Modelarstwo z pasją

Witam,
Wracając do wątku z warsztatu nad FW 190D-9 chcę zaprezentować swoje wcześniejsze prace a więc kolej na trzeci wykonany przeze mnie model jest to jak w tytule Tamiyowski Mustang III w malowaniu Eugeniusza Horbaczewskiego z 315 dywizjonu RAF




















Ciekaw jestem Waszych opinii (zwłaszcza konstruktywnych, które wpłyną na poprawę moich prac )

Jak dla mnie bomba, szczególnie że to rumak Dziubka. Proszę poprawić błąd w nazwisku pilota w opisie.

Bardzo ładny . Mustang Horbaczewskiego to obowiązkowa pozycja w menu modelarskim .
P.S. Troche podwozie zgubiło geometrie , myślę że możesz jeszcze to poprawić .

Jeśli model przedstawia samolot ze zdjęcia z epoki to znalazłoby się kilka uwag. Jeśli zaś to nie jest ten egzemplarz to spoko jest....całkiem zgrabnie zbudowany.

No, który samolot i z jakiego okresu przedstawia model to widać raczej jednoznacznie.
Moja, być może konstrukcyjna uwaga to sugestia by bardziej przyglądać się oryginałowi i precyzyjniej go odtwarzać. Ładny model wszedłby na wyższy poziom.

Model bardzo fajny. Rumak Dziubka. Chyba każdy chciałby miedz w kolekcji model tego samolotu. Zdjęcia mogłyby być 2 X lepsze.Kiepska jakość zdjęć trochę ten model , czy raczej jego internetowa projekcje kaleczy.

Dziękuję wszystkim za budujące uwagi.
- nie wiem gdzie jest błąd w nazwisku pilota?
- zdjęcia robię co prawda lustrzanką ale nie posiadam profesjonalnego oświetlenia a i jeżeli chodzi o obróbkę to nie dysponuję żadnym profesjonalnym programem do zdjęć a tylko "Microsoft picture manager" i nim staram się je poprawić
- podwozie już poprawione, dzieki

Ripper1 napisał(a):Dziękuję wszystkim za budujące uwagi.
- nie wiem gdzie jest błąd w nazwisku pilota?
- zdjęcia robię co prawda lustrzanką ale nie posiadam profesjonalnego oświetlenia a i jeżeli chodzi o obróbkę to nie dysponuję żadnym profesjonalnym programem do zdjęć a tylko "Microsoft picture manager" i nim staram się je poprawić
- podwozie już poprawione, dzieki

Błąd jest tu: "...w malowaniu Eugeniusza HorTbaczewskiego z 315 dywizjonu RAF."

Błąd jest tu: "...w malowaniu Eugeniusza HorTbaczewskiego z 315 dywizjonu RAF."[/quote]

Dzięki ale tak to jest jak kto ślepy

greatgonzo napisał(a):No, który samolot i z jakiego okresu przedstawia model to widać raczej jednoznacznie.
Moja, być może konstrukcyjna uwaga to sugestia by bardziej przyglądać się oryginałowi i precyzyjniej go odtwarzać. Ładny model wszedłby na wyższy poziom.

Właśnie o tym pisałem. Nie znam się na ''polskich'' Musiach, ale różnice między fotką archiwalną zamieszczoną na wstępie a wykonanym modelem widać i to dość wyraźnie. Jak dla mnie to wygląda na całkiem inny samolot. Może pilot latał na kilku tak samo oznaczonych....tego nie wiem, a może to oznakowanie innego okresu użytkowania....też nie wiem. Sam model jako taki wykonany bardzo ładnie....ale do zdjęcia nie podchodzi mi za bardzo

Traktuj zdjęcie jako luźno związane z tematem . Portret pilota. Model przedstawia Mustanga znanego skądinąd i też nie wiem czy to jest ten sam egzemplarz. Ale taka wersja, jaką przedstawia model jest dość znana i nadal jest tu i ówdzie inna niż pokazuje to prezentowana tu galeria.

greatgonzo napisał(a):też nie wiem czy to jest ten sam egzemplarz.

Na zdjęciu z epoki jest FB387, a model przedstawia wcześniejszy FB382. Można było wybrać inne zdjęcie (FB382 jest dobrze obfotografowany) i to nawet z Horbaczewskim, ale sprzeczności tu nie ma.

Fajnie tu widać na zdjęciu pasy inwazyjne . W takim razie stosowanie prościutkich kalkomanii czasem może się mijać z celem .
P.S. Uwaga moja nie jest związana z prezentowanym modelem

Panowie, aby zamknąć temat zdjęcie miało li tylko przedstawić pilota który latał na prezentowanym samolocie, gdyby miało być inaczej przedstawiłbym zdjęcie pokazujące więcej samolotu a nie tylko jego znikomy fragment. Jest to wydaje mi się ostatnie zdjęcie zrobione "Dziubkowi" w dniu 02.08.1944 roku gdyż dwa tygodnie później poległ w locie bojowym w dniu 18.08.1944 w okolicach miejscowości Valennes w Pn Francji.
Znane mi pilotowane przez Horbaczewskiego Mustangi to:
VI 1944 FB 166 PK-G
VII 1944 FB 382 PK-G - którego model starałem się zbudować,
VIII 1944 FB 355 PK-K - którego pilotując zginął i który prawdopodobnie znajduje się na zdjęciu które wzbudziło tyle kontrowersji.
Niemniej dziękuję za wszystkie uwagi

Ripper1 napisał(a):Znane mi pilotowane przez Horbaczewskiego Mustangi to:
VI 1944 FB 166 PK-G
VII 1944 FB 382 PK-G - którego model starałem się zbudować,
VIII 1944 FB 355 PK-K - którego pilotując zginął i który prawdopodobnie znajduje się na zdjęciu które wzbudziło tyle kontrowersji.

Gdzieś dzwonią... Dokładnie było tak:

• FB166 PK-G - w 315 Sqn od 13.04 do 11.06, znany z jednego zdjęcia wykonanego 4.05.
• FB382 PK-G - w 315 Sqn od 15.06 do 23.08, znany z kilku zdjęć w pasach inwazyjnych
• FB387 PK-G - w 315 Sqn od 28.07 do 9.11, znany z serii zdjęć wykonanych przy okazji przejmowania go przez Dziubka, 1 lub 2.08.
• FB355 PK-K - okazjonalnie użyty przez Dziubka 18.08. Nie występuje na żadnym znanym zdjęciu. Podobno był srebrny, ale nie ma potwierdzenia.