Strona 1 z 1

P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 14:28
przez Hal Bregg
Sześć

Northrop P-61 od podstaw projektowany był jako nocny myśliwiec. Uzbrojenie 4x20mm plus 4x12,7mm, pokładowy radar w nosie i świetne osiągi czyniły go groźnym przeciwnikiem. Górna wieżyczka mogła być zdalnie sterowana przez tylnego strzelca/operatora radaru, przedniego strzelca, lub pilota (po zblokowaniu "na wprost").
Maszyna "Lady In The Dark" operująca na Pacyfiku, uzyskała ostatnie zwycięstwo powietrzne w czasie drugiej wojny. Można powiedzieć, że "zamknęła temat", w dodatku bez wystrzału- ścigany przez załogę "Lady" japoński samolot wykonując paniczne uniki rozbił się o powierzchnię morza.

Model Dragona jest całkiem niezły, choć pracochłonny (geometria!). Niestety wzór malowania/oznaczeń jest wzięty z olejnego artystycznego obrazka i ma niewiele wspólnego z oryginałem (panienka, serial), więc dokupiłem kalki Print Scale. Tu uwaga: kalki Print Scale należy wzmocnić warstewką lakieru bezbarwnego. Inaczej mogą się okazać nienakładalne.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 15:37
przez Murek
Bardzo ładnie, czysto wykonany model ale sterylny. Dziwne zapadnięcia na górze skrzydła nieco psują dobry ogólny wyraz.

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 16:18
przez spiton
Spracowane pokrycie nie wyszło najlepiej, ale należy takie próby robić. Nie od razu Rzym zbudowano. Model jak dla mnie za czysty. Ale zbudowany i pomalowany bardzo elegancko i bardzo fajne kadry zdjęć.

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 16:23
przez radoslaw6363
Mam ten sam model na półce :mrgreen: Z tą samą panienką na burcie :P Myślę że Twój jest dobrze zrobiony (lepiej niż mój :-/ ) Na swoje usprawiedliwienie mogę napisać że przy pracy nad tym modelem zdałem sobie sprawę że mało co widzę i następny był robiony już po wizycie u okulisty i w Okularach :shock:
Zapadnięcia na płatach moim zdaniem mają imitować spracowane poszycie :idea: takie jak na zdjęciu.
http://www.maam.org/p61/p61_recovery.htm
Jeżeli chodzi o ślady użytkowania na płatowcu to niestety i mój jest ubogi :-/ Ale to można poprawić i doprowadzić np. do takiego stanu jak na obrazku ;o) http://www.fox2.co.uk/viewtopic.php?t=2 ... 1f23cfbbe3
A w dziób i silniki pewnie poszło troszkę ołowiu :?: ;o)

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 19:35
przez Hal Bregg
radoslaw6363 napisał(a):A w dziób i silniki pewnie poszło troszkę ołowiu :?: ;o)


Rzeczywiście. Mimo zapchania nosa ołowiem, model opadał. Musiałem się więc dodatkowo wykosztować...

Obrazek

Co do śladów eksploatacji: Okopcenia musiałem wykonać- są w tej maszynie bardzo charakterystyczne, ale to wszystko. Brudzenie i odrapywanie modeli to zło.

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 21:02
przez radoslaw6363
Co do śladów eksploatacji: Okopcenia musiałem wykonać- są w tej maszynie bardzo charakterystyczne, ale to wszystko. Brudzenie i odrapywanie modeli to zło.

Widzę że górne powierzchnie płatów za silnikami są lekko ,,okopcone', ale stwierdzeniem że brudzenie i odrapywanie modeli to zło , no to żeś sobie kolego na forum wrogów narobił :mrgreen:
Moim bardzo skromnym zdaniem wszystko powinno mieć swoje uzasadnienie. Jeżeli np. model samolotu PZL P-8 ktoś ,, okopci i podrapie ;o) ) to będzie to dowód że o sklejanym modelu niczego nie wie :idea:
Często takich śladów użytkowania jest za dużo i występują w miejscach gdzie ich być nie powinno. Jeżeli ktoś prezentuje samolot po dłuższej służbie , ma na to dokumentację (fotki) i według niej brudzi i odrapuje to moim zdaniem podnosi walory modelu :P
No, ale to jest tylko moje zdanie :P

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 21:15
przez Murek
Brudzenie, czyli wszelkie ślady eksploatacyjne jak okopcenia, obicia, zacieki itp, itd, to jedno a jak to nazywam makijaż czyli uplastycznienie modelu to drugie. Mam na myśli optyczne "wyciągnięcie" pewnych rzeczy, jak choćby zaciemnienie linii podziału, rozjaśnienie elementów wypukłych i środków paneli czy złagodzenie kontrastów lub "bicia po oczach" farby prosto z puszki/słoiczka. Oczywiście, jak we wszystkim, w tym też trzeba zachować umiar.

