Strona 1 z 1

Fairey Fulmar Mk.II - Eduard - 1/48

PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 17:09
przez P@wel
Witajcie drodzy forumowicze :)
To moja pierwsza praca jaką pokazuję na tym forum. Jestem tu nowy i chciałbym się przywitać. Mam na imię Paweł, lat 15 i od jakichś 2 lat sklejam modele (głównie samoloty). Niektórzy znają mnie pewnie z Modelwork.pl. Teraz kilka słów o modelu.
Składało mi się go dosyć przyjemnie chociaż było sporo problemów z dopasowaniem niektórych części (najgorszy był wlot powietrza. Trzeba było uzupełnić kawałkiem plastiku szczelinę między dwoma elementami). W czasie pracy zgubiłem niestety osłonę kabiny pilota i musiałem ją dorobić z przezroczystego opakowania.
Część ruchoma owiewki nie wyszła najgorzej, ale część przednia zupełnie mi się nie udała (musiałem malować i widać przed kabiną różnicę kolorów). Końcowy efekt... według mnie średni.

Model przedstawia maszynę z 809 dywizjonu FAA, z lotniskowca HMS Victorious. Samolot uczestniczył w operacji "Torch" w północnej Afryce w listopadzie w 1942r.




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fotki wnętrza przed zamknięciem kadłuba:

Obrazek

Obrazek

To chyba tyle. :D Wątek warsztatowy jest tu.

Witamy Cię również.
P.D

Re: Fairey Fulmar Mk.II - Eduard - 1/48

PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 17:36
przez Jacek Bzunek
Interesujący samolot i wielkie brawo za skończenie modelu, któremu daleko do Hasegawy. Pierwsza sprawa, która rzuca się w oczy to kolory kamuflarzu nieznyt przypominający muł & szlam FAA. Ponadto światła pozycyjne powinny być przezroczyste z kolorowymi żarówkami. Widzę też że otwory do wyrzucania łusek na dolnej powierzchni skrzydeł zostawiłeś tak jak je MPM stworzył. Budowa mojego Fulmara staneła do czasu do znalezienia sposobu na wydłubanie 8 identycznych prostokątów.

Re: Fairey Fulmar Mk.II - Eduard - 1/48

PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 20:06
przez P@wel
Jacek Bzunek napisał(a):Interesujący samolot i wielkie brawo za skończenie modelu


Dzięki :)

Jacek Bzunek napisał(a):kolory kamuflarzu nieznyt przypominający muł & szlam FAA.


Hmmm, może wstawię jutro zdjęcia w dziennym świetle, bo na tych kolory nie wyglądają zbyt realnie, a zwłaszcza ten zielony.

Re: Fairey Fulmar Mk.II - Eduard - 1/48

PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 21:14
przez hacz
P@wel napisał(a):Mam na imię Paweł, lat 15 i od jakichś 2 lat sklejam modele

Kurde, a co będzie w za kilka lat :!: jesteś naprawdę na dobrej drodze żeby wymiatać swoim fachem. Ogólnie modeli ok. Podoba się. Słaba jakość zdjęć -psuję trochę ogólny wygląd samolotu.

Re: Fairey Fulmar Mk.II - Eduard - 1/48

PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 21:15
przez spiton
Model bardzo fajnie wygląda. Ma fajnie wycieniowany spód. góra też wygląda dobrze.Dobre wnętrza.
Jak na 15-latka 5+. No i super, że nie poddałeś się kiedy zginęła Ci kabinka. Wybrnąłeś z tej sytuacji całkiem nieźle.
Pozdrawiam

PS. To chyba najbrzydszy myśliwiec świata. Nie mogę sobie przypomnieć, żeby było coś projektowanego jako myśliwiec o równie topornym wyglądzie.

Re: Fairey Fulmar Mk.II - Eduard - 1/48

PostNapisane: czwartek, 18 czerwca 2009, 21:16
przez P@wel
Dzięki. Fajnie, że się podoba. :D

Wrzucam jeszcze zdjęcia w dziennym świetle:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


hacz napisał(a):Słaba jakość zdjęć -psuję trochę ogólny wygląd samolotu.


No właśnie zacząłem dziś czytać poradniki na forum. Muszę jeszcze " rozgryźć " mój aparat.