Modelarstwo z pasją

Witam! przedstawiam model już znany z wątku warsztatowego.Jest nim wodnosamolot powstały na bazie słynnego Karasia (heller)dodatkowo pływaki od Spitfira floatplane, przód od Corsaira, stateczniki to Łoś zmieszany ze Spitem, uzbrojenie torpedowe pochodzi od Heinkla (italeri) cała reszta to własna inwencja i produkcja
Hipotetyczny rys historyczny wstawię po ukończeniu trzeciego projektu jakim jest P 77 Bielik dodatkowo powstanie też zaległy rys do Irbisa.

Przedstawiam efekt końcowy pracy przy tym projekcie i dla porównania obok sylwetka znanego Karasia jako dowód dalece idącej teorii Darwina w technice lotniczej tamtej epoki. Dodam że konstrukcja P 42II to fikcyjnie okres 1944-45.























Nie wypalił preshading więc zastosowałem postshadig. Całą robotę wykonał zestaw suchych cieni do pancerki i nie tylko z Tamiya zestaw E.
dodatkowo dodałem drbne kalki w formie sylwetek zatopinych jednostek pływających oraz w tylnym stanowisku 2 karabiny maszynowe. Oszklenie stanowiska strzeleckiego to własna robota.

Szczupak i protoplasta:






Sczupak i jego kompan z tego samego okresu czyli u boku Irbisa i jeszcze Bielik.






Jak się podoba???!
Czekam na opinie.

Bardzo !
Kozacki Szczupak wyszedł z bardzo ładną boczną sylwetką - trochę mi brakuje zielonego kamo na statecznikach poziomych (tak skąpo wyszło), ale poza tym - moim skromnym zdaniem - jest OK.
Poproszę o zbliżenie godła eskadry - bo nie widzę co na nim jest

Interesujące. Kolory kamuflażu jednoznacznie kojarzą mi się z współczesnymi czeskimi śmigłowcami.

Bardzo ładny Genialnie wyszedł moim zdaniem postshading. Dorób mu jeszcze może jakiś wózek albo podstawkę bo głupio tak postawić wodnosamolot na półce

Wszystko super!! tylko ta "spuchnięta morda" !!!

Model fajny. Podoba mi się również, że przyjąłeś kilka krytycznych uwag dotyczących Irbisa. Krytycznych w sposób konstruktywny bo jak dla mnie model lepszy modelarsko.
Tylko tak jak spiton mówi. Gęba jak u buldoga. Jakiś czas temu znalazłem starego Latova S.328, chyba w dalszej przyszłości skończy podobnie

Wyszło świetnie! Super pomysł i wykonanie.

Irbis też fajny, kiedyś sam zmontowałem szturmowca na bazie Łosia miał silniki DB603A z Me 410 Revella, działko a la A10 pod nosem i rakiety.

Pomysł super, wykonanie też.
Niestety widzę, że zostałem uprzedzony, sam mam w zanadrzu kilka takich "potworków" opartych na Łosiu(a`la Irbis).
Tyle tylko, że to sa dopiero pomysły, a le gorzej z wykonaniem.
W planach wyszło mi około 15 pomysłów takich "papierzaków". Jak coś sklecę to też się pochwalę.
A może by tak jakiś projekt grupowy w tej materii?

kogel_model napisał(a):A może by tak jakiś projekt grupowy w tej materii?

Ja bym sie pisał ;-)))
tytuł "łosia-samosia" ;_))

Czemu nie jestem za tylko pytanko? w projekcie wersje Łosia czy też jako wyjście inne konstrukcje.Mam kilka pomysłów jeszcze.