Spiteful F Mk 14 / Trumpeter 1:48
Niewiele zabrakło a poleciałby w ścianę...
Przetestowałem sobie tutaj kilka technik, które znałem wcześniej ze słyszenia no i przede wszystkim nauczyłem się jak kłaść kalkomanie trzy razy na ten sam model (nauka precyzyjnego malowania aerkiem była w tym przypadku bonusem).
Największa porażka to okopcenia ale nie mam już chęci na poprawianie i kombinowanie - musi zostać jak jest.
Zapraszam do hejtowania.










Przetestowałem sobie tutaj kilka technik, które znałem wcześniej ze słyszenia no i przede wszystkim nauczyłem się jak kłaść kalkomanie trzy razy na ten sam model (nauka precyzyjnego malowania aerkiem była w tym przypadku bonusem).
Największa porażka to okopcenia ale nie mam już chęci na poprawianie i kombinowanie - musi zostać jak jest.
Zapraszam do hejtowania.