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 21:24
przez Hal Bregg
Z tym "złem" w brudzeniu troszkę żartowałem, doceniam i podziwiam tych, którzy potrafią "brudzić" ze smakiem i wyczuciem. Sam wolę po prostu robić następny model- po prostu inna wizja, czy też szkoła.

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2014, 23:22
przez spiton
Murek napisał(a):Brudzenie, czyli wszelkie ślady eksploatacyjne jak okopcenia, obicia, zacieki itp, itd, to jedno a jak to nazywam makijaż czyli uplastycznienie modelu to drugie. Mam na myśli optyczne "wyciągnięcie" pewnych rzeczy, jak choćby zaciemnienie linii podziału, rozjaśnienie elementów wypukłych i środków paneli czy złagodzenie kontrastów lub "bicia po oczach" farby prosto z puszki/słoiczka. Oczywiście, jak we wszystkim, w tym też trzeba zachować umiar.


Dodam jeszcze, że w "brudzeniu" chodzi o oddanie faktur. żeby pomalowana blacha wyglądała jak pomalowana blach, a nie kawałek plaskiku pomalowany aerografem, opona , żeby wyglądała jak prawdziwa gumowa opona ,a nie kawałek plaskiku pomalowany aerografem, I tak dalej. U Ciebie wszystko wygląda jak kawałek plaskiku pomalowany aerografem. Brudzenie to nakładanie zanieczyszczeń, na model, który już uzyskał odpowiednie faktury. Drugi etap. Pomalowanie aerografem modelu na odpowiednie kolorki to wstęp. 10% .

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 07:11
przez GrzegorzS
W przypadku P-61 odrapania i brudzenia, jako wynik eksploatacji, to raczej element charakterystyczny dla wojennych maszyn. Lady in the Dark raczej nie odbiegała od tych standardów. Widać to wyraźnie na tych fotkach z netu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Co prawda dwie ostatnie to nie ten samolot ale pokazują wyraźnie charakter śladów eksploatacji na płatowcu. Ze zdjęć przynajmniej dla mnie nie wynikają czerwone kołpaki i klapki chłodzenia na silnikach. Po prawej stronie chyba też była Lady, jak wynika z drugiej fotki.

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 09:15
przez Hal Bregg
Obrazek

To w/g mnie inny samolot. Czerwony kolor pojawił się później-w całej formacji. Co do brudzenia, to już pisałem....

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 11:05
przez GrzegorzS
Masz może inną fotkę Lady in the Dark z lewej strony? Jestem ciekawy tego rozstrzygnięcia w sprawie godła. Szukam też fotek Lady z czerwonymi elementami (kołpaki i osłony silników).

Re: P-61 Black Widow - Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 13:10
przez Hal Bregg
GrzegorzS napisał(a):Masz może inną fotkę Lady in the Dark z lewej strony? Jestem ciekawy tego rozstrzygnięcia w sprawie godła. Szukam też fotek Lady z czerwonymi elementami (kołpaki i osłony silników).


Nareszcie fachowy temat. Przez jakiś czas miałem wrażenie, że forum kręci się jedynie wokół odrapań i okopceń.

Z mojego researchu n.t. samolotu "lady..." wynika, że godło było tylko na prawej burcie. Istnieje sześć, czy siedem zdjęć godła na prawej burcie a żadnego na lewej-mimo, że na niektórych z nich słońce świeci z lewej strony samolotu- fotograf raczej wybrałby lewą burtę, gdyby tam też była panienka. Za tym przemawiają też producenci kalkomanii- zotz decals i print scale -godło tylko z prawej strony, (serial 239408). Dragon (a ostatnio chyba też Hobby Boss) sugeruje malowanie wzięte z obrazka, który był sprzedawany z autografem pilota:

Obrazek

Nie znalazłem żadnego innego dowodu na panienkę z lewej strony i serial 239713

Co do czerwonych kołpaków i żaluzji, to te zdjęcia pokazują, że są inne niż czarne:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Prawdopodobnie czerwone:

Obrazek

szósta minuta:

http://www.youtube.com/watch?v=vDUHjD0MLqY

Tyle wiem i tego się trzymałem. Oczywiście pewności nie ma. Jeśli wynajdziesz coś nowego- daj znać, choć dla mnie jest już za późno...