Modelarstwo z pasją

Podziękowania dla Wojtka Fajgi za sprzedaż modelu w odpowiedzi na moje ogłoszenie na forum.
Brakującą osłonę radaru podesłała miła Frau z Revell AG z Bunde.
Rafale M to jednomiejscowy, dwusilnikowy pokładowy myśliwiec francuskiej Aéronavale .


Model Revella zwaloryzowałem małą blaszką Eduarda. Zrobiłem kilka błędów w nakładaniu kalkomanii i najbardziej rzucający się w oczy - ciemniejszy odcień wiatrochronu i osłony kabiny. Inne pewnie też się znajdą...

























Miejsca już prawie brak na modele... Dobrze, że niedługo się przeprowadzamy to nie będę już musiał wykupywać od żony półek w witrynce .

Nówka z salonu to już raczej nie jest, wygląda raczej jakby zrobił kilka wycieczek nad Afganistan ale jak najbardziej należy mu się BSP.

Arkady72 napisał(a):Dobrze, że niedługo się przeprowadzamy to nie będę już musiał wykupywać od żony półek w witrynce .

Skąd ja to znam, przymierzam się do leżącego od dawna B-25 i właśnie sukcesem zakończyłem podobne negocjacje.

Standardowo bardzo ładny.

Wizualnie super, jak zwykle, ale merytorycznie to się można paru rzeczy przyczepić. Z zestawu Revella da się wykonać dość poprawny model przedprodukcyjny, ale maszyny liniowe różnią się oznaczeniami lo-vis, wyrzutnikami flar i paroma innymi detalami. No ale domyślam się ,że model robiłeś relaksacyjnie i jak już pisałem wyżej wyszedł bardzo fajnie. Może tylko ten wyraźny preshading na dość nowym samolocie ;) No ale to już kwestia różnic w moim i Twoim guście. Warsztatowo tak czy siak jest bardzo bardzo.

Świetnie pomalowany.
Gratulacje!!!!

Jak zwykle bardzo dobrze opanowane cieniowanie i ogólny wygląd modelu powala, ale jak się trochę przyjrzeć to cośtam wychodzi. Te cosie u nasady usterzenia przedniego- spotkałem tylko czarne, nie kremowe. Pokrywy podwozia przedniego powinny być bardziej na zewnątrz, nieobecne wspomniane już wyrzutniki flar, wypominany już przy Migu wiatrochron (nie łatwiej Ci przykleić, przyszpachlować, a potem maskować i malować z całym modelem? ), no i smutno opadnięta sonda do tankowania
Jakoś mi dziwnie wydaje się za mały dziób tego modelu, ale to już ewentualnie wina producenta modelu

Bardzo ładny... Do warsztatu w żaden sposób nie można się przyczepić... A od strony merytorycznej nie zamierzam - O Rafale zwyczajnie niewiele wiem... Mam tylko dwa techniczne pytanka - ponieważ sam mam w kolejce do zrobienia Rafale B (Revell 1/48) to zastanawiałem się, czy sonda do tankowania paliwa rzeczywiście ma być pod tak dziwnym kątem jak u ciebie? Logika mi wskazuje, że jej końcówka powinna iść prostopadle do kierunku lotu... Ale pewnie się mylę
A drugie pytanie, to czy ktoś wogóle robi jakieś Blaszki lub żywice (naważniejsze chyba fotele) bo wersji B?

piotr dmitruk napisał(a):Te cosie u nasady usterzenia przedniego- spotkałem tylko czarne, nie kremowe.

Tu akurat będę bronił, przynajmniej egzemplarza przedprodukcyjnego - tam był właśnie taki kolor.

Frosty napisał(a):zastanawiałem się, czy sonda do tankowania paliwa rzeczywiście ma być pod tak dziwnym kątem

Nie powinna, Revell tutaj spartolił sprawę. Sądząc po zdjęciach trzeba szlifować, żeby dopasować.

Kolejna świetna suszarka! Wykonanie modelu jak najbardziej OK, nieźle wyszło zróżnicowanie dosyć jednolitego malowania.
Co do samego wypustu firmy Revell AG – faktycznie proporcje kół przedniego podwozia i nosa kadłuba wydają się być lekko zachwiane (zwłaszcza porównując dwie pierwsze fotki).

Z innej beczki, czy można prosić parę zbliżeń zawartości dolnej półki?

Poprawiłem sondę - mały pikuś. Kolory antenek wzorowałem na schemacie malowania, w maszynach seryjnych są ciemne oczywiście. Osłony kabin wolę malować oddzielnie ( tym razem zapomniałem je rozjaśnić razem z resztą płatowca stąd babol )
ponieważ daje to możliwość ewentualnych poprawek z przejrzystością oszklenia jeśli coś się spaskudzi. Na wklejonym to jest już często niemożliwe.
Do Rafale B nie spotkałem żadnych dodatków ( od biedy fotele Pavli ale nie mam pewności czy są prawidłowe ).
Zawartość dolnej półki poszła na PW.