Modelarstwo z pasją

Witam.
Przedstawiam swój ostatni ulepek czyli ostatniego Korsarza ze śmigiełkiem .
Model to Hasegawa z dodatkiem blaszanych pasów oraz owiewki vacu. Malowany głównie Tamiyą. Lifecolorami, Pactrą i Model Masterem malowałem detale. Na koniec wash MIG i AK oraz oleje artystyczne.
Sam model sklejało się przyjemnie, warsztat pod tym linkiem:
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=54541

Malowanie Lotnictwa Marynarki Francji z okresu konfliktu Sueskiego.

Dziękuję wszystkim za pomoc i doping w warsztacie .

Zapraszam do komentowania










I na koniec kręcące się śmigiełko



Pozdrawiam!

Podobają mi się ślady od spalin.

SUPER!!! Oryginalne malowanie i piękny brudzing

Bardzo mi się to brudzenie podoba - fajny "Korsarz", w nietypowym, kolorowym malowaniu!

Wygląda wspaniałe i te ślady okopceń super sie prezentują

Ha, z syrenką.... podoba się.

Dzięki Panowie za pozytywne opinie, motywują mnie do działania

Szczerze powiedziawszy byłem nie specjalnie zadowolony z okopceń, bałem się wręcz, że zepsułem model... Ale skoro wyglądają dobrze, to się cieszę Robiłem olejami nanoszonymi pędzlami i czarnym pigmentem.

zegeye napisał(a):Ha, z syrenką.... podoba się.

Syrenka była naturalnym wyborem

konrad444 napisał(a):Wygląda wspaniałe i te ślady okopceń super sie prezentują

A kiedy zobaczymy Twojego w galerii konkursowej?

Świetny model. Bardzo ładnie, barwne wykonanie. Szczególnie mi się podoba, bo amerykańskie korsarze są nieco monotonne. Okopcenia i obicia super.

Bardzo ładnie zmęczony, wręcz naturalnie. Okopcenia super. I śmigiełko się kręci, i żabojad.

Witam

Fajnie go dobiłeś. Malowanie sadzy z wylotów też super.