Strona 1 z 1

Gotha GIV Roden 1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 18:09
przez Adam
He he znowu Roden :lol:
Jak zwykle blachy Parta, kalki Techmodu. Czas montażu ok. 9 miesięcy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 18:14
przez spiton
Ten model to jedno z moich modelarskich marzeń!!!
Generalnie bardzo fajny. Nie podobają mi się tylko śmigła.
Gratulacje, i super,że go wstawiłeś do galerii.

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 18:23
przez Slash
Wspaniały model. Mistrzostwo naciągania naciągów :mrgreen:
Moim zdaniem śmigła są okej. Mi się nie podobają "felgi", które jednak nie powinny wychodzić poza obrys oponki. wydaje mi się, że łatwiej było by uformować kratownicę z szprychami na "pełnym kole" jeszcze przed wycięciem środka. Teraz jest płasko, a chyba tak być nie powinno. No i sporo dodaje Gothcie polskie malowanie.

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 18:52
przez potez
Fajny modelik fajnego samolotu. Chyba pierwszy raz widzę go w polskim malowaniu - mam nadzieję, że Hippo w końcu wyda obiecaną 48 i będę miał fajnego bombowca - w pudełku :mrgreen: bo pewnie w życiu go nie skleję.
Co do jakości wykonania - każdy maluje jak lubi i umie więc ten temat ominę...
Merytorycznie jest tylko jeden błąd - jeśli dobrze pamiętam oczywiście - te osłony z siatki przy karabinie maszynowym z tyłu powinny być odchylone na boki a nie ustawione w pionie. To akuratnie nie jest trudne do zrobienia dla kogokolwiek kto buduje taki model ;o)

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 20:37
przez Aleksander
Piękny model kolejnego "polonika". Bardzo podobają mi się km-y, że o naciągach nie wspomnę (ja chyba nigdy tej umiejętności do końca nie posiądę). Zacny kawał etażerki. Gratulacje !

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 20:48
przez Jacek Bzunek
Szmatopłaty nie bardzo mnie interesują, podobnie jak modele w skali 1/72. Pokazany przypadek robi niesamowite wrażenie wielkością, naciąganiem naciągów i barwami. To chyba pierwszy polski bombowiec a latał nim kpt. Rayski?

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 20:50
przez Jaho63
A mnie urzekły stanowiska strzeleckie i nawet te siatki i te naciągi, aż musiałem sprawdzić jeszcze raz czy dobrze przeczytałem, że to 72-ka :)

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 21:07
przez jambus
Model fantastyczny! Gratulacje. :shock:
Tylko dlaczego tak mało fotek? :cry:

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 21:36
przez spiton
Adam napisał(a):He he znowu Roden :lol:
Jak zwykle blachy Parta, kalki Techmodu. Czas montażu ok. 9 miesięcy.



Wykluwał się w brzuchu??

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2009, 07:12
przez ZIO BY NAITT
21.EN - pięknie :)

Co prawda model przecudnej urody , ale naprawdę nie musiałeś aż tak zawyżać poziomu - też czeka na mnie taki w składziku ... ;o)

PZDR

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2009, 08:52
przez Adam
ZIO BY NAITT napisał(a):21.EN - pięknie :)

Co prawda model przecudnej urody , ale naprawdę nie musiałeś aż tak zawyżać poziomu - też czeka na mnie taki w składziku ... ;o)

PZDR


To olinowanie tak mnie zniechęciło do budowy wielkich bombowców, że zrezygnowałem z zakupu prawie za darmo na wyprzedarzy Ilii Muromca. Zdrowie psychiczne ważniejsze :lol:

Widzę, że zacząłeś Fightera, ja mam to już za sobą. Postararm się wrzucić zdjęcia.

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2009, 09:55
przez iras67
Cudeńko, bardzo staranie z pietyzmem wykonany.I jeszcze nasz !!!Pokazuj więcej takich mistrzowskich modeli....

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: sobota, 25 lipca 2009, 19:38
przez PrzemoL
PIĘKNY! :shock:
Tak jak długo się wahałem, to teraz już wiem, że warto zrobić ten model. Kiedyś na pewno się skuszę, dzięki Tobie, Adamie.
Mi też te śmigła do końca nie pasują, ale reszta - super. Oczywiście też proszę o następne do podziwiania!

Re: Gotha GIV Roden/1:72

PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2009, 09:40
przez Adam
Mnie też śmigła i koła nie zachwycają, ale tu nastąpiło "zmęczenie materiału" tak długą walką z modelem. Mam żelazną zasadę ;o) robię maksymalnie dwa modele, jeden jest w montażu głównym drugi jest odskocznią przy montażu pierwszego. Podobne zmęczenie materiału wystąpiło po montaż An-2. Kabina pilotów uzupełniona blachami, to sam w sobie model, a co dopiero reszta, tutaj wypadałoby zrobić oddzielne oszklenie ja mając dość wstawiłem oryginalną :(