Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez marco2607 » sobota, 30 sierpnia 2014, 08:52

Darek Trzeciak napisał(a):Bardzo mi się podoba. Daniel poproszę o przepis na miksturę do górnego kamuflażu FAA.


Dzięki. Na górę położyłem XF-77 rozjaśniony chyba tamijowskim Sky Greyem (niepamiętam już :lol: ), zielony to RLM71 z Gunze H, rozjaśniany chyba tamijowskim Buffem.[/quote]


Jakaś nowa koncepcja malowania, zastosowałeś niemiecki zielony na hellcata. :?:
To że japońce malowali zdobycznymi farbami to wiedziałem , ale że strona przeciwna to też robiła tego nie wiedziałem. :shock:
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3305
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 18:25
Lokalizacja: Białystok

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez Kuba P. » sobota, 30 sierpnia 2014, 09:10

marco2607 napisał(a):Jakaś nowa koncepcja malowania, zastosowałeś niemiecki zielony na hellcata.
To że japońce malowali zdobycznymi farbami to wiedziałem , ale że strona przeciwna to też robiła tego nie wiedziałem.


Pytanie tylko, czy Gunze robiąc niemiecki zielony zrobiło naprawdę niemiecki zielony :) O ile wiem, to RLM 71 nie jest specjalnie trafiony i kto wie, może faktycznie pasuje jako odpowiednik Dark Slate Gray?

Jak malowałem swojego G-6 i użyłem farb RLM 74 i RLM 75 właśnie Gunze C to wyszedł mi idiotyczny fioletowo-zielony samolot. Dlatego kamuflaż ostatecznie został przemalowany i w roli RLM 75 wystąpił miks RLM 65 oraz RAF Extra Dark Sea Gray z odrobiną tego fioletowego 75 a w roli RLM 74 to samo co wcześniej tylko z większą ilością RAF EDSG :)

Kolor to kolor a jakie to będą farby ostatecznie na modelu - czy to ma jakiekolwiek znaczenie? ;o)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez greatgonzo » sobota, 30 sierpnia 2014, 15:19

Jakaś nowa koncepcja malowania, zastosowałeś niemiecki zielony na hellcata. :?:


Sama koncepcja jest starsza o wiele wieków niż Hellcat. I nawet jeśli przyjąć, że producenci farb modelarskich idealnie odwzorowują deklarowane kolory (co jest założeniem co najmniej równie niezasadnym jak twierdzenie, że producenci modeli idealnie odwzorowują pierwowzory) to nadal nic nie stoi na przeszkodzie by ją stosować. I mówię o sytuacji, gdy zgodność kolorystyczna z oryginałem należy do priorytetów autora. Jeżeli nie należy, to w ogóle nie wiem o czym tu gadać.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez Kuba P. » sobota, 30 sierpnia 2014, 18:56

Ktoś rozumie może powyższy post i będzie tak miły i wyłoży sens?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez rotpol13 » sobota, 30 sierpnia 2014, 19:12

Kuba P. napisał(a):Ktoś rozumie może powyższy post i będzie tak miły i wyłoży sens?


Kamień spadł mi z serca.
Myślałem, że jestem jedynym który nie kuma :mrgreen:
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 10:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez Sherman » sobota, 30 sierpnia 2014, 19:14

Kuba P. napisał(a):Ktoś rozumie może powyższy post i będzie tak miły i wyłoży sens?

Chyba "róbta co chceta".
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 22:05

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez GUDMUNDUR » sobota, 30 sierpnia 2014, 20:17

Sherman napisał(a):Chyba "róbta co chceta".

Właśnie na odwrót .
Starasz się - maluj japońską farbą Gunze oznaczoną jako niemiecki kolor angielski kamuflaż na amerykańskim samolocie.
Nie ma znaczenia dla Ciebie merytoryka - maluj jak w instrukcji pisze .

P.S. Piszę całkiem poważnie .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2014, 00:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez michalp78 » wtorek, 2 września 2014, 20:40

Pomysł z zastosowanie RLM faktycznie nie nowy. Ja swojego Martleta też pomalowałem RLM 71 zamiast Dark Slate Gray i RLM 79 zamiast Extra Dark Sea Grey i według mnie taki zestaw wygląda lepiej (piszę to na podstawie własnej - być może błędnej - interpretacji kolorowych zdjęć Corsairów, Hellcatów i Martletów dla FAA) niż zestaw Authenticów MM. Oba warianty widać na zdjęciu poniżej.

Obrazek

Inna rzecz, że Ten sam kolor od Gunze i od Pactry wygląda trochę inaczej.
Nie podoba mi się kolor spodu na Twoim modelu i trochę zbyt wyraziste przebarwienia, od razu sugerujące technikę wykonania. Widziałem dużo lepsze modele w Twoim wykonaniu.
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 20:30

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez Daniel iceman Gronowski » czwartek, 4 września 2014, 19:23

marco2607 napisał(a):Jakaś nowa koncepcja malowania, zastosowałeś niemiecki zielony na hellcata. :?:
To że japońce malowali zdobycznymi farbami to wiedziałem , ale że strona przeciwna to też robiła tego nie wiedziałem. :shock:


Widzisz Mareczku, zrobiłeś już setki modeli i ciągle się nic nie nauczyłeś. Smutne to... :(

michalp78 napisał(a):Nie podoba mi się kolor spodu na Twoim modelu i trochę zbyt wyraziste przebarwienia, od razu sugerujące technikę wykonania. Widziałem dużo lepsze modele w Twoim wykonaniu.


Cały czas kombinuje z malowaniem, dlatego raz bywa lepiej, raz gorzej ;o)
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 10:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez HK1885 » czwartek, 4 września 2014, 20:16

Misię podoba bo jest taki klasyczno-ajsmanowy.
Co do RLMa to Gonzo napisał o co w tym chodzi jakkolwiek wyknucie sensu łatwym nie było. ;o)

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Cały czas kombinuje z malowaniem, dlatego raz bywa lepiej, raz gorzej

No i to się jak najbardziej zgadza. Raz jest doskonale, innym razem tylko bardzo dobrze...

PS
...mówisz - barok, a w domyśle - Ajs,
mówisz - Ajs, a w domyśle - barok...
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 13:14

Re: Hellcat prawie Mk.II z Weekendowego Eduarda

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 5 września 2014, 20:26

Post obraźliwy usunąłem.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9944
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości