Jakowlew Jak 1b 1PLM nb48 - Accurate Miniatures 1/48

Jakowlew Jak 1, oryginalnie oznaczony I-26 powstał w OKB 115 pod kierownictwem Aleksandra Jakowlewa na osobiste zalecenie Józefa Stalina. Oblot prototypu wziął miejsce 13 stycznia 1940 roku. Liczne wady nie pozwoliły na przejście prób państwowych, podczas nich wykryto 123 usterek. Nie zależnie od wad postanowiono skierować samolot do produkcji seryjnej. Poprawki były wdrażane podczas budowy, nawet w różnych samolotach tej samej serii. Jak 1b, przez wiele lat mylnie nazywany Jak 1M, to rozwojowa wersja z obniżonym kadłubem, opływową kabiną oraz zmienionym uzbrojeniem.
Samolot 1 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego Warszawa z numerem bocznym 48 został podarowany Lotnikom Polskim przez Wolfa Messinga, do czynu tego namówiła go Wanda Wasilewska. Przed dostawą do pułku samolot otrzymał napis fundacyjny w języku Polskim i Rosyjskim. Jak 1b nb.48 różnił się nieco od reszty Jaków pułku, pochodził on z innej fabryki, prawdopodobnie 153 w Nowosybirsku. Według wspomnień Medarda Koniecznego, pilota samolotu 48 i zastępcy dowódcy do spraw polityczno-wychowawczych, napis fundacyjny został zamalowany przed odejściem pułku na front. Ciekawostką jest to że napis fundacyjny istniał także na innym samolocie pułku, mianowicie na Jaku 1b nb. 13 Edwarda Chromego. Według wspomnień Koniecznego samolot z numerem bocznym 48 został uszkodzony przez artylerie przeciw powietrzną a po naprawie polowej wykonanej przez mechanika Józefa Trzeciaka przeżył wojnę do końca. Jego dalsze losy są nie znane dokładnie, według Koniecznego został pomocą techniczną na uczelni, dowody potwierdzające to jednak nie istnieją.
Budowa modelu Jak 1b firmy Acurate Mniatures sprawiła mi dużo przyjemności, była też dość dużym wyzwaniem. Starałem się odtworzyć oryginał wiernie, brak dokumentacji oraz wdrążanie poprawek w tłoku budowy seryjnych samolotów utrudnia budowę prawdziwej repliki. Do pomocy posłużyłem się publikacjami; Skrzydła W Miniaturze Jak-1M - Zbigniew Lurnac, Monografie Lotnicze Jak 1 Jak 3 - Robert Bock, Lotnictwo z Szachownica, Nr 51 - Jaki Wolfa Messinga - Wojciech Zmyslany, oraz wspaniała wiedzą kolegów z forum. Podczas budowy modelu dodałem/zmieniłem; osobne stery wysokości/kierunku, uchwyt drążka, ekwipunek kabiny , pasy pilota, rury wydechowe, wlot sprężarki, rynnę kaemu, celownik, golenie podwozia, linki hamulcowe, drzwiczki kółka ogonowego, rurka pitota, zamocowanie antenki na stateczniku, uchwyt kabiny, i światła pozycyjne. Model reprezentuje samolot podczas jesieni 1944 gdy pułk operował z mokrego lotniska polowego w Zadybiu Starym.
Zapraszam do Galerii
Na początek kilka ujęć z warsztatu




A tu ukończony model










I trochę przybliżeń









I na koniec jeszcze taki klimat

Pozdrawiam