17:46
przez Darek Trzeciak
I Bambo gdzieś się był zapodział :lol: :lol: :lol:

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: wtorek, 16 października 2007, 18:44
przez young
Bardzo "miły" odkurzacz :D . Naprawdę na tych zdjęciach wygląda jak real - wspaniały. (Choć powiem szczerze, że wolę modelik zamieszczony jeszcze na s'PWM ze względu na malowanie ;o) usaf, to portugalskie jednak mi nie przypadło do gustu.)

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: wtorek, 16 października 2007, 21:45
przez mr.jaro
Piekne, czyste wykonanie!

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 7 maja 2011, 21:07
przez spiton
Ale fajny F-84
I foty piękne !!
Można się nabrać.

Re: F-84G Thunderjet, Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 8 maja 2011, 00:35
przez Mecenas...Kolekcjoner...
można ale nie do końca, bo jaki samolot odrzutowy startuje z piaskownicy...????